Badanie okresowe instalacji lpg

12 Sty 2011, 19:35

witam, ostatnio byłem na przeglądzie okresowym moim bmw 1.8 m40 mam zwykły gaz II gen. po podniesieniu maski diagnosta stwierdza że musi być wstawiona sekwencja ponieważ samochód jest na pełnym wtrysku i że z taką instalacją nie może przejść przeglądu

w internecie nic na ten temat nie znalazłem i myślę że to jego widzi misie ale chciałbym to podepszeć dowodami może coś słyszeliście na ten temat

12 Sty 2011, 21:13

Znajomy również miał podobny problem do Twojego - pojechał po prostu do drugiej stacji diagnostycznej, na której przegląd przeszedł bez żadnego problemu

12 Sty 2011, 21:16

Wol-Wikar napisał(a): pojechał po prostu do drugiej stacji diagnostycznej, na której przegląd przeszedł bez żadnego problemu

Masz najprostszy sposob jak pozbyc sie problemu...Ja nie moglem Ci tego pisać bo jestem d#%^&@[email widoczny po zalogowaniu]

12 Sty 2011, 21:53

A że tak z ciekawości zapytam Migi60 - czy diagnosta może odmówić podbicia przeglądu z tego powodu? Jest to uregulowane w ustawie, bo nie mam za bardzo czasu szukać, a warto żeby takie info dać na forum. No chyba, że zapytam jutro któregoś z moich diagnostów.

12 Sty 2011, 22:27

MotoAl-w tej chwili Ci nie odpowiem.Postaram sie to podac jutro.Jezeli masz mozliwośc spytać się w tym temacie innych diagnostów to nie widze zadnych przeciwwskazań...

12 Sty 2011, 22:43

Kiedyś tam ........bodajrze w 2000-którymś roku , chciałem zainstalować gaz do poldolota na wtrysku boscha . Byłem nie u jednego gazownika z zapytaniem o cene i aspekty techniczne . O......opowiadali ...aj zapewniali itp............Chodziło o to czy jeszcze pierwsza generacja , czy już druga .W swoich dociekaniach trafiłem do okręgowej stacji diagnostycznej przy WORD . Tam kierownik stacji ( mój znajomy) rzucił na stół jakieś ustawy z których wynikało że do silników z katalizatorem musi być zainstalowy gaz conajmniej drugiej generacji . Chodziło o to żeby zabezpieczyć katalizator przed zalaniem gazem.Jakoś to było tak sformułowane.Nie pamiętam , dawno to było. Ci fachowcy co proponowali pierwszą generacje mrugali oczętami i mówili że tak rozpiszą fakturke że dostane wpis w WK do DR-u bez problemu.A diagności ? no cóż . Pytałem tu i tam i nic . Nikt o niczym nie wiedział .

13 Sty 2011, 13:35

Rozmawiałem dzisiaj z diagnostą w jednej z moich SKP. Przy okazji zrobiłem kontrolę czystości stacji i obsługi klientów

Udało im się...
Ale do tematu - zakres czynności jakie powinien zrobić diagnosta podczas przeglądu pojazdu określa Dz. U. z dnia 21 września 2009 r. .Przegląd pojazdu zasilanego gazem określa załącznik nr1 w pkt 11.7, który kieruje obowiązki daiagnosty do dodatkowych czynności, które są określone w dziale V tego rozporządzenia, który określa szczegółowy sposób sprawdzania prawidłowości przystosowania pojazdu do zasilania gazem podczas przeprowadzania okresowego badania technicznego pojazdu.
Nie ma tego za wiele, ale nie ma też nic o tym, by diagnosta miał sprawdzać rodzaj instalacji zamontowanej w danym samochodzie. Od wyboru rodzaju instalacji gazowej w danym pojeździe jest warsztat, który takową instalację zakłada oraz wydaje papier homologacyjny na założoną instalcję oraz papier na butlę. Diagnosta natomiast nie ma uprawnień do sprawdzania rodzaju instalacji oraz podejmowania decyzji, czy instalacja zamontowana w samochodzie jest odpowiednia do danego pojazdu.

