Bmw e90 vs e60. Który model wybrać? Budżet około 33tyś.

21 Gru 2016, 09:46

Witam! Długo szukałem kandydatów na swoje pierwsze auto i wybór padł na BMW. Szukam jakiegoś fajnego sedana, ze sportową duszą. Czytałem trochę o BMW i zdecydowałem że najlepiej będzie kupić silnik 3.0D. Początkowo zastanawiałem się tylko nad modelem e90, lecz po jakimś czasie e60 również przykuło moją uwagę. Czym różnią się te auta? E90 jest nowsze, silniki teoretycznie są te same. Przy e90 celowałem w napęd 4x4, z e60 będzie lekki problem dostać taką wersję. Czytałem też że w E60 strasznie lubi się psuć elektronika, sterowanie szybami, radio itp. Czy w modelu e90 też to występuje? Jak sądzicie, co będzie lepszym wyborem? Seria 5 czy seria 3? Z góry dziękuje za pomoc :)
Aquerr
Nowicjusz
 
Posty: 9
Auto: Mercedes S W220/Mercedes W210

21 Gru 2016, 11:17

Elektronika podobna ale w e60 bardziej rozbudowana
Te samochody różnią się klasą - e60 jest większe

BMW na pierwsze auto to średni pomysł - OC i naprawy jak nie masz stałego dochodu spowodują, że zasilisz później rynek złomem od właściciela, którego nie było stać na to auto
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

21 Gru 2016, 11:29

O koszty się nie martwię, zdaje sobie z tego sprawę że będzie drogie w utrzymaniu, decydując się na tej klasy samochód. Wezmę chyba e60, mam znajomego mechanika który siedzi w BMW jak w żadnej inne marce, serwis będę miał pod ręką w razie czego.
Mam jeszcze jedno pytanie, na co zwracać uwagę podczas oględzin e60? Mam zamiar kupić 3.0D, 218KM, 2004 rok.
Aquerr
Nowicjusz
 
Posty: 9
Auto: Mercedes S W220/Mercedes W210

21 Gru 2016, 20:53

Na pewno nie patrz na przebieg, bo 300-400tys. to norma, więc od razu pytanie, dlaczego koniecznie diesel?
Ogólnie pełno elektroniki więc trzeba ją przebadać w jakimś dobrym warsztacie.
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

21 Gru 2016, 21:02

Diesel o wiele mniej pali. Wiem że silniki na ropę są o wiele droższe w serwisowaniu, ale nie przekonuje mnie jakoś benzyna. Tym bardziej że to auto ma sporo mocy, benzyna dodałaby mu jeszcze większego kopa. A nie zależy mi na zbytnim popisywaniu się dźwiękiem silnika i przysłowiowym "dawaniem w pi*de". Wolę spokojniejszą jazdę. Powiesz pewnie że mogę kupić mniejszą pojemność, ale zastanawiałem się nad tym i wolę wybrać silnik 3.0 przez wzgląd na jego niezawodność :).
Aquerr
Nowicjusz
 
Posty: 9
Auto: Mercedes S W220/Mercedes W210

21 Gru 2016, 21:10

Niezawodny był kiedy wyjechał z fabryki :naughty: Teraz, w 10+ letnim aucie jest wyeksploatowanym zlepkiem części, tego nie przeskoczysz a koszty będą duże
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Lakiernia powłok zewnętrznych
    Audi uruchomiło w swojej fabryce w Ingolstadt nową lakiernię powłok zewnętrznych. Prof. dr Hubert Waltl, członek zarządu Audi AG ds. produkcji, razem z dyrektorem fabryki Albertem Mayerem i przewodniczącym Rady Zakładowej ...

21 Gru 2016, 21:17

dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

21 Gru 2016, 21:50

Teoretycznie, każde auto używane, to zlepek części w które prędzej czy później, będzie trzeba zainwestować :). Wolę wybrać to, które na początku było jak najbardziej niezawodne- nawet jeśli coś się sypnie i będę zmuszony do serwisu, to jestem pewien że po naprawie będzie hulało. Odnośnie tej tabelki z kosztami, wydaje mi się że jest trochę przesadzona... Jak już wcześniej wspominałem, liczę się z wysokim kosztami za części :)
Aquerr
Nowicjusz
 
Posty: 9
Auto: Mercedes S W220/Mercedes W210

21 Gru 2016, 23:46

Coś czuję, ze ten zakup źle się skończy, a w niedługim czasie rynek aut używanych zasili kolejny egzemplarz auta, który przerósł kosztami nowego właściciela :roll:
Przypomina mi się historia jednego chłopaszka z mojej poprzedniej pracy, który przyjechał e36 qp po e65 v8 w LPG. Betkę kupił, ale wpakował się w konkretne koszta ( z tego co pamiętam wyszła skrzynia do roboty; był przed zakupem u jakiegoś swojego wiejskiego mechanika), a potem wyzywał, że zrobiliśmy go w c.ja, nie żeby na jeździe próbnej świeciły kontrolki Chcek i olejowa :wink:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14198
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

22 Gru 2016, 09:40

kupić e65 z komisu trzeba być albo napalonym na konkretną sztukę albo głupim :D
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

22 Gru 2016, 11:30

Nie no, ta v8 była ładna, ale że przyjechał idiota, któr ją kupił... :roll: jedyną wadą była "tylko" skrzynia :wink:

Kapkę wcześniej była jeszcze e65 740d, ale niestety tutaj nie było mnie przy sprzedaży.
Przy okazji "świadomego" klienta e60 wrzucam link do tekstu satyryczno - dokumentalnego http://7er.pl/showthread.php/38200-Historia-z-mora%C5%82em-czyli-quot-polski-Janusz-vs-in%C5%BCynierowie-BMW-quote
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14198
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

22 Gru 2016, 13:06

Panowie ale czego Wy oczekujecie od osoby która uzasadnia zakup diesla mówiąc "bo mało pali" :ok: :?:
Do tego nie zapominajcie o psychologii pt. "marka premium musi kosztować", "stare musi się psuć" itp... więc jak to sobie połączycie z AŚ nie pamiętam numeru gdzie 3,0 z bmw był wymieniony jako trwała jednostka robiąca milion km. to wybór jest wiadomy.
Ba nawet mój kolega o którym tu wspominałem na swoją 3,0 x-drive wydał 10k i dalej jest zadowolony bo tak mechanik powiedział czyli to jest norma dla auta z Nm no i marka premium więc Panowie nie ma co tu dramatyzować... ktoś te PKB musi tworzyć i takim osobom trzeba dziękować... zresztą mam kolegów mechaników którzy też muszą z czegoś żyć... Dlatego autorze tematu pochwalam kup sobie 3,0d za 30k i ciesz się jazdą oraz zadowoleniem innych to też jest jakiś plus. :naughty:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10957
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

22 Gru 2016, 13:15

szybki napisał(a):Panowie ale czego Wy oczekujecie od osoby która uzasadnia zakup diesla mówiąc "bo mało pali"
idą święta, a więc (złudnie) wierzę, że coś jednak zmienimy w myśleniu ludzi :D
Ale przyznaję, że mnie też to rozbawiło :ok:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14198
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

29 Sty 2017, 14:01

M57, w który celujesz jest bardzo dobrym silnikiem i nie daj sobie wmówić, że jest inaczej. Rzędowa "szóstka", spory moment, fajna kultura pracy.

Z wad M57, to czasami łańcuch. Mówią, że 1/20 sztuk lubi pęknąć i często Ci, którym się to stało twierdzą, że bez wcześniejszych oznak. Niech Cię to jednak nie wystraszy i warto zaplanować sobie jego wymianę ku przestrodze. Koszt u sprawnego mechanika zamknie się w ok. 2000zł. Pocieszę Cię jednak, że krążą ploty, że dostawca w 2005r. się zmienił i łańcuchy przed tym okresem są wolne od wady. To już musisz jednak dobrze sprawdzić na swoim docelowym egzemplarzu. Łańcuch jest z przodu, więc nie jest to jakiś większy problem.

Kolejnym problemem M57 są klapki wirowe w kolektorze. Są trzy rodzaje klapek - z koszykiem, bez niego i z koszykiem po rewizji. W pierwszych M57 są te bez koszyka i niestety są one najbardziej podatne na urwanie się i wpadnięcie do kolektora ssącego, a dalej do cylindra. Zmasakrowana klapka może trafić nawet do turbosprężarki. Użytkownicy jednak już ogarnęli temat i wyciągają to ustrojstwo, zatykając otwory korkami. W internecie jest masa kit'ów do takiej modyfikacji. Musisz się tylko zorientować jakie klapki siedzą w kolektorze - 22, czy 32mm.

Kolejną przypadłością silnika jest tzw. "cieknący kolektor dolotowy". Chodzi o to, że silnik, jak większość silników turbo, ciągnie olej odmą (jako lotne drobinki), które trafiają do kolektora ssącego i z racji zmiany kierunku przepływu, rozbijają się o jego ścianki ściekając w dół - na uszczelnienie miedzy kolektorem i głowicą. Tam też pojawia się wyciek.

Inne usterki, to popalone świece i sterownik świec żarowych, brudny lub uszkodzony przepływomierz, niesprawności termostatu głównego (uwaga, w silniku są dwa - główny i EGR), czasami moduł startu się psuje... Nie ma jednak tego złego, bo na polskich forach jest maaasa informacji o różnych przypadkach.

Co do skrzyni biegów, to przeważnie jest tam automat 6HP26Z. Jak to mówią "idiotoodporna" skrzynia. Olej się w niej wymienia! Niektórzy lubią twierdzić coś innego. Znajdziesz bez większego problemu co potrzeba w tym zakresie i polecą Ci dobre zakłady. Bardzo ważny jest stan konwertera!

Skrzynia ma pewną przypadłość - cieknie czasami z korka (plastikowa), dlatego nie warto oszczędzać na taniej misce. Lubi też sobie czasami szarpnąć, ale są zestawy regeneracyjne i kilka tricków, jak jej za bardzo odbija (np. 25s trzymać kick-down).

Zdecydowanie polecam oględziny auta z programem ISTA, bądź DIS. INPA jest nieco słabsza, ale też pokaże część istotnych rzeczy. BMW nie wywala każdej usterki na deskę, więc stąd moja rada. ISTĄ można sprawdzić nawet ładowanie turbosprężarki w czasie rzeczywistym.

Z elektroniką nie jest tak źle, pod warunkiem, że ktoś tam wcześniej łap nie wsadzał i czegoś nie spaprał. Raczej dotyczy to bardziej wyposażenia wnętrza, niż samego silnika. O ile dobrze pamiętam, w 2004r. została ona znacznie ulepszona, więc (po sprawdzeniu dokładnie tej informacji) polecam szukać modelu z tego rocznika.

Niektórzy mówią, że M57 to najlepszy wybór w przypadku tego auta. Spalanie jest w miarę rozsądne, ale naturalnie 3,0 diesel nie będzie palił 6l/100km. Przy 200km/h na autostradzie spala ono ok. 10l ropy/100km. Wolniej = odpowiednio mniej. Uważać trzeba co podaje BC, bo często wymaga wyskalowania programem ISTA.

Inne usterki, to standard dla BMW - wahacze "banany", które nie są tanie i nie opłaca się kupować tanich zamienników, tylko Lemforder, Meyle, bądź podobny poziom, powodują czasami wibrowanie kierownicy. Przeniesienie napędu - łącznik elastyczny, czy podpora wału też może powodować wibracje na aucie podczas zwykłej jazdy i podczas przyspieszania.

Jest jeszcze kwestia DPF, ale to jest dosyć sporny temat. Ogólnie powiem tylko tyle, że trzeba lać koniecznie olej niskopopiołowy o oznaczeniu LL-04. Popiół z przepalonego oleju trafia do DPF i jest on odporny na proces regeneracji, więc jeśli nie przeleci, to DPF zacznie zmniejszać swoją pojemność. Nie ma jednak tego złego, bo sam DPF to raptem 1500zł jako nowa część. Trzeba go jednak później w ECU zarejestrować, ze został wymieniony (pewnie ok. 100zł). Sama wymiana jest banalna. Przy DPF bardzo ważnym elementem jest brak błędów związanych z przepustnicą. Błąd = niezałączanie się regeneracji. Niewprawny mechanik wymienia DPF, po czym ponownie się on zapycha, wieszając później psy, że "DPF to samo zło".

Niech Cię jedna nie przerazi to, co napisałem. Przedstawiłem Ci co się dzieje akurat w BMW, a pamiętaj, że każde auto ma swoje bolączki i lepiej je sprawdzić przed zakupem, niż użerać się z nimi po.

Wiele opcji wyposażenia w tym samochodzie można kodować pod swoje prywatne preferencje. Ciekawym tematem jest np. kodowanie świateł do jazdy dziennej jako 40% mocy długich, czy też odblokowanie TV podczas jazdy. Auto ma wiele modułów i to dzięki niemu jest sporo możliwości. Nie jest prawdą, że się to strasznie psuje.

Oszczędność na paliwie, w relacji do benzyny, jak się policzy koszty roczne, to jednak jest różnica... Oczywiście wszystko w zależności od przebiegu rocznego.
Autotesto
Początkujący
 
Posty: 143
Miejscowość: Cała Polska
Auto: Nie posiadam

29 Sty 2017, 15:03

Autotesto napisał(a):M57, w który celujesz jest bardzo dobrym silnikiem i nie daj sobie wmówić, że jest inaczej. Rzędowa "szóstka", spory moment, fajna kultura pracy.


Twoja wypowiedź jest na tyle długa że nie będę jej cytował... jest dokładnie tak jak piszesz jest to fajny silnik itd... ale czy mógłbyś coś powiedzieć o cenach tych "drobnych" usterek???
Pytam bo wiesz mój kolega ma BMW z tym silnikiem bardzo sobie je chwali kosztowało około 30k. Trafiły się już z tego co opisywałeś problemy konwertera które są normą przez jakiś inny problem nazwę go olejowy (nie pamiętam dokładnie coś się psuje), poleciało turbo + jakaś część elektro mechaniczna całość napraw kosztowała prawie 10k razem naprawą zawiasu.


Więc napisz coś o kosztach vs cena zakupu vs strata przy odsprzedaży bo sądzę że jeżeli ktoś oczekuje dieslowej oszczędności to jest dla niego istotny temat...
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10957
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe