19 Wrz 2016, 21:55
Pojawił się u mnie problem z biegami.
Biegi wchodzą na wyłączonym silniku tak jak powinny.
Gdy zapale silnik to tak jakby była blokada biegów i nie idzie żadnego biegu włączyć. Przy próbie wrzucenia wstecznego pojawia się zgrzyt.Problem ten pojawił się wcześniej dwa razy,lecz po tym po ponownym zapaleniu zniknął.Teraz kaplica nie idzie jechać. Próbowałem na luzie wrzucić bieg i odpalić.Jak trzymam sprzęgło to stoi ,jak puszczam zaczyna jechać ,ale jest problem z wrzuceniem następnego biegu. Także lipa . Czy muszę się przygotować już na wymianę sprzęgła czy może to coś innego. Dodam jeszcze nie wiem czy to ma znaczenie samochód miał postój nie jeździłem około 1,5 tygodnia,ale wcześniej tak jak pisałem były już objawy. Proszę o radę co to może być.
Dzięki