Auto z Niemiec z holenderskimi dokumentami

Hej,

Chciałbym kupić z Niemiec samochód, a w zasadzie karoserię bez silnika i skrzyni (konkretnie Transportera T3 z 1989 r.).
Obecny właściciel ściągnął auto z Holandii dla silnika i skrzyni, nie przerejestrował i chce sprzedać dalej.
Jak to załatwić, żeby wszystko trzymało się kupy i bez "poświadczania nieprawdy" normalnie dało się zarejestrować?
Dzięki za pomoc .

Normalnie tak jak kupuje się samochody.
Trzeba mieć oryg. dowód rejestracyjny i dokument zakupu.

Teraz jeżeli kupujesz od prywatnej osoby to trzeba mieć umowę kupna - sprzedaży i tutaj nie jestem pewnien ale musi być również poprzednia umowa lub faktura zależy jak kupił, aczkolwiek nie wszystkie WK tego wymagają, to jest tak w przypadku jeżeli kupujesz od kogoś kto nie jest właścicielem w dowodzie rejestracyjnym, trzeba dopytać w swoim WK.
Jeżeli kupujesz na fakturę tzw. Rechnung to nie trzeba mieć poprzedniego dokumentu.

Przywozisz do Polski, opłacasz akcyzę, robisz przegląd techniczny (wcześniej montujesz oczywiście silnik) i rejestrujesz.

Swoją drogą to czy jest to opłacalne? nawet jak będziesz to miał za free to koszt przewiezienia i zapewne poprawek bo 31 letnia karoseria idealna nie będzie to nie wiem czy gra warta świeczki

Kiedyś widziałem auta które Arab mi chciał za Free oddać bo sobie plac czyścił z jakiś śmieci z pod siatki, i powiem szczerze że mi się tego nawet za free nie opłacało brać...koszt transportu , koszt opłat, koszt doprowadzenia tego do używalności przekraczał znacznie inne egzemplarze na miejscu w Polsce. Ale pakowali wszystko na Afrykę więc to tam poszło.