Panowie każdy ma trochę racji ale
Pionek Tobie się wydaje tak normalnie z tym fwd bo ogólnie mylicie pewne fuckty. Tu nie chodzi o moc tak więc możesz sobie podawać że gdzieś 300km zostało ogarnięte przez fwd tylko chodzi o Nm to on będzie odpowiadał za trakcje. I niestety 1,8t żebyś go zrobił nawet na 1000km to i tak ma gównianego Nm z gównianym przebiegiem ( już pisałem o tym). Oczywiście w kategorii przyjemnego, szybkiego zwyklaka jest ok.ale w kategorii fun jest kiepsko. Tak więc małego Nm spokojnie obsłuży fwd chociaż dalej będzie mu daleko do pewności prowadzenia. Oczywiście nie mówię tu o konstrukcjach typu typeR, megane/fokaRS no bo nie ten budżet.
Więc jeżeli autor szuka zwyklaka do małego podkręcenia to niech rozważy FWD najlepiej umawiając się gdzieś na jazdy próbne.
I żeby nie było miałem auto FWD 220km/300Nm FWD 1t masy i kategorycznie nie powiem "nie" ale daleko mi do powiedzenia że było ok.
tomekdk naet nie chce mi się komentować tego co wypisujesz tak jak wiele jest plusów Twojego sprawdzania aut z dk tak samo jest dużo minusów tego co piszesz o co znasz tylko z prasy i z netu.
Na tą chwilę robisz tyle samo złego co dobrego
Powtórzę Ci mam auta bezwypadkowe co nie oznacza że coś nie było malowane, wiele z nich kupuje z ASO po udanych naprawach tamtejszych mechaników, posiadam prywatnie kilka aut z USA ... i często są to wersje które w DK możesz zobaczyć na plakacie a jak się trafią to w cenach x2 tego co mogę je sprzedać w PL.
Więc proszę Cię nie wal tych ogólnikowych haseł pt. "nie kupuj z ch i USA" bo równie dobrze możesz napisać że każde auto czerwone jest szybkie...
Tym bardziej że podpierasz się znajomością czegoś czego nigdy nie robiłeś.