E60? E90? A4? A6?

15 Cze 2015, 14:22

PaNiKa napisał(a):Te auta są przez was hejtowane z jakiego powodu?

Na tym forum ogólnie auta grupy VAG SA hejtowane, chodź większość wypowiadających, nawet w nich nie siedziało, a co tu dopiero mówić, o jeździe nimi. Chociaż na co dzień jeżdżę BMW, to wybierając samochód do 2.o pojemności, zdecydowanie wolał bym A4 B7 z 1.8T To jeden z lepszych silników benzynowych w kategorii do 2 litrów, jeśli chodzi o osiągi i trwałość. Wadą jest jedynie to, że lubi sobie pociągnąć trochę paliwa w mieście, na trasie jest całkiem znośny. Turbiny w tym modelu nie ma się co obawiać, bo jest trwała, a jeśli już padnie to naprawa na bank zamknie się w kwocie 1000zł i masz długo długo spokój. Części do tego modelu ogólnie są tanie, z racji pokrewieństwa z VW, większość mechaników ten model dobrze zna. Dużo egzemplarzy ma faktycznie mało bajerów, ale w podstawie masz już dwustrefowy climatronic, ESP, komputer pokładowy, przyzwoicie grające radio(chodź kaseciaka), a przeważnie są też podgrzewane fotele, czy czujniki parkowania, ale wszystkich najbardziej kluje w oczy, ze często korbki są w tylnych drzwiach...Oczywiście były też bogato wyposażone wersje, ze skóra, innymi fotelami, nawigacją, webasto, pamięcią ustawień itp., tylko trzeba poszukać. Wersja 1.8T była też konfigurowana z bardzo dobrym napędem quattro i z tym napędem zapewnia bardzo dobrą trakcje. Silnik jest podatny na modyfikacje, można bez większego kombinowania podnieść moc do 190-200km. samym samochodem jeździ się na prawdę przyjemnie i daję radę nawet porównując do nowszej konkurencji. Na gorszych drogach wahacze w Audi, mogą dać o sobie znać, ale przy dobrych częściach w okolicach 1500zł, przez dłuższy czas masz spokój z tym tematem.
BMW E90 ma sens z silnikami R6, z R4 nie ma rewelacji. W moim odczuciu B7 jest lepiej wykończona i wyciszona od E90, a też mniej kłopotliwe i łatwiejsze w serwisowaniu. Oba auta mają ciasne wnętrza, z przodu oba sa ok, a z tyłu bez rewelacji, ale jeśli w aucie nie będą regularnie jeździć 4 osoby z wzrostem 2 metrów, to spokojnie się 4 osoby do obu aut zmieszczą.
Podsumowując, jeśli szukasz jakiegoś samochodu do pojemności 2.0, bierz Audi A4 z 1.8T, jeśli możesz wziąć coś powyżej 2.0, to szukaj BMW z rzędową szóstką, chodź budżet akurat masz skromny, żeby znaleźć fajne BMW. Audi też będzie ciężko znaleźć, bo polski rynek jest zalane, jakimiś dobitkami z Niemiec, a tam dobre 1.8T potrafi ponad 40tyś.zł na nasze kosztować, wiec bardzo dużo. Ale może Ci się uda coś znaleźć sensownego.
pkc
Zaawansowany
 
Posty: 715
Prawo jazdy: 10 08 2004
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: BMW E36 Audi A4 B8
Silnik: 328i 2.0TFSI

15 Cze 2015, 21:00

pkc napisał(a):Na tym forum ogólnie auta grupy VAG SA hejtowane, chodź większość wypowiadających, nawet w nich nie siedziało, a co tu dopiero mówić, o jeździe nimi.

Siedziałem, jeździłem, widziałem jak olej dolewają i na lawecie ciągają (oczywiście TFSI). Nie trzeba przerabiać to na własnym portfelu aby stwierdzić, że generacja silników VAGa oparta na wtrysku bezpośrednim to gumno... ;) Wystarczy się rozejrzeć i popytać szczerych ludzi, a nie bajkopisarzy wychwalających jeden silnik w gamie na 100 i zaślepionych znaczkiem. Plastikami chwalonymi w Audi się nie jeździ :P
btw: W sobotę mi się zebździła służbowa Octavia z cudownym 1,9TDI, którą w tamtym tygodniu zrobiłem 800km i się zastanawiam jakiego dziada mi jutro dadzą (pewnie beznadziejną fabię kombi) :/ ...a w piatek kupiłem kolejny litr oleju na dolewki za 52zł ale po rabacie na firmę za 30zł :?
W czwartek zabierali na lawecie prawie nowego Passata B7... Świetne są te samochody :ok:
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

15 Cze 2015, 22:39

W takim razie mając 30 k PLN, pomimo tego że można znaleźć takie auta na aukcjach odpuścić je?

