Brak Przeglądu technicznego

09 Wrz 2009, 14:23

Jest jedna sprawa moja mama kupiła golfa3 jakieś 10lat temu ale od mniej wiecej 7 lat mieszkamy w Grecji i moi rodzice kupili sobie 2 inne auta a golfa zostawili zaparkowanego pod blokiem i stoi tu już kilka pięknych lat bez przeglądu ale z ubezpieczeniem(ponieważ od czasu do czasu gdy któreś z innych aut sie popsuje jeżdżą nim) ale z okazji że skończyłem 18 lat i jestem w trakcie zdawania prawka golf przechodzi na mnie mam zamiar zrobić mu gruntówkę ale jest mały problem jak w opisie auto w Polsce nie było od 7 lat z tej także okazji nie ma ważnego przeglądu od 7 lat i tu ptanko do osoby która się za czy jest jakaś kara w momencie gdy przyjade do Polski i zatrzyma mnie policja bez tego świstka i czy gdybym chciał je zrobić musze zapłacić kare za te 7 lat ( w grecji za każdy miesiąc albo rok jakoś tak jest do zapłacenia odpowiednia kara) jak to wygląda w Polsce?...
A i jeszcze jedno pytanko mam zamiar przemalować kolor auta na biały (w dowodzie jest czerwony) czy jest możliwość powiedzmy wysłania dowodu do babci aby zmienila to w dowodzie czy musze być osobiście wraz z autkiem?
PS: W grecji ponieważ mieszkam w małym mieście za brak przeglądu i zmiane koloru nic mi nie zrobią ponieważ i tak niewiedzą co pisze w książeczce rej. i z powody znajomości greckiego mogę im wciskać kitu ile wlezie ;D

09 Wrz 2009, 19:06

Jeżeli autko jest zarejestrowane i opłacane jest OC to poprostu jedziesz z nim do przeglądu.Kary za to,że nie był w przeglądzie przez 7 lat nie ma żadnej.Problem możesz mieć jak autko nie ma tewgo przeglądu i nim pojedziesz po drodze,a zatrzyma cię policja.Wówczas płacisz mandacik i zabierają ci dowód rejestracyjny i w zależności od stany technicznego albo dają ci pokwitowanie i możesz jechać dalej,albo autko na lawetę.Jak zabiorą ci dowód rejestracyjny,to dostaniesz potwierdzenie ważne kilka dni.Z tym musisz pojechać na stację do przeglądu i jak autko będzie sprawne,to diagnosta daje ci karteczkę(zaświadczenie) i z nia idziesz do WK i odbierasz dowód rejestracyjny.Wcześniej wbijają ci ten przegląd.

10 Wrz 2009, 06:07

[quote="MotoAlbercik"]Jeżeli autko jest zarejestrowane i opłacane jest OC to poprostu jedziesz z nim do przeglądu.Kary za to,że nie był w przeglądzie przez 7 lat nie ma żadnej.Problem możesz mieć jak autko nie ma tewgo przeglądu i nim pojedziesz po drodze,a zatrzyma cię policja.Wówczas płacisz mandacik i zabierają ci dowód rejestracyjny i w zależności od stany technicznego albo dają ci pokwitowanie i możesz jechać dalej,albo autko na lawetę.Jak zabiorą ci dowód rejestracyjny,to dostaniesz potwierdzenie ważne kilka dni.Z tym musisz pojechać na stację do przeglądu i jak autko będzie sprawne,to diagnosta daje ci karteczkę(zaświadczenie) i z nia idziesz do WK i odbierasz dowód rejestracyjny.Wcześniej wbijają ci ten przegląd.[/quote]
można wystąpić o pozwolenie na przejazd na staję kontroli pojazdów

idziesz do najbliższego komisariatu i prosisz o wystawienie kwitka

10 Wrz 2009, 08:00

Nie trzeba iść na komisariat.Wystarczy podjechać na stację diagnostyczną do której zamierzasz jechać na przegląd i diagnosta wystawi ci pozwolenie czasowe,czyli na dojazd na stację.Podjechać oczywiście innym autkiem.

11 Wrz 2009, 12:24

MotoAlbercik, chyba miałeś na myśli pojechanie do urzędu komunikacji po pozwolenie czasowe a nie na stację kontroli pojazdów?

pozdrawiam

Dariusz Sawicki

12 Wrz 2009, 08:05

Nie - można pojechać na stację kontroli pojazdów i diagnosta da druczek,na którym można jeździć kilka dni.Jest to taki sam druczek jaki dają w sytuacji,jak samochód podczas przeglądu okaże się niesprawny i tego przeglądu nie przejdzie.Diagnosta wówczas daje takie czasowe pozwolenie,żeby można było tym samochodem pojechać np. do mechanika i przyjechać ponownie na stację do kontroli.
O coś takiego mi chodziło.

12 Wrz 2009, 09:53

Tak te pozwolenie trwa jak sie nie myle 2 tygodnie - 14 dni, diagnosta wydaje je jak trzeba naprawic auto, a przeglad juz jest nie wazny, po tym czasie przyjezdza sie ponownie na stacje kontroli i placi sie tam troche wiecej.

12 Wrz 2009, 13:35

Płaci się tylko za przegląd tego,z powodu czego auto tego przeglądu nie przeszło.Jeżeli np. będą słabe hamulce,to płaci się tylko za kontrolę hamulców.

15 Wrz 2009, 17:08

Podepnę się pod temat z trochę innym pytaniem. Czy jest możliwość wykonania w Polsce przeglądu w aucie angielskim i jeśli tak, to czy on będzie ważny tylko w pl czy można na nim jechać z powrotem do UK? chodzi o to ze na ok dwa miesiące auto jedzie do pl w tym czasie kończy się MOT (ang. przegląd), czy można wtedy wykonać przegląd w pl?

15 Wrz 2009, 18:43

bodziokardasz napisał(a):Podepnę się pod temat z trochę innym pytaniem. Czy jest możliwość wykonania w Polsce przeglądu w aucie angielskim i jeśli tak, to czy on będzie ważny tylko w pl czy można na nim jechać z powrotem do UK? chodzi o to ze na ok dwa miesiące auto jedzie do pl w tym czasie kończy się MOT (ang. przegląd), czy można wtedy wykonać przegląd w pl?

teoretycznie tak, aczkolwiek lepiej sobie zrobić angielski MOT, angole problemów nie robią za to "nasi" niestety tak

15 Wrz 2009, 21:49

angole problemów nie robią za to "nasi" niestety tak

nie zbyt rozumiem co masz na myśli,

jeśli chodzi ci o stan auta do przeglądu to właśnie w UK są dużo bardziej rygorystyczni niż w pl

15 Wrz 2009, 22:09

bodziokardasz napisał(a):nie zbyt rozumiem co masz na myśli,

jeśli chodzi ci o stan auta do przeglądu to właśnie w UK są dużo bardziej rygorystyczni niż w pl

nikt się do przeglądu nie "przyczepi" tylko polska policja

17 Wrz 2009, 11:51

musisz dowiedzieć się w Anglii czy zaświadczenie z polskiej stacji jest honorowane w Anglii.

Jak wiadomo jeszcze teraz w Polsce zagraniczne przeglądy są nieważne

pozdrawiam

Dariusz Sawicki

Brak Przeglądu technicznego

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum