havoc napisał(a):A co do autora to czysta benzyna tylko bo na krótkich odcinkach nawet się na gaz nie przełączy.
A ja miałem gaz sekwencyjny IV gen (za 2300zł z butlą toroidalną, przełączenie na gaz wg wskazań termostatu) wsadzony w VW Polo z roku '99 i nawet w zimie się przełączało po 2-3km i nie było nic czuć, zadnego spadku mocy ani nawet szrpnięcia, niezależnie od pory roku, więc albo miałeś kiepską instalację, albo jakaś fuszerka odwalona...
A wracając do tematu - jeśli do miasta i rzadko trasa, to raczej benzyna, odpadnie stres związany z FAP/DPFem, poza tym w srogiej zimie diesel w mieście nie zdąży się zagrzać, albo słabo się nagrzeje, nie mówiąc już o tym, że się nie zwróci cenowo przy aktualnych cenach paliw... a benzynka i cicha, i części nieco tańsze i nie trzeba pamiętać o rozgrzaniu turbiny i jej późniejszym wychłodzeniu, mniej zachodu. Taki moje zdanie
EDYTA: Przeglądy jak robisz w ASO to i tak sobie liczą po swoich cenach, więc może nie być różnicy między dieslem i benzynką, ale do diesla wchodzi średnio o 2 litry więcej oleju, więc teoretycznie przegląd droższy. A po gwarancji to i tak kosztuje 100zł niezależnie od rodzaju silnika. No, chyba, że masz gaz, to wtedy 150zł.