Drgania jednej świecy Scenic 2,0

01 Sie 2018, 21:59

U kolegi kiedy auto jest zimne ale też kiedy jest całkiem rozgrzany silnik,po dotknięcie palcem cewki zaplonowej założonej na świece, czuć pukanie. Efektem tego było wypchniecie świecy w górę. Owszem...ta świeca miała już podjechany gwint ale się nie wykrecila tylko wyslizgnela w gore. kolejna też wyfrunie ,bo czuć popukiwanie. Tylko kiedy silnik jest słabo rozgrzany tego zjawiska nie ma. Świeca czysta,bez oleju,brak utraty mocy,silnik sie nie grzeje.
auto to grand scenic 2 z 2005 z 135 km.
co się kończy w silniku?

02 Sie 2018, 13:56

artur73 napisał(a):po dotknięcie palcem cewki zaplonowej założonej na świece, czuć pukanie

Może luźno trzyma cewka świecę na tym zatrzasku? Trzeba wykręcić świecę i założyć na nią cewkę wtedy sprawdzisz co tam jest luźne.

artur73 napisał(a):świeca miała już podjechany gwint ale się nie wykrecila tylko wyslizgnela w gore

Nie ma takiej możliwości jeżeli świeca jest dobra nawet z częściowo uszkodzonym gwintem nie wysunie się ot tak do góry.

artur73 napisał(a):kolejna też wyfrunie ,bo czuć popukiwanie

Zdejmij cewkę i sprawdź czy świeca ma luz na gwincie? Może nie jest wkręcona do końca?

03 Sie 2018, 08:29

Sorky ale źle zrozumiałem kumpla. Tam sie świeca nie wykręciła i nie odkreciła ani nie wyslizgnęła. Jest na swoim miejscu.
Cewki zamienione ,nawet nowa śrubka mocująca dana. Też popukuje... Pytanie co delikatnie puka w świece od spodu..?

Powiem szczerze ,że nie za bardzo mi się chce wierzyć w latająca cewkę dlatego że się drgania przenoszą przez przykreconą właściwie świecę.
Czas chyba dobrac się po prostu do świec.

Jeszcze warto zauwazyć ,że ktoś tam już grzebał ,bo są ślady jakiegos smaru (może miedzianego) na mocowaniu śruby tej cewki.

Drgania jednej świecy Scenic 2,0

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum