29 Wrz 2020, 15:28
Ostatnio stało się coś dziwnego. Jechałem sobie jak zawsze, w pewnym momencie poczułem lepszą(?) reakcję samochodu na gaz, zaczęło trochę świszczeć z wydechu, dziwny metaliczny odgłos na niskich obrotach, wyskoczył check i tak jeździłem przez około 25km. Checka potem usunąłem (oczywiście P0420), objawy ustały, ale trochę się zmieniło od tego czasu. Po odpaleniu samochodu przestał być wyczuwalny zapach benzyny. Nie wiem czy to katalizator się rozsypał do końca, ale sprawa dosyć ciekawa i nie mam pojęcia co by to mogło być, a na kanał będę mieć dostęp dopiero w weekend. No i zauważyłem, że u mnie są dwa katalizatory najprawdopodobniej, jeden widać po otwarciu maski, na kolektorze, zaraz przy nim jest pierwsza sonda, a drugi od spodu samochodu, a za nim druga sonda.