Coś innego może doradzicie?
PaNiKa
Nowicjusz
 
Posty: 24
Prawo jazdy: 07 02 2012
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Corolla E12
Silnik: 2.0 D4D 90 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

15 Cze 2015, 22:44

Lexus is200. Kupisz za około 20k i zostaje dużo kaski na dopieszczenie lub po prostu na koncie. Dużo nie stracisz bo trzyma cenę, a auto bardzo mało awaryjne no i lexuso...luksusowe :D
Potrzebujesz jakiejś informacji o Peugeocie 307 lub mondeo mk4? Napisz na priv a postaram się pomóc :)
tomek70
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1023
Miejscowość: Łódź
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Ford Mondeo mk4
Silnik: 2.3 161
Paliwo: Benzyna
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2008

16 Cze 2015, 17:21

dzida napisał(a):Siedziałem, jeździłem, widziałem jak olej dolewają i na lawecie ciągają (oczywiście TFSI). Nie trzeba przerabiać to na własnym portfelu aby stwierdzić, że generacja silników VAGa oparta na wtrysku bezpośrednim to gumno... ;) Wystarczy się rozejrzeć i popytać szczerych ludzi, a nie bajkopisarzy

Dobrze mówisz, tylko dlaczego w praktyce wygląda to jak znajomy znajomego znajomego miał i się psuło albo ktoś, gdzieś od kogoś coś słyszał, ze coś było złe. Na tym forum żadnych konkretów jeszcze nie słyszałem.
Ze silniki TFSi biorą olej i to nie raz nawet sporo, wiadomo od dawna, ale jakoś nikt nie zauważył, ze dużo z tych silników jest już w tym momencie po naprawie, która wyeliminowała spalanie oleju. Akurat znajomi rodziny, na stałe mieszkający w Niemczech, mają Audi A4 B8 2.0TFSi z 2009roku, samochód po naprawie silnika, zrobił ponad 80tyś.km już i nie ma problemu z nadmiernym spalaniem oleju w tym momencie.Mój kuzyn ma z kolei nową Skode Octavie III RS, robi nią 2 razy w miesiącu trasę Polska-Francja i też nie ma problemu, że spalaniem oleju. A samochód już ma sporo kilometrów zrobione.
Zgadzam się natomiast z tym, ze grupa vag, nie powinna udawać, ze wszystko jest ok i pokryć koszty naprawy wadliwych silników, no ale póki co wolą ściemniać, ze nie ma problemu.

dzida napisał(a):btw: W sobotę mi się zebździła służbowa Octavia z cudownym 1,9TDI, którą w tamtym tygodniu zrobiłem 800km i się zastanawiam jakiego dziada mi jutro dadzą (pewnie beznadziejną fabię kombi) :/ ...a w piatek kupiłem kolejny litr oleju na dolewki za 52zł ale po rabacie na firmę za 30zł :?
W czwartek zabierali na lawecie prawie nowego Passata B7... Świetne są te samochody :ok:

Twoja firma jest 10 lat za murzynami, jeśli chodzi o zarządzanie flotą z tego co pisałeś na forum. Jeśli kierowcy tak *dbają* o auta u was w firmie, to się nie dziwie, ze padają jak muchy i trzeba dużo oleju dolewać. Silniki diesla na PD wciągają trochę oleju i to wiadomo nie od dziś, ale bez przesady. Mojej mamy Golf V nie bierze więcej jak 0.6l na 11-12tyś.km. Najwięcej oleju pali T5 1.9TDI z 600tyś.km przebiegu, bo około 1.3-1.5l na 10tyś.km, a zdarza się dość rzadko, ale jednak, ze ciąga lawetę z minikoparko. Oprócz tego, dwa VW Caddy, druga T5, Octavia Tour z przebiegami od 300tyś.km do ponad 450tyś.km mieszczą się w granicy 1.2l na 10-11tyś.km. Jeśli twoja Octavia pali więcej, to się zastanów najpierw co za terrorysta nią jeździł...
Co prawda, jeszcze nie słyszałem, aby ktokolwiek narzekał na ponad przeciętna awaryjność Passata B7, ale jak tak Cię to martwi, ze na lawecie pojechał, to powiem Ci, ze jak ja jeździłem na lawecie jeszcze, to często woziłem prawie nowe auta do serwisu i to przeróżnych marek. Najczęściej z winny pracowników ASO...

