Ceny czynnika R134a w EU, USA i RPC? Wyciąganie kasy od kierowców!

09 Cze 2019, 12:15

Postanowiłem napisać o słynnym czynniku R134a który dobrze znany jest właścicielom samochodów z klimatyzacją. Ceny tego czynnika w EU są chore i jak dla mnie jest to ewidentne wyciąganie kasy z kieszenie kierowców przez co zaczynają się kombinacje i nabijanie klimy innymi gazami na których układ potrafi pracować z tego co widać, wystarczy obejrzeć filmiki na YT i poczytać trochę w necie na ten temat.

Wertowałem trochę internet szukając cen tego czynnika i z moich obserwacji wynika że w USA można taką samą butlę kupić przewie o połowę taniej niż u nas a w RPC nawet o 1/3 taniej :?

Jeszcze jedna sprawa dlaczego u nas klimę serwisuje się co roku bo ubytki czynnika są na tyle duże że raczej powinno się to zrobić po takim czasie, a mój znajomy mówi że w Stanach robią to średnio na 3-4 lata a i bez tego klima działa i nic się z nią nie dzieje? Mają szczelniejsze układy w tych wersjach amerykańskich czy bardziej przykładają się do uszczelnienia całego układu?

Piszcie poniżej jakie są ceny serwisu klimatyzacji w Waszej miejscowości/gminie i czy jest to z odgrzybianiem?

Lewa strona Warszawy -> Pruszków, Janki i okolice:
- serwis klimatyzacji 200-250zł lub 100zł (podłączenie maszyny) i 30-35zł 100g czynnika,
- odgrzybianie około 50zł.

PS. Ciekawe jest to że dwa lata temu serwis klimy robiłem za 100zł (bez odgrzybiania).
Cichy77
Forumowicz VIP
 
Posty: 5225
Zdjęcia: 62
Auto: Mam, często zmieniam!

09 Cze 2019, 13:12

Cichy77 napisał(a):Jeszcze jedna sprawa dlaczego u nas klimę serwisuje się co roku bo ubytki czynnika są na tyle duże że raczej powinno się to zrobić po takim czasie, a mój znajomy mówi że w Stanach robią to średnio na 3-4 lata a i bez tego klima działa i nic się z nią nie dzieje?

Pewnie w niektórych serwisach jest to łatwy sposób na wyciągnięcie dodatkowej kasy od klienta.
U mnie do klimy(stary czynnik) serwis jeszcze nie zaglądał(mam na myśli uzupełnianie czynnika, bo czyszczona to była). Nawet na 3 przeglądzie sam się o to pytałem- odpowiedź- nie ma takiej potrzeby.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3800
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Pieniężno
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

09 Cze 2019, 16:16

Cichy77 napisał(a): a mój znajomy mówi że w Stanach robią to średnio na 3-4 lata
To jednak czesto.. :wink: Moj znajomek ma VW B 5 i oznajmił mi ze nikt do kimy nie zagladał juz 8 lat.Ja mam to co widac w avantarze i po 1 roku do ponownego napełnienia.Mysle ze tez musi byc cos nieszczelne ale sam nie bede grzebal... :mrgreen:
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6188
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

09 Cze 2019, 20:43

No dobra, Panowie policzyłem jeszcze ile kosztuje warsztat 100g czynnika R134a :yes: przy założeniu że butla o wadze 12kg kosztuje 1500zł to taka średnia cena u nasz jak patrzyłem.

12000g = 1500zł
Liczymy
1500/120 = 12,5zł :o Tyle warsztat kosztuje dobicie 100g brakującego czynnika!

No dobra ktoś powie że butla taka kosztuje 2000zł. Ok niech będzie wtedy wyjdzie że warsztat za 100g płaci 16,7zł :yes:

Czyli zwykły kierowca tam gdzie pobierają opłatę za ilość brakującego czynnika płaci przynajmniej drugie tyle co jest w rzeczywistości warty bo szukając ostatnio nie znalazłem warsztatu z niższą ceną za 100g niż 30zł.

Opłata za podłączenie urządzenia musi być bo nie jest ono tanie ale myślę że tu ceny powinny być w granicach 80-100zł już z wymianą oleju bo przecież dodają go tylko kilka ml.

Piszcie co myślicie bo dla mnie jak ktoś z góry mówi za serwis 200-250 zł to przegięcie.
Cichy77
Forumowicz VIP
 
Posty: 5225
Zdjęcia: 62
Auto: Mam, często zmieniam!

10 Cze 2019, 20:17

Ja w Chrzanowie w zeszłym tygodniu płaciłem 40 zł za 100 gram czynnika.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

10 Cze 2019, 22:29

Cichy77 napisał(a):Czyli zwykły kierowca tam gdzie pobierają opłatę za ilość brakującego czynnika płaci przynajmniej drugie tyle co jest w rzeczywistości warty bo szukając ostatnio nie znalazłem warsztatu z niższą ceną za 100g niż 30zł.
Spójrzmy na ten temat nie ze strony zwykłego kierowcy a ze strony warsztatu. Są od niedawna jakieś tam ustawowe regulacje w tej materii dla właśnie warsztatów czyniących te usługi. Np. obowiązkowe szkolenia / certyfikaty , rozliczanie z czynnika potwierdzone naprawą itp...... Poczytać . Ktoś musi zapłacić za koszty pracy panów od klimy. No i jeszcze marże , a najtańsza kima to z łokcia :D
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4963
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Wiosenne pylenie to zmora nie tylko dla alergików
    Pyłki są zmorą nie tylko alergików, ale także kierowców bez względu na to, czy są na nie uczuleni czy nie. Dlaczego? Pyłki osadzające się na szybach samochodu potrafią ograniczać pole widzenia, a jazda w takich ...