14 Sty 2011, 10:24

Wedle przepisów samochód wyposarzony w sondę lambda i katalizator musi być wyposażony w elektronikę dawkującą gaz podczas zasilania paliwem gazowym. jeśli instalacja jest uproszczona, czyli do takiego samochodu będzie zamontowana instalacja I generacji diagnosta ma prawo niedopuścić samochodu do ruchu.

14 Sty 2011, 15:50

Migaz napisał(a):Wedle przepisów samochód wyposarzony w sondę lambda i katalizator musi być wyposażony w elektronikę dawkującą gaz

... to podaj te przepisy jak MotoAlbercik, bo inaczej to dyskusja jest jałowa i nie na temat ...

14 Sty 2011, 18:41

po mam podawać jeszcze raz jak MotoAlbercik już napisał?

15 Sty 2011, 15:37

Migaz, chyba się zapętliłeś - MotoAlbercik napisał wyraźnie, że diagnosta bada tylko szczelność instalacji a nie sprawdza jej dostosowania do rodzaju silnika ... wystarczy, że CH i CO się zgadza w spalinach ... diagnosta nie ma prawa nie podbić badania z powodu generacji instalacji lpg ... ale może np. podpowiedzieć, że lepsza byłaby taka a taka ...pozdro ...

15 Sty 2011, 20:59

Jakby poczytać te Ustawy i rozporządzenia to można dostać kręćka

I tak : w tym co przytoczył kolega Motoalbercik, pisze że :
§ 1. Badania techniczne polegają na:
1) sprawdzeniu, czy pojazd odpowiada warunkom technicznym określonym w - i tu są wyszczególnione akty prawne .
Potem w V dziale napisano : § 3. Kontrola rozmieszczenia i mocowania na pojeździe elementów instalacji gazowej polega na sprawdzeniu:
1) czy odpowiadają one wymaganiom w tym zakresie, ustalonym w załączniku nr 9 do rozporządzenia o warunkach technicznych.
A załącznik nr.9, chyba tej ustawy http://www.abc.com.pl/serwis/du/2003/0262.htm ........ Poczytajcie i napiszcie jak to interpretować .

15 Sty 2011, 22:41

silvo44 napisał(a):że diagnosta bada tylko szczelność instalacji a nie sprawdza jej dostosowania do rodzaju silnika

Tak...

silvo44 napisał(a):wystarczy, że CH i CO się zgadza w spalinach

Ale jezeli będzie załozona nieodpowiednia instalka to nigdy nie uzyska odpowiednich parametrów tak CH jak i CO...

silvo44 napisał(a):diagnosta nie ma prawa nie podbić badania z powodu generacji instalacji lpg ...

Zgadza się...

bonifacy napisał(a):........ Poczytajcie i napiszcie jak to interpretować .

Dla mnie to mozna powiedzieć chleb codzienny ale to co robię nigdy nie jestem pewny do końca czy robie dobrze...

16 Sty 2011, 17:29

Migi60 jak zrozumiałem jesteś diagnostą a to co napisałeś nie najlepiej świadczy o tobie. Bez urazy, ale powinieneś chyba poczytać poprawki 01 do regulaminu 67. Tam znajdziesz informacje które nakazują montaż elektroniki kontrolującej dawkowanie gazu w samochodach zarejestrowanych od danego roku. To tak samo działa jak byś dopuscił do ruchu samochód zarejestrowany np: w 2000 roku który nie posiada katalizatora.
Proszę tylko nie mylić elektroniki z instalacją sekwencyjną. To nie to samo. Diagnosta ma sprawdzić czy dawkowanie gazu odbywa się za pomocą elektroniki czy jest stałe tak jak w instalacji I generacji i nie może oczekiwać wtrysku sekwencyjnego.

16 Sty 2011, 18:22

Migaz napisał(a):Wedle przepisów samochód wyposarzony w sondę lambda i katalizator musi być wyposażony w elektronikę dawkującą gaz podczas zasilania paliwem gazowym. jeśli instalacja jest uproszczona, czyli do takiego samochodu będzie zamontowana instalacja I generacji diagnosta ma prawo niedopuścić samochodu do ruchu.

a co w przypadku np. mercedes który posiada katalizator i sondę lambda lecz jest na mechanicznym wtrysku paliwa gdzie nie ma możliwości zainstalowania sekwencji?

Badanie okresowe instalacji lpg

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum