Civic VI gen. d14a3 gasnie zaraz po odpaleniu

07 Maj 2009, 22:07

Witam
Mam problem z moją hanią. Przed wczoraj wymieniłem w niej końcówke tłumika na jakiś dosyć tani zamiennik i w warsztacie zaspawali mi dziurę w okolicy katalizatora. Po samej wymianie auto jezdziło w porządku.
Wczoraj zaczeły się problemy. Auto ciężko odpalało, trzeba było kręcić rozrusznikiem po 2-3 razy.
Dzisiaj rano nie chce odpalić wogule. Odpala ale gaśnie po 1-2 sekundach a po dodaniu gazu natychmiastowo.
Nie wiem co to może być a nawet nie mam jak dojechać do warsztatu. Puki co jestem zawiedziony autem bo mam je 3 tygodnie a już muszę pompować w nie kase.
Powiedzcie mi co może być nie tak z moim civiciem.
pozdrawiam
Adam
czaja18
Nowicjusz
 
Posty: 12
  • 07 Maj 2009, 23:49

    może po spawaniu jakiś problem z elektryką wystąpił? akumulator był odłączony?
    Serce bije w tempie obrotów maszyny
    bodziokardasz
    Zaawansowany
     
    Posty: 623
    Miejscowość: Czarna Ziemia

    08 Maj 2009, 00:11

    Problemy raczej nie moga być od spawania bo żeby wspawać rurke na 100% w warsztacie musieli wyjąc katalizator. Akumulator mimo wszystko raczej odłączyli bo widziałem że zegarek był przestawiony.
    czaja18
    Nowicjusz
     
    Posty: 12

    08 Maj 2009, 14:02

    wejdz pod auto i sprawdź czy może jakieś kabelki zwisają niepodłączone. Jeszcze mogli zostawić coś w rurze wydechowej i teraz zapchany masz układ, takie są moje sugestie. Może podjedź do tego warsztatu co robiłeś auto i niech się ustosunkują do tego. Trzeba pamiętać, że awaria może być spowodowana zupełnie inną przyczyną i to tylko zbieg okoliczności. Jeśli potrzebujesz lawety, a masz wykupione pełne assistance (50zł) to zabiorą ci auto bez opłat. Sprawdź swoje ubezpieczenie. Nie przejmuj się, tak to już jest że na samochodach zarobić się nie da tylko pompuje się w nie kasę, nawet jak masz nowy to przeglądy gwarancyjne też sporo kosztują. Jak możesz to napisz jeszcze coś o aucie, rok, model, na jakie paliwo i jakie przeróbki. Dobrze było by sie przyjrzeć świecom, przewodom, poziomowi różnorakich płynów, stanu przewodów gumowych.
    karlone
    Zaawansowany
     
    Posty: 675
    Miejscowość: Śląsk

    08 Maj 2009, 15:15

    Zacznij od układu zapłonowego i zasilania - sprawdz,czy jest iskra i czy dochodzi paliwo.
    To może wogóle nie być związane z naprawąukładu wydechowego i może to byćzwykły zbieg okoliczności.Tym bardziej,że jak piszesz,autko przez dwa dni po naprawie układu wydechowego jeździło.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    08 Maj 2009, 15:44

    Głupio mi przyznać ale okazało się że mam walnięty wskaźnik poziomu paliwa.
    Już jest ok mimo to serdeczne dzięki.
    czaja18
    Nowicjusz
     
    Posty: 12