Co kupić 2.000-3.000 zł?

01 Maj 2011, 14:38

No i powinien być dobry wybór,przynajmniej wiesz co masz.

04 Maj 2011, 16:04

Jasiek90 napisał(a):kupisz inny samochód obojętnie jakiej marki i też będzie Ci się sypał(no może z Tico i Uno jest szansa na trafienie dobrego egzemplarza)

ten tekst mnie powalił. Jakby tak zakładać to najlepiej nic nie kupować, przecież jak ktoś kupuje nawet nowego fiata, aveo czy inne "samochodziki" to powinien od razu być przygotowany, że będzie się sypało. Jeżeli ktoś dbał na bieżąco o samochód to nic się nie powinno sypać. Taki egzemplarz jest znaleźć trudno, ale jest to możliwe. A już pisanie że może z Tico i Uno jest szansa to lepiej pozostawić bez komentarza.

04 Maj 2011, 19:32

Jakbyś nie zauważył to ten komentarz odnosił się do aut do 3 tys. zł.
A nowy Fiat lub Aveo kosztuje ponad 10 razy więcej.
Samochód za te pieniądze będzie stary i wyeksploatowany do cna, ludzie raczej ograniczają się tylko do najpotrzebniejszych napraw byle jezdzic bo poważniejszych się po prostu nie opłaca.
A jeśli jest w dobrym stanie to jest youngtimerem i wtedy raczej nikt się takich aut nie pozbywa jeśli włożył w nie sporo pieniędzy lub jeśli jednak sprzedaje to za znacznie większe pieniądze.

04 Maj 2011, 19:55

Za 3000zł to nic innego jak Polonez. Jakimś nieporozumieniem jest Golf czy coś takiego... Potem przechodzi przegląd za flaszkę, a Ty modlisz się widząc takie coś w tylnym lusterku żeby tylko wyhamował.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do oferty na Allegro wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do oferty na Allegro wygasł]

04 Maj 2011, 20:28

Panowie, jak mówiłem przemyślałem wszystko i zostane przy R19, dołoże jeszcze do tych napraw co mnie czekają i jeszcze jakieś 3 lata może mniej pojeźdże, a potem pomyśle o czymś innym

Troche kasy i roboty czeka mnie przy niej ale,już nie wiele brakuje żeby wszystko ok było. Tylko problem mam z pompa paliwa i obawiam się że zrobi kaput, zacina się często. Muszę posprawdzać napięcie itp,jak napięcie ok to pompa do wymiany.

A jak skołuje troche gotówki to:
-wymiana łożysk przednich
-wymiana uszczelniacza obok kopułki
-wymiana oleju
-kupno nadkoli

i to by było narazie na tyle

04 Maj 2011, 21:17

Daro20VT napisał(a):Za 3000zł to nic innego jak Polonez. Jakimś nieporozumieniem jest Golf czy coś takiego... Potem przechodzi przegląd za flaszkę, a Ty modlisz się widząc takie coś w tylnym lusterku żeby tylko wyhamował.
i1578957518.html

Ja mam większe obawy jak widzę takiego Poloneza niż Golfa... Ale z drugiej strony dobrze, że są jeszcze pasjonaci kwiatów polskiej motoryzacji. Powiem szczerze, że miło mi się patrzy jak widzę zadbanego dużego Fiata czy nawet starego "poldka"

.

maw trzymam kciuki, że zrobisz to co zaplanowałeś i będziesz miał spokój na jakiś czas z większymi naprawami.