Budujemy terenówkę!

24 Wrz 2009, 11:16

jak @Karson szukasz coś do ścigajki to polecam 3.4 V6 5VZ-FE

nie wiem czy tylko by ci taki klamot wagi nie spartolił

24 Wrz 2009, 11:26

te, przeczytaj cały wątek to będziesz wiedział, że motor ma być do 2 litrów

24 Wrz 2009, 11:28

no właśnie tak pobierznie spojrzałem

no to się go rozwierci....

24 Wrz 2009, 11:41

Wezyrro napisał(a):no właśnie tak pobierznie spojrzałem

no to się go rozwierci....

nie można taka idea ma być do 1999cm3

30 Wrz 2009, 08:47

oglądałem auta robione przez Oleszczaka, większość ma amortyzatory dokładnie w pionie postawione. Kuflowóz stoi na coiloverach i ustawione są pod kątem.
tak tak, od Pawła auta są szykowane do ściganek, GRat to przeprawówka.
Pytanie teraz, jak obliczyć ewentualne kąty ustawienia amorów i czy jest sens to robić przy założeniu, że zawiecha zmoty ma być fabryczna.

30 Wrz 2009, 14:07

Karson napisał(a):Pytanie teraz, jak obliczyć ewentualne kąty ustawienia amorów i czy jest sens to robić przy założeniu, że zawiecha zmoty ma być fabryczna.

ogólnie jak ma być do szybkościówki to ani wykrzyż ani wysoki skok amora/sprężyny nie jest ci potrzebny,seryjna wysokość wystarczy, potrzebne ci jest dobre tłumienie z dobrym odprowadzeniem ciepła

zwykłe amory się nie spisują bilstainy B6 regeneruje sie szybko ale co 2-3 rajdy

trzeba by pomyśleć nad jakimś lepszym amorem

30 Wrz 2009, 14:24

pocieszny napisał(a):
Karson napisał(a):Pytanie teraz, jak obliczyć ewentualne kąty ustawienia amorów i czy jest sens to robić przy założeniu, że zawiecha zmoty ma być fabryczna.
ogólnie jak ma być do szybkościówki to ani wykrzyż ani wysoki skok amora/sprężyny nie jest ci potrzebny,seryjna wysokość wystarczy, potrzebne ci jest dobre tłumienie z dobrym odprowadzeniem ciepła zwykłe amory się nie spisują bilstainy B6 regeneruje sie szybko ale co 2-3 rajdy trzeba by pomyśleć nad jakimś lepszym amorem

wiem Panie, wiem. marzy mi się Fox, tylko ta cena...

chcę połączyć szybkie z przeprawami, dlatego pytam o kąty.

Fox byłby zestawem uniwersalnym, można zmieniać skok amorka i jego twardość. no i są ze zbiornikami, czyli odprowadzenie ciepła jest załatwione.
ideałem byłby coilover

30 Wrz 2009, 14:59

Karson napisał(a):marzy mi się Fox, tylko ta cena...

i tak tanio celujesz

30 Wrz 2009, 15:20

pocieszny napisał(a):
Karson napisał(a):marzy mi się Fox, tylko ta cena...
i tak tanio celujesz

zestaw ponad 10kzł

to 1/4 kwoty jaką bym przeznaczył na całą zmotę

na szczęście za marzenia się nie płaci

a wracając do kątów, masz jakieś info lub wiedzę?

30 Wrz 2009, 15:47

Karson napisał(a):[
a wracając do kątów, masz jakieś info lub wiedzę?

ogólnie

im bardziej w pionie tym mocniej pracuje,lepiej tłumi,krócej żyje

im bardziej odchylony tym większy wykrzyż i lepsze wykorzystanie skoku,
jeśli ustawione w pionie mocowanie nie ma znaczenia jeśli pod kątem to tylko oczko-oczko

30 Wrz 2009, 20:14

pocieszny napisał(a):ogólnie
im bardziej w pionie tym mocniej pracuje,lepiej tłumi,krócej żyje im bardziej odchylony tym większy wykrzyż i lepsze wykorzystanie skoku,
jeśli ustawione w pionie mocowanie nie ma znaczenia jeśli pod kątem to tylko oczko-oczko

super

ale mnie bardzo nurtuje jak obliczyć kąt położenia amorka względem (mostu, wahacza, ich łączenia, no właśnie czego?),
wysokość górnego mocowania amora, względem jakiego jego położenia liczyć (ściśniętego, rozciągniętego, jakiego innego?),
i takie tego typu szczególiki

30 Wrz 2009, 22:35

ładnych kilka lat temu robiłem pierwsze zawieszenie

zmiana resorów w UAZie na wahacze

przód i tył to były 2 wahacze pchane/wleczone + drążek poprzeczny
spawanie na pustej ramie, z dokładnością do mm

oczywiście za 1 razem nie wyszło

liczenia było sporo, przypomniałem sobie całą geometrię z podstawówki

zwłaszcza trójkąty

z amorami jest najprościej jak już znamy wysokość sprężyny zciśnięta/rozciągnięta to dobieramy amorek o odrobine mniejszym skoku, mocowanie robimy tak aby max rozciągnięty amor był "prawie" w pionie i kończył mu się skok zanim sprężyna nie wypadnie z mocowań (można mocowania springów na stałe wyrzeźbić) do max z ciśniętego amora sprężyny (w zależności co nam wcześniej dobija do końca) dobieramy odbój i w zasadzie to jest najprostszy sposób metodą domową

01 Paź 2009, 11:04

piękności, o to chodziło

teraz wchodzi na tapetę klatka - ma być jak najlżejsza ale też w 100% bezpieczna. jakie rury, o jakim fi, rozumiem, że najlepiej giąć samemu. jakieś sugestie?

01 Paź 2009, 13:20

Karson napisał(a): jakieś sugestie?

załącznik J odpowiada na wszystkie pytania w tym względzie

http://www.pzm.pl/Rajdy/Regulaminy/Zalacznik_J_FIA

01 Paź 2009, 13:52

pocieszny napisał(a):
Karson napisał(a): jakieś sugestie?
załącznik J odpowiada na wszystkie pytania w tym względzie
http://www.pzm.pl/Rajdy/Regulaminy/Zalacznik_J_FIA

tiaa...