Witam!
Dzis piszę w imieniu kolegi,który ma problem z autem.Opisze go poniżej.
Sprawa dotyczy silnika d4d .Anomalia występuje tylko kiedy silnik jest niedogrzany.
Polega ona na tym,że silnik wchodzi bez problemu na obroty ale na 2 i 3 biegu po prostu nie wzrasta prędkośc powyżej 70 km/h.Nie zapala się żadna
kontrolka o awarii.Gdybym nie wiedział,że 25 tys.km temu było wymienione kompletne sprzęgło wraz z dwumasą,to byłbym skłonny twierdzić ,że to ślizgające się sprzegło... A tak? Może to jakaś nieszczelność w układzie dolotowym powietrza albo do czego najbardziej się skłaniam czyli przepływomierz.
Może ktoś mi opisać klasyczne objawy uszkodzenia lub niesprawności przepływomierza..? Będę jak zawsze wdzięczny.
Innym tropem mógłby być ewentualnie szwankujący zawór EGR ale czy to prawdopodobne..?
Najdziwniejsze jest jednak to,że jak napisałem wcześniej,usterka nie występuje na dogrzanym silniku.
Za wszelkie sugestię będziemy wdzięczni.
pozdro