Cinquecento 900 - wycieki płynu chłodniczego (chyba)

11 Paź 2007, 08:20

Witam wszystkich. To mój pierwszy post na tym forum. I niestety od razu muszę się z Wami podzielić moimi problemami. Od kilku dni po wyjeździe z garażu obserwuję na podłodze 2 symetrycznie rozłożone podłużne plamy. Są one zlokalizowane z przodu samochodu (na wysokości przednich kół). Początkowo myślałem, że może mi wyciekać olej ze skrzyni biegów (silnik raczej wykluczam), ale zauważyłem, że w dziwnym tempie znika mi płyn chłodniczy ze zbiornika wyrównawczego. Ostatnio wymieniałem płyn chłodniczy (latem chłodziłem silnik samą wodą) i chyba po tej wymianie właśnie coś niedobrego zaczęło się dziać. Korek, który odkręcałem przy wymianie płynu jest suchy. Poza tym paradoksalnie jak jeżdżę teraz po mieście to silnik nie grzeje się do 90 stopni ale ma temperaturę 70 - 80 st. Zupełnie nie wiem co z tym robić i co może być przyczyną takiego stanu rzeczy. Problem, że samochód będzie mi potrzebny w weekend na dłuższą trasę (kilkaset kilometrów). Będę Wam bardzo wdzięczny za wszelkie porady i opinie.
carcass
Nowicjusz
 
Posty: 9
Miejscowość: Kraków
  • 11 Paź 2007, 08:36

    Jeżeli ubywa płynu chłodniczego,a na podłodze są dwie plamy,to sprawa jest jasna - nalezy zaobserwować,kiedy płyn wycieka - czy jak silnik jest nagrzany,czy jak silnik stygnie(co jest najbardziej prawdopodobne).No i nalezy odnaleść miejsce wycieku.To,że korek spustowy z bloku silnika jest suchy,nie znaczy,że płyn tamtędy nie ucieka - jak silnik jest ciepły,płyn który ma wyciec,wycieknie i kadłub silnika szybko wyschnie.Płyn może również wyciekać z chłodnicy,z któregoś węża,z pompy,ze zbiorniczka wyrównawczego itd,itd.Niestety musisz poświęcić trochę czasu i zaobserwować skąd to kapie na podłogę.
    Co do temperatury - przy 80 stopniach,silnik jest niedogrzany.Cała ta sytuacja może być spowodowana również zapowietrzeniem układu chłodzącago.Jak wlewałeś płyn do silnika,to otworzyłeś dopływ płynu do nagrzewnicy?
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    11 Paź 2007, 08:53

    co do temperatury to jezeli kolega jezdził na wodzie i do tego z kranu i możliwe ze twardej to mógł sie osadzić na nim kamień i zablokował mozliwość jego całkowitego zamknięcia.możliwe ze jest w lekko otwartym połozeniu i silnik nie nadąża nagrzac płynu bo płyn ciagle krązy
    chicken19
    Zaawansowany
     
    Posty: 554

    11 Paź 2007, 08:56

    MotoAlbercik napisał(a): Płyn może również wyciekać z chłodnicy,z któregoś węża,z pompy,ze zbiorniczka wyrównawczego itd,itd.Niestety musisz poświęcić trochę czasu i zaobserwować skąd to kapie na podłogę.
    Co do temperatury - przy 80 stopniach,silnik jest niedogrzany.Cała ta sytuacja może być spowodowana również zapowietrzeniem układu chłodzącago.Jak wlewałeś płyn do silnika,to otworzyłeś dopływ płynu do nagrzewnicy?


    Szczerze powiedziawszy to ja bardziej asystowałem przy tej operacji. Moja wiedza techniczna na temat motoryzacji nie jest niestety zbyt imponująca. Odpowietrzenie robiliśmy chyba tylko na takim wężyku znajdującym się tuz pod maską (stojąc przodem do samochodu po lewej stronie). Podczas "gazowania" samochodu leciał już stamtąd tylko płyn i uznaliśmy, że wszystko jest ok. Być może radość była przedwczesna. Wiem, że jest jeszcze drugi odpowietrznik, ale chyba z niego nie korzystaliśmy. Płyn raczej ucieka przy zimnym silniku, głównie kiedy samochód stoi w garażu. Tak przynajmniej mi się wydaje. Dzisiejsze dwie podłużne, symetryczne plamy były już naprawdę spore. Rozumiem, że wyciek oleju ze skrzyni biegów wykluczasz ? Czy jeżdżenie takim samochodem grozi jego poważna awarią ?
    Ostatnio edytowany przez carcass, 11 Paź 2007, 09:00, edytowano w sumie 1 raz
    carcass
    Nowicjusz
     
    Posty: 9
    Miejscowość: Kraków

    11 Paź 2007, 08:58

    chicken19 napisał(a):co do temperatury to jezeli kolega jezdził na wodzie i do tego z kranu i możliwe ze twardej to mógł sie osadzić na nim kamień i zablokował mozliwość jego całkowitego zamknięcia.możliwe ze jest w lekko otwartym połozeniu i silnik nie nadąża nagrzac płynu bo płyn ciagle krązy


    Być może tak właśnie jest. Ale co robić z tym fantem ?
    carcass
    Nowicjusz
     
    Posty: 9
    Miejscowość: Kraków

    11 Paź 2007, 14:18

    zlokalizować i wymienić termostat.nie powinien być drogi.kiedys kupiłem do opla to kosztował 30 zł.do fiacika powinien być tanszy
    chicken19
    Zaawansowany
     
    Posty: 554
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Samochody Toyoty otrzymają karty SIM
      Japoński operator telekomunikacyjny KDDI będzie dostarczał karty SIM do połączonych w sieci samochodów Toyoty. Nowe karty umożliwią globalną komunikację i wymianę danych między autami. Do 2020 roku Toyota zamierza ...

    11 Paź 2007, 22:14

    Sprawdź chłodnicę czy z niej nie cieknie przy okazji sprawdź wentylator ktory jest bardzo awaryjny.Jeżeli plama powstaje przy prawym kole to może to być pompa wodna.W CC często ulegały przetarciu przewody wodne.
    andrzej_124
    Stały forumowicz
     
    Posty: 1704

    12 Paź 2007, 08:20

    andrzej_124 napisał(a):Sprawdź chłodnicę czy z niej nie cieknie przy okazji sprawdź wentylator ktory jest bardzo awaryjny.Jeżeli plama powstaje przy prawym kole to może to być pompa wodna.W CC często ulegały przetarciu przewody wodne.


    Dzięki za sugestie. Chłodnica jest praktycznie nowa, więc jej nie podejrzewam, wentylator raczej też w porządku. Ale moga to właśnie być przetarte przewody. Zwłaszcza, że tych plam jest kilka. Wczoraj po pracy dostrzegłem ich na parkingu az cztery. Zlokalizowane symetrycznie po prawej i lewej stronie z przodu samochodu.
    I jeszcze jedna istotna informacja. Mam zainstalowany gaz. Być może to przewody gazowe mają tu kluczowe znaczenie ?
    carcass
    Nowicjusz
     
    Posty: 9
    Miejscowość: Kraków

    12 Paź 2007, 09:01

    :lol: caracass: przewody gazowe mogą mieć znaczenie jedynie w kwestii ich zamontowania, czyli niedociągnięcia obejm, gdzie wąż na króćcu reduktora lub nagrzewnicy...
    fordon
     

    12 Paź 2007, 09:20

    fordon napisał(a)::lol: caracass: przewody gazowe mogą mieć znaczenie jedynie w kwestii ich zamontowania, czyli niedociągnięcia obejm, gdzie wąż na króćcu reduktora lub nagrzewnicy...


    W poniedziałek chyba zawiozę zwłoki do warsztatu to sprawa się wyjaśni. Mam nadzieję tylko, ze nie spustoszy to mojej sakiewki :(.
    carcass
    Nowicjusz
     
    Posty: 9
    Miejscowość: Kraków