30 Sie 2016, 19:26
Cześć, chciałem zapytać co się dzieje z samochodem gdy jest porysowana przepustnica? Dziś wyjąłem, żeby ją przeczyścić i nie wiem czy nie przyrysowałem metalem przy pędzlu. Gdy przepustnica była zamknięta to nalełem do niej/ na nią preparatu, żeby troche się nagar rozpuścił. Wlałem to od strony silnika, i gdy tak stała, to przeciekało przez ten element otwierający gdzieś na styku tego 'metalowego okręgu' a korpusem(?). Mam nadzieje, że wiecie o co mi chodzi. Po założeniu i zrestartowaniu ECU nic szczegolnego się nie dzieje (obroty 750 z klimatyzacją, więc chyba ok)
Samochód Mazda I 2.0 147KM 2003r.
Po czym poznać, że jednak coś nabroiłem i porysowałem? Jakie mogą być objawy?
Pozdrawiam.