BMW E36 Nowe tarcze i klocki i brak hamulców....

11 Gru 2010, 11:37

Witam, wczoraj odebrałem auto z serwisu po wymianie tarcz i klocków. Wymieniałem komplet bo stare tarcze były już krzywe. Sądziłem że teraz bede miał hamulce jak żyleta co sie okazało z hamowaniem jest problem jakiego wcześniej wogóle nie było. Mianowicie pedał hamulca łapie bardzo późno, trzeba docisnąć go do samego końca aby auto zaczęło hamować. I teraz tak sie zastanawiam czy mechanicy coś skopali czy tak ma być przy nowych tarczach i klockach. Wcześniej pomimo zużytych klocków auto hamowało 100razy lepiej. Problem zauważyłem po przejechaniu ok 15km o odbioru auta.

11 Gru 2010, 11:59

Prawdopodobnie układ hamulcowy jest zapowietrzony. Sprawdz, czy masz wogóle płyn w zbiorniczku. No i jedz spowrotem, niech porządnie odpowietrzą. Za darmo oczywiście powinni to zrobić.

11 Gru 2010, 16:35

szybki708 napisał(a):Problem zauważyłem po przejechaniu ok 15km o odbioru auta.

Może przewód hamulcowy puścił i w 1 obiegu nie masz wcale płynu przez co hamulce masz tylko na 1 oś?

11 Gru 2010, 18:43

Tak jak koledzy wyżej sprawdź płyn czy jest w zbiorniczku i nie zapomnij też, że te elementy muszą się do siebie dotrzeć. Każdy producent klocków zaleca przejechania ok 500km możliwie bez mocnych i gwałtownych hamowań.

11 Gru 2010, 19:24

MotoAlbercik napisał(a):Prawdopodobnie układ hamulcowy jest zapowietrzony.

Mozesz to w prosty sposob sprawdzic:jezeli pedal h-ca "rośnie"tzn ze jest zapowietrzony...

PrezesArtek napisał(a):Każdy producent klocków zaleca przejechania ok 500km możliwie bez mocnych i gwałtownych hamowań.

Pierwszy raz cos takiego słyszę.Niejednokrotnie przyjezdzają sprawdzać h-ce po przejechaniu max.10-15 km z warsztatu i nie ma ze boli.Sprawdzamy na maksa i skuteczność musi być...

11 Gru 2010, 19:45

Migi60 napisał(a): Pierwszy raz cos takiego słyszę.Niejednokrotnie przyjezdzają sprawdzać h-ce po przejechaniu max.10-15 km z warsztatu i nie ma ze boli.Sprawdzamy na maksa i skuteczność musi być...

Nawet w wielu instrukcjach obsługi aut jest często zamieszczana informacja o tym, aby przez co najmniej pierwszych 200 km od wymiany klocków i tarcz nie hamować gwałtownie. A postępowanie jakie opisałeś wynika tylko i wyłącznie z jednego - z niewiedzy ludzi.

11 Gru 2010, 19:53

PrezesArtek napisał(a):Każdy producent klocków zaleca przejechania ok 500km

morientes napisał(a): aby przez co najmniej pierwszych 200 km od wymiany klocków i tarcz nie hamować gwałtownie.

W dalszym ciągu tego nie rozumię..

Czy w tej sytuacji jazda z prędkoscia max.50-60 km/h i nie doprowadzac do ostrego hamowania..

Przeciez nawet przy takich prędkościach moze się zdarzyc ze jednak trzeba ostro depnąc i co wtedy..

11 Gru 2010, 22:12

Producent nie zaleca ostrego hamowania, co nie oznacza że go zabrania. Nie wskazane jest gwałtowne hamowanie przez pierwsze kilkaset km od wymiany co zapewni idealne ułożenie się tarcz i klocków. Przez ten okres hamulce są słabsze i mogą nie działać właściwie, z pełną mocą dlatego tak ważne jest aby zapewnić im właściwe ułożenie się. Przecież da się przez ten okres jeździć na tyle rozważnie aby mieć potem spokój na kilkadziesiąt tysięcy. Poza tym deptanie z prędkości 50 km a deptanie z prędkości 150 km to nie to samo.

12 Gru 2010, 00:39

czyli wychodzi na to że na początku tak ma być, układ hamulcowy raczej nie miał sie jak zapowietrzyć bo była tylko wymiana tarcz i klocków, dalej nic nie było ruszane, jutro sam postaram sie wszystko sprawdzić w garażu na tyle na ile bede mógł, pojeżdże troche i ewentualnie zajrze do nich za dwa dni aby sprawdzili mi to wszystko jeszcze raz dla mojego spokoju i bezpieczeństwa.

A druga sprawa to taka że założono mi tarcze i klocki jakichś tanich zamienników, myślałem że Ci z serwisu sami bedą wiedzieć co założyć najlepiej więc nie zgłaszałem uwag, moje rozczarowanie było podczas odbioru auta gdy usłyszałem śmiesznie niską cene, a najlepsze jest to że jest to jeden z najbardziej renomowanych serwisów w mieście.

12 Gru 2010, 08:03

Pamiętaj aby po tych 2-3 dniach udać się na stację w celu ponownego odpowietrzenia układu hamulcowego. Jakiej firmy tarcze i klocki Ci założyli?

12 Gru 2010, 09:01

Migi60 napisał(a):
PrezesArtek napisał(a):Każdy producent klocków zaleca przejechania ok 500km
morientes napisał(a): aby przez co najmniej pierwszych 200 km od wymiany klocków i tarcz nie hamować gwałtownie.

W dalszym ciągu tego nie rozumię.. Czy w tej sytuacji jazda z prędkoscia max.50-60 km/h i nie doprowadzac do ostrego hamowania.. Przeciez nawet przy takich prędkościach moze się zdarzyc ze jednak trzeba ostro depnąc i co wtedy..

Wymieniałem już kilka razy klocki i zawsze w ulotce dołączonej była taka uwaga żeby nie hamować gwałtownie co nie znaczy, że jak jedziesz i ktoś przed tobą się zatrzymuje i siłą rzeczy musisz wyhamować żeby mu w dupę nie wjechać. Chodzi o to żeby pomału wyhamowywać samochód a nie widzisz czerwone i zaczynasz hamować dopiero przed samymi światłami tylko stopniowo. A nie od razu pedał w podłogę. No i pamiętajmy, że to tylko zalecenie i nie można tego stosować w przypadkach zagrożenia wypadkiem, stłuczką itp.

12 Gru 2010, 15:18

jakiej firmy nie wiem za same tarcze i klocki dałem 230zł (???)

12 Gru 2010, 15:49

Rozumiem że chodzi tylko o komplet na 1 oś?

12 Gru 2010, 21:27

tak dokładnie

12 Gru 2010, 22:06

To jak najbardziej jest możliwe. Za tą cenę można mieć chociażby kpl klocków i tarcz firmy Kraft która może szczytem jakości nie jest, ale i do najgorszych też się nie zalicza.

BMW E36 Nowe tarcze i klocki i brak hamulców....

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum