BMW serii 5, Audi A6, Octavia, VW Co lepiej kupić?

04 Lis 2007, 21:00

Ja również wziąłbym BMW 5.
Fura ma świetne osiągi praktycznie w każdej wersji, świetnie wygląda, jest mało awaryjne, ale rzeczywiście nowy. to nowy tyle, ze utrata wartosci ogromna.Lepiej wydac te 50 tys. na używana furke, a pieniadze , które miałes przeznaczyc na spłate rat wydac na wyposażenie mieszkania lub cos innego
Apan
Nowicjusz
 
Posty: 6

05 Lis 2007, 20:12

No właśnie a jak to jest z awaryjnością BMW co możecie powiedzieć (pytam tych którzy mieli bądź mają BMW)
bladeostrze
Nowicjusz
 
Posty: 16

11 Lis 2007, 18:49

Witam, Z całej 4 wybrałbym 5 E39, mój ojciec taką miał z 1998 roku 2,8 benzynę z gazem, byl bardzo zadowolony. Źadnych niespodzianek nie było. Co do gazu to instalacja kosztuje około 5000,-, wiec z tym tez sie trzeba liczyć.
BMW najlepiej sprowadzić z zagranicy, tam wszystkie są udokumentowane i z pewnej ręki.
Polecam silnik 2,8l benzynę gdyż zużycie paliwa jest zbliżone do wersji z 2,5l.
Diesel 3,0d także godny polecenia. Wszystko zależy od Twojego portfela.
Akurat A6 mieliśmy przed 5 w silniku 1,9 TDI. Jest bardziej okrągłe, ale Mnie sie lepiej podoba BMW. W używanym aucie z czasem trzeba będzie w coś zainwestować, z nowym masz spokój. Z nowym autem trzeba sie liczyć z duża utrata wartości. Z nówek wybrałbym Octavię.
Krzysiek_85
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 308
Miejscowość: Szczecin

11 Lis 2007, 22:11

A co sądzisz o BMW 525 ale nie w tds tylko z silnikiem coomon rail też jest dobry jak ten 3,0??
bladeostrze
Nowicjusz
 
Posty: 16

12 Lis 2007, 17:27

Hmm.. 525d (163KM, 350Nm) całekim fajny 6 cylindrów, więc kultura pracy lepsza od 520d gdzie jest ich 4. Jest to dobre rozwiązanie pomiędzy osiągami a zużyciem paliwa. Wybór należy do Ciebie.
Krzysiek_85
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 308
Miejscowość: Szczecin

14 Lis 2007, 16:45

Ja miałem ostatnio bardzo podobny dylemat. Nowy samochód to oczywiście większa pewność, ale kupując Citroena C5 w 2004 roku w salonie zapłaciłem ok.80 000zł a sprzedałem za 33 000zł...Nowy Passat bardzo fajny samochód, no ale trochę drogi...
Osobiście zdecydowałem się na Audi A6 2.5TDI 180KM quattro automat 2002rok. Przede wszystkim auto jest naprawdę świetnie wykonane w środku, nic nie skrzypi, nic nie odłazi, co miało miejsce np. w skodzie superb z ponad 2 razy mniejszym przebiegiem. Do tego Audi zazwyczaj mają naprawdę świetne wyposażenie. Mój kosztował 52 000zł i myślę, że był warty tych pieniędzy. 180KM naprawdę daje radę, a w połączeniu z napędem 4x4 a automatem to po prostu marzenie na nasze polskie drogi. Przyspieszenie to przecież niecałe 9sek do 100km/h. Do tego charakteryzuje się niskim spalaniem, bo na trasie Wrocław-Warszawa spalił 8.8l/100km przy czym muszę zaznaczyć, że właściwie cały czas go cisnąłem nierzadko "kończąc" któryś z biegów. Do tego fabryczna kolorowa nawigacja i nagłośnienie BOSE umilały podróż. Mnóstwo miejsca i naprawdę duży komfort prowadzenia. Napęd quattro również dawał się we znaki, bo przymroziło a ja spokojnie jechałem. Automatowi brakuje troszkę 6 biegu, ale tak też nie jest źle :).
Co do Octavii to też mogę się wypowiedzieć, ponieważ minęło troszkę czasu po sprzedaniu C5 a kupieniem A6 i niejednokrotnie pożyczałem Octavię od znajomego.
Samochód sprawia wrażenie całkiem przyjemnego, ale siedziska są za krótkie, z tyłu jest mało miejsca i po przebiegu 60 000km zaczął poskrzypywać. Do tego jakość wykonania nieporównywalna z Audi.
Silnik to 1.9TDI 110KM, naprawdę fajnie radził sobię z tym samochodem i bardzo mało palił (5.5-6.5l/100km) a na autostradzie przy 190-210kmh ok.10l/100km.
Zdecydowałem się na audi ze względu na komfort wnętrza i prowadzenia. Zdaję sobie sprawę, że nie będzie to samochód bezobsługowy, ale wiem, że taki samochód jako nowy kosztował ok.250 000zł i że wszystko jest najwyższej jakości i że tyle co on miał stracić na wartości to już stracił.
Pozdrawiam.
kubak1988
Nowicjusz
 
Posty: 28
Miejscowość: Lwówek Śląski
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Shelby Cobra
    Nazwiska Shelby nie trzeba przedstawiać żadnemu miłośnikowi motoryzacji. Amerykański kierowca wyścigowy i projektant samochodów dał nam wiele niezwykłych pojazdów. Jednym z najbardziej charakterystycznych jest ...
    Dobór oleju do samochodu - zanim napiszesz, przeczytaj
    Ostatnimi czasy nasi forumowicze mają problem z doborem oleju do silników w swoich samochodach, zatem słów kilka na ten temat - do silnika samochodu należy lać olej taki, jaki zaleca producent samochodu. Dotyczy ...

25 Lut 2010, 11:07

Troche stary temat ale strasznie mnie zirytowaly wasze posty. Nowa skoda octavia bedzie zawsze gorsza od 5 letniego BMW, nie ma się żadnej klasy na ulicy. Będzie się psuła częściej niż to stare BMW bo Skoda to niszowa firma (ma gwarancje ale i ta się w końcu kończy), zresztą znam wiele takich przypadków. Ja mam od zawsze używane BMW, niektóre były nawet 11- letnie, w żadnym nie miałem awarii. Jeden wymagał regulacji komputerka (zapalała się kontrolka oleju). Wnętrze się zupełnie nie zużywa, nic nie trzeszczy co w przypadku octavii prawdopodobnie nastąpi po 3 latach uzytkowania jak nie szybciej. To jest dosyć logiczne, Skoda robi tanie samochody i nic się od niej nie wymaga więc po co ma się starać i tracić pieniądze na lepsze technologie, nawet silniki ma tandetne. Jeżeli już tak bardzo potrzebny jest nowy samochód w tym progu cenowym to poleciłbym Seata, tani volkswagen a bardzo podobnie konstruowany.
HINUKU
Nowicjusz
 
Posty: 3
Miejscowość: Pomorskie