Po za tym, w tym wypadku od początku pisałem o dobrym silniku 1.8T, montowanym w B7.
pkc
Zaawansowany
 
Posty: 715
Prawo jazdy: 10 08 2004
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: BMW E36 Audi A4 B8
Silnik: 328i 2.0TFSI

16 Cze 2015, 17:38

pkc to, że z silnikami TFSI jest coś na rzeczy przyznał już nawet Auto-Świat (który zawsze reklamuje auta z grupy VAG) pisząc na przełomie maja-czerwca artykuł o tym. Podwyższone spalanie oleju dotyczy jednostek 1.8 i 2.0 TFSI wyprodukowanych do 2011 roku.

http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/s ... -zl/e96s20
http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/s ... kow/zkn4lf

Najlepszy jest fragment na koniec:
Dlaczego więc niemiecki koncern nie bierze całych kosztów naprawy wadliwych silników na siebie? No cóż, bierze, ale... nie w Europie. Przykładowo w USA firma miała nieprzyjemność zmierzyć się z pozwem zbiorowym wniesionym przez jej klientów – właścicieli modeli Audi A4, A5 i Q5 – i we wrześniu 2014 roku przegrała proces cywilny.
Ossy
Forumowicz VIP
 
Posty: 7023
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 07 01 2010
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2002
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Toyota silniki 1UZ-FE i 3UZ-FE
    Układ V8 z dwoma wałkami rozrządu. Pojemność: 4 i 4,3 litra. Zalety: dobra baza do tuningu, niewielka masa. Wyprodukowane przez Toyotę silniki V8 1UZ-FE i 3UZ-FE zdobyły szacunek i popularność wśród entuzjastów ...
    Audi Design - nowe koncepcje i kreatywne idee przyszłości
    W przyszłości nie będzie istniał tylko jeden jedyny typ samochodu - formy mobilności będą różne. Dlatego projektanci Audi tworzą nowe koncepcje i kreatywne idee. Zasadniczo, kierują się wytyczną nowoczesnego sportowego ...

16 Cze 2015, 17:52

Wiem, wiem, że spore spalanie oleju w tych silnikach istnieje, ale chodziło mi o to, ze wśród aut na rynku wtórnym, wiele tych silników przeszło już w tym momencie naprawę, która ten problem rozwiązała.
.
pkc
Zaawansowany
 
Posty: 715
Prawo jazdy: 10 08 2004
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: BMW E36 Audi A4 B8
Silnik: 328i 2.0TFSI

16 Cze 2015, 17:55

pkc napisał(a):Dobrze mówisz, tylko dlaczego w praktyce wygląda to jak znajomy znajomego znajomego miał i się psuło albo ktoś, gdzieś od kogoś coś słyszał, ze coś było złe. Na tym forum żadnych konkretów jeszcze nie słyszałem.
Ty też nie masz VAG-a :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

16 Cze 2015, 20:46

Panowie, panowie trochę zeszliście z tematu :naughty:

Więc coś doradzicie do 30 k PLN?
Benzyna, bez gazu, 10 k km rocznie max, only miasto.


Lexus IS 200 - na II generacje mnie nie stać, a I generacja jest stylistycznie "za stara". Jakkolwiek by to nie brzmiało, po prostu nie podoba mi się.


Dziś miałem okazję obejrzeć

- Civic Ufo - 1.8 140 HP - fajny, miło się siedzi, wyposażenie ujdzie, silnik pracuje bardzo miło, ale auto trochę zaniedbane

- BMW 3 E90 2.0 150 HP - full opcja oprócz skór + lekki pakiet z M3 - po prostu mistrz - człowiek zapada się w fotelu, wygodnie, czuć powiew luksusu, wydech też był lekko zmieniony i brzmiał naprawdę fajnie, jak się go podkręciło.

Tyle póki co "przesiedziałem" i obejrzałem.
PaNiKa
Nowicjusz
 
Posty: 24
Prawo jazdy: 07 02 2012
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Corolla E12
Silnik: 2.0 D4D 90 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

16 Cze 2015, 21:08

Chociażby;
[link do oferty na Allegro wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] (Acura też premium)

Linki przykładowe.
Kieł
Stały forumowicz
 
Posty: 2420
Auto: Nie mam

17 Cze 2015, 11:17

pkc napisał(a):Twoja firma jest 10 lat za murzynami, jeśli chodzi o zarządzanie flotą z tego co pisałeś na forum.

jakbyś wiedział co to za ogromna POLSKA firma (zatrudnia 25tys. osób) to byś skojarzył, że tam nie ma miejsca na oszczędności - zgłaszasz i masz zrobione, bo to dla nich grosze. Ja nie katowałem, bo jestem spokojnym kierowcą. Na oleju też nikt nie oszczędza, bo lany jest markowy pełny syntetyk, a nie jakiś no name mineral - dostaliśmy zalecenie o pilnowaniu oleju po tym co się dzieje z tymi autami (oraz Cytryną C5 1,6THP). Jakoś Accordy i Legendy jeżdżą bez zająknięcia. Jak nie wiesz to się nie wypowiadaj, bo widzę, że jesteś zaślepiony niemiecką motoryzacją VAGa skoro bronisz takie buble jak FSI itp :mrgreen:
Dyskusji z fanboyem nie wygram, bo to najlepsze auta :ok: Powiem tylko, że jako miłośnik Lexusa od razu wypisałem wady/usterki, które dotyczą tej marki/modