REKLAMA
Objawy są dziwne i po opowiedzeniu ich jednemu mechanikowi nie miał pojęcia co to może być.
A więc, zacznę od tego że auto miało niedawno przegląd oraz było oglądane przez mechanika i nic nie wykryto.
Problem polega na tym że lewe koło w korkach (i mam wrażenie że o wiele szybciej pojawia się ten objaw i jest głośniejszy w upalne dni) hałasuje. Dźwięk taki jakby się ocierało coś metalicznego, coś świszczało. Im dłużej stoję w tym korku tym bardziej się ten dźwięk nasila aż w końcu jest ciężki do wytrzymania przy otwartych oknach. Uprzedzam pytanie i nie - nie hałasuje tylko przy hamowaniu, przy ruszaniu także.
Jednak jeżeli już z tego korku wyjadę i rozbujam się do np 70km/h to dźwięk znika.
Tak samo jeżeli zatrzymam się gdzieś na 10-15 minut i dopiero wtedy wrócę do jazdy to ten dźwięk znika.
Czasami nie muszę jechać w korku by ten dźwięk się pojawił, wystarczy jazda po mieście i ciągłe zatrzymywanie się na światłach.
Co to może być?
