BMW serii 1 czy Mercedes C a może coś innego ?

20 Lis 2012, 22:09

Cześć,
za tydzień odbieram prawko i mam problem z wyborem auta. Dysponuję budżetem 30 tyś i wiem, że można kupić za to niezły samochodzik. Najlepiej, jeżeli sprawiałby mało problemów, bez znaczenia czy diesel czy benzyna, ma dobrze jeździć i być w miarę dobrze wyposażone.

Po dłuższym rekonesansie w internecie, zasięgnięciu opinii u znajomych waham się między:
1 - Mercedes C 180 W203, benzyna, 2005, lift, 140000 km, 143 KM, super wyposażony.
2 - BMW 116i, 2005, 95000 km, 116 KM, trochę gorzej wyposażony.

Czy te auta nadają się dla "świeżego" kierowcy ? Może polecicie coś innego ?
Dzięki.
Ostatnio edytowany przez papaj, 21 Lis 2012, 18:13, edytowano w sumie 1 raz
papaj
Nowicjusz
 
Posty: 6
Auto: Nie mam

21 Lis 2012, 12:52

A nie lepiej poszukać czegoś mniejszego? W szczególności dla świeżego kierowcy,to dobry pomysł. Nawet nowego pokroju Hyundaia czy Kia,gdzie kupujesz powiedzmy 2 letni samochód i masz gwarancję serwisową,niski przebieg i małe spalanie.
Turbopama
Początkujący
 
Posty: 218
Prawo jazdy: 10 03 1996
Auto: BMW M3

21 Lis 2012, 14:56

Wydaje mi się, że BMW pokroju jedynki jest małe. Nie przepadam za tymi najmniejszymi typu mały Hyundai czy Kia bez miejsca na nogi. Komfort jest ważny ;)
papaj
Nowicjusz
 
Posty: 6
Auto: Nie mam

21 Lis 2012, 18:53

Ja też jestem zdania, że na pierwsze auto lepiej kupić mniejsze, kompaktowe budżetowej marki, niż starego Merca czy BMW, które zbyt bezproblemowe nie są i tanie w serwisie również. Podane przeze mnie auta są wieksze w środku niż BMW 1.

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

21 Lis 2012, 21:17

Bez przesady. Chłop chce porządne auto, a Wy mu z koreańcami wyskakujecie...

Ja bym wybrał 1er, powinno być nieco tańsze od MB albo młodsze, bo to autko klasę niżej (seria C to klasa D, a seria 1er to klasa C). Silnik 1.8 116 km jest ok jak na pierwsze autko, całkiem ekonomiczny i jakoś tam jedzie.
Potrzebujesz czegokolwiek z E36 328i coupe mpakiet - dużo "rarytasów" - pisz na pw,
jiGsaw
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5044
Miejscowość: Rumia
Auto: BMW

21 Lis 2012, 21:19

Wez pod uwage ze przez pierwsze kilka miesiecy auto swiezego kierowcy jest bardzo narazone na rozne przecierki z racji braku umiejetnosci. Kupisz starsze auto to wliczysz to w koszty nauki, przerysujesz bmw -> bedziesz lakierowal za niemale pieniadze bo nie po to kupiles auto za 30K zeby porysowane jezdzilo...
Chyba wiekszosc facetow na poczatku ma syndrom boga, a im wiekszy syndrom tym wieksza szansa ze cos zostanie na samochodzie.

Po roku treningu spokojnie mozesz brac bmw ;)
Yankee
Aktywny
 
Posty: 402
Prawo jazdy: 01 12 2005
Przebieg/rok: 19tys. km
Auto: Skoda Octavia
Silnik: 1.8 TSI 180KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2017
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Motor Show Poznań 2016
    Najważniejsza impreza motoryzacyjna tego roku "Motor Show 2016" już wystartowała. Targi motoryzacyjne w Poznaniu potrwają do niedzieli 3 kwietnia. Tegoroczna edycja jest niezwykle ciekawa. Nie tylko za sprawą liderów ...

21 Lis 2012, 21:25

Tak, tylko jak rozwali BMW będzie liczył naprawe w tysiacach, a w przypadku koreańców się to zamknie mniejszą kwotą i w dodatku BMW 1er i C-klasa psują się częściej niż nasze propozycje tym bardziej, że będą miały zapewne 3x wiekszy przebieg. To, że auto ma prestiżowy znaczek to nie znaczy, że jest porządne i lepsze ale tak myśli ponad połowa polaków...
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

21 Lis 2012, 21:40

Psują się częściej? Skąd taka opinia? Dziwnym trafem BMW 1er plasuje się bardzo wysoko w rankingach niezawodności od lat. Akurat na fiatach zęby zjadłem, a koreańce dwa miałem, teraz mam drugie BMW i mam pewne porównanie zapewne w przeciwieństwie do Ciebie. Przykład - w BMW po 250 tys km sprzęgło od nowości, fiat - przy 120 tys trzecie sprzęgło w aucie. Gdzie beemką jeździła osoba, która jeździ ostrzej. Koreańce nieco lepiej jeżeli chodzi o trwałość podzespołów, ale blachy z papieru i to odstrasza.

Co do tego, że naprawa rozbitego BMW będzie droższa to masz rację. Jest to jedyny sensowny argument, żeby na razie wybrał sobie jakiś tani w częściach dupowóz, ale to nie za 30 tys tylko max 10 tys, rok pojeździć i wtedy kupić auto fajne za docelowy fundusz. :)
Potrzebujesz czegokolwiek z E36 328i coupe mpakiet - dużo "rarytasów" - pisz na pw,
jiGsaw
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5044
Miejscowość: Rumia
Auto: BMW

21 Lis 2012, 22:29

Problem jest taki, że nie jestem "narwańcem" - jeżdżę bardzo spokojnie i nie kręci mnie styl życia typu "Stare E46, dres, 200 km/h po mieście, jestem najlepszym kierowcą". Jestem rozsądnym człowiekiem ;)
papaj
Nowicjusz
 
Posty: 6
Auto: Nie mam

21 Lis 2012, 22:42

Nie szkodzi. Obcierki i drobne stłuczki się dzieją przy małej prędkości, tego prawie nikt nie ominie przez pierwszy rok jazdy. :)
Potrzebujesz czegokolwiek z E36 328i coupe mpakiet - dużo "rarytasów" - pisz na pw,
jiGsaw
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5044
Miejscowość: Rumia
Auto: BMW

21 Lis 2012, 23:51

Akurat Fiat Bravo jest jednym z lepszych kompaktów, a blachy koreańców to już dawne dzieje tak samo jak Ford uporał się z korozją, a oceniasz marke po jednym modelu więc jak możesz coś polecać... I nie podpieraj się rankingami, bo nic Ci nie powiedzą prócz ich stronniczości.
Opinia o awaryjności 1er, a tym bardziej C-klasy wynika, z tego, że ludzie na nie po prostu narzekaja i już, a znaleźć bezwypadkowy egzemplarz w PL to wielka sztuka i lepiej znaleźć coś pewnego z polskiego salonu.
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

22 Lis 2012, 00:21

To wynika z tego jaka jest jakość oferty rynkowej.
Sorry ale taka jest prawda, że dobrych Mercedesów prawie nikt nie sprowadza bo w takich Niemczech są drogie i zazwyczaj łapią się na wyższą akcyzę, pokupują okazyjnie ex-taksówki lub rozbitki a później narzekają jakie to awaryjne.
A te samochody dużo jeżdżą, kupują je taksówkarze czy biznesmeni dla których auto to narzędzie pracy które musi zarabiać a żeby zamortyzować Mercedesa trzeba naprawdę sporo jeździć.
Skoro alternatywą dla blisko 10 letniego niezbyt przestronnego Mercedesa jest prawie nowy kompakt z Polskiego salonu i z pewną historią to mimo sympatii do marki wybiorę nowsze auto.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

22 Lis 2012, 07:59

Dzida:

Fiat Bravo jednym z lepszych kompaktów - ponieważ? Niedawno przerabiałem temat nowych kompaktów i choćby Skoda Ovtavia bije Fiata na głowę. Nawet Kia ceed/i30 w sumie też lepiej wypadły pod wieloma względami. Bravo dość ładnie wygląda, trzeba przyznać.

Poczytaj opinie nt korozji w kilkuletnich ceed oraz i30 to może da Ci pogląd na sprawę. Sam jak jeździłem Hyundaiem Accentem to wydawało mi się to super autko. Owszem wtedy było bardzo fajne, miało rewelacyjny silnik 1.5 od mitsubishi, było w miarę trwałe mechanicznie i w sumie na tym się kończą wyróżnienia. Poza tym plastik, niewygodne krzesła z których się wypadało na rondzie i blachy jak z papieru. Mój egzemplarz sprzedałem w mieście ponad 3 lata temu i w samą porę, ostatnio jak go widziałem to jest dosłownie DURSZLAKIEM.

Ford również nie uporał się z korozją, focusy 1 i mondeo mk3 już jeżdżą pognite, a to jeszcze nie są stare auta. Owszem nieco się poprawił, podobnie jak OPEL, który to niby też zaczął cynkować blachy. Dopiero po wypadku mój kolega odkrył, że jego bezwypadkowa Omega gniła od środka. Jak nie to, to przewody hamulcowe. Zrozum wreszcie, że gdzieś te oszczędności muszą być porobione.

Nie zamierzam tutaj zniżać się do Twojego poziomu i udowadniać wyższość MB/BMW nad jakimś Hyundaiem, czy Fiatem, bo mnie to po prostu bawi, to nie jest konkurencja, żeby można było w ogóle polemizować. Jeżeli chcesz forsować pogląd, że auto za 50 tys PLN jest tak dobre albo lepsze od auta za 200 tys PLN (pewnie dlatego MB i BMW tak dobrze prosperują wciskając klientom gorsze auta za 3x wyższą cenę :lol:) to proszę bardzo, ale nie na tym forum. Znajdź sobie jakieś typu fanatycy-korea, fanatycy-naF itp.
Potrzebujesz czegokolwiek z E36 328i coupe mpakiet - dużo "rarytasów" - pisz na pw,
jiGsaw
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5044
Miejscowość: Rumia
Auto: BMW

22 Lis 2012, 11:41

Chyba nie zrozumiałeś mnie. Chodziło o to, że Bravo jest niedocenianym autem na naszym rynku, ponieważ jest bardzo trwałe i bezproblemowe, a niesłuszny spadek wartości powoduje, że to porządne auto można kupić w naprawde dobrym stanie za niewielką kwotę.
Po drugie jak możesz oceniać po starym Accencie, którego sam mam, że nowe koreańce mają słabe blachy? Oni osiągneli taki skok technologiczny w ostatnich latach, że nie mają praktycznie problemu z rdzą czy twardzym plastikiem, a korozja która się zdarza w starszym i30 PRZED LIFTEM czy Cee'dzie dotyczy tylko egzemplaży z niemetalizowanym lakierem i jest powierzchowna i punktowa. Zresztą mam styczność z współczesnym koreańcem (ix20) i jakoś nie widze tam plastików na poziomie Accenta. Może Octavia sobie bić Cee'da przestrzenia w środku czy jakością plastików skoro nie ma tam porządnego bezproblemowego silnika... (TSI, FSI, TDI)
Ford nie uporał sie z korozją? Spójż na nowe Mondeo, Focusa II czy Fieste...

Ja nie mówe, że koreańce są lepsze i jako nowe nie mają co startować do BMW albo Merca (w końcu to klasa premium) ale na rynku wtórnym sytuacja jest odwrotna. Jeśli wolisz kupić trupa albo prawie nowe auto, które nie jest drogie w eksploatacji i sie nie psuje co rusz to już Twoja sprawa. Ojciec za 55k chciał sobie kupić używane A3 ale wybiłem mu to z głowy i kupił nówke z salonu koreańskiego producenta, bo jednak jest on lepszy od bitego cofanego A3, a znaczek na masce mnie po prostu jeb*e i nie musze sobie wywyższać nim ego...

Takie idealne?
http://autokult.pl/2011/06/18/bmw-serii ... i-problemy
polecasz silnik a sam nie wiesz co się pod nim kryje
artykuł napisany stosunkowo dawno i z biegiem czasu wyszło wiecej niedoróbek
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

22 Lis 2012, 11:59

Bravo jest niedoceniane na naszym rynku? jego nawet w Europie nikt nie kupuje, we Włoszech częściej się widuje Golfa czy Megane niż Bravo, Polska to i tak wyjątek bo u nas codziennie spotkasz kilka sztuk, np. w Hiszpanii albo we Francji można było cały dzień chodzić po sporym mieście i nie zobaczyć żadnego.
Spadek wartości BMW i Mercedesa jest ogromny a nie Bravo, Fiata z fajnym 1.4 T-Jet kupisz już za 55tys. zł a sam widzisz, że 5 latek z przebiegiem 100tys. km kosztuje jeszcze 30tys. zł czyli ponad połowę wartości początkowej a tutaj masz u autora jedynie o dwa lata starsze BMW i Mercedesa za te same pieniądze a taka C-klasa jako nowa kosztowała ~130tys. zł a 116 ~100tys. zł.
25tys. zł vs 100 - 70tys. zł utraty wartości, przecież to ogromna korzyść na konto Fiata i to zarówno kwotowo jak i w stosunku do ceny początkowej.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000