REKLAMA
Witam,
mam Renault megan coupe 1 1.6 benzyna 8 zaworów.
od kilku dni (warunki zimowe) musiałem przejechać około 3 tys. km. Usterka polega na tym, że po odpaleniu silnik ustawia się na 1000-1100 obr. i po lekkim przegazowaniu lub ujechaniu kilku metrów dusi się i traci moc. Robi to szczególnie wyraźnie około pół godziny po ostatnim zgaszeniu i do puki nie jest kompletnie wychłodzony. Gazuję go kilkukrotnie do blisko 3500 obr. i dopiero mogę jechać. Jakieś 1000 km po pierszych objawach tego typu obroty biegu jałowego spadają dużo wolniej lub zatrzymują się w zakresach 2500, 1500. Raz miałem tak, że obroty zatrzymały sie na 3500 na biegu jałowym. Silnik krokowy wymieniony 15 tys. km temu, przepustnica czysta, raczej nie ciągnie lewego powietrza. Istnieje pewne ryzyko, że wlałem około 8 l. chszczonego paliwa, ale do pełnego baku. Jeżdżę teraz na stp do czyszczenia wtrysków ale to nie pomaga. Sprzęgło trzyma, ostatnimi czasy w aucie pojawił się delikatny przedmuch, sonda lambda tez raczej odpada bo nie zwiększył spalania, nie pali oleju prawie wcale, po uszczelnieniu przestał tez palić małe ilości płynu chłodniczego (rura sucha). Odłączyłem akumluator na pare godzin, ale to raczej nic nie pomoże. Proszę o rady jak sobie z tym poradzić jestem teraz zmuszony do dalekich tras. Dziękuję za wszystkie podpowiedzi.
