REKLAMA
Witam,
Jakiś czas temu założyłem tu temat odnośnie kupna auta ale budżet był do 5 tys. Byłem na paru oględzinach i stwierdziłem że muszę go zwiększyć. Sprzedalem motocykl a kasę która była przeznaczona na jego tuning także wpadła do budżetu na auto. Chciałem mieć to i to ale tak się chyba nie da - przynajmniej tak jak ja to sobie wyobrażałem Mam więc 20k i jest to taka maksymalna kwota. Szukam autka :
1. W benzynie, dużo km rocznie nie bd robił
2. Mocowo też bez przesady, ma być dynamicznie ale nie chce żeby był to demon prędkości, za mały staż mam za kółkiem.
3. Pojemność silnika też nie chciałbym aby była za duża, ze względu na OC.
4. Gabaryty. I tu jest problem. Jak miałem 5tys to celowalem w małe autka. Mając więcej pieniędzy chciałbym coś większego, przestronnego, cenie sobie komfort. Tymbardziej że połowa kursów będzie z pasażerami. Nie mam upodobań co do nadwozia. Może być to większy hatchback, sedan, obojętnie.
5. Wyposazenie - chciałbym żeby było ponad przeciętne.
I tu mam dylemat, czy kupić małe, młode rocznikowo autko, które nie spełnia moich wymagań typu Ibiza z 2009, Hyundai i20 itd. Czy pójść niżej z rocznikiem ale wyżej z segmentem. Podoba mi się superb I. Kolega ma, mega przestronne autko z fajnym wyposażaniem. Czytałem że mercedes w203 też jest ok. Octavia w bogatszej wersji także wchodzi w grę. Bmw e46 - tu mam mieszane uczucia bo mimo fajnego wyposażania i gabarytów, czytałem, że ciężko fajny egzemplarz znaleźć. Jednak dodaje go do puli bo mam znajomego co ma warsztat bmw i pomógłby mi z wyborem. Macie jeszcze jakieś propozycje? Warto w ogóle celowac w taki segment i z takimi wymagania i z taką kwota? Czy zejść na ziemię i kupić coś mniejszego co będzie jeździć. Bo jednak nie chce mieć np podgrzewanej tylnej kanapy kosztem zajechanego silnika.
Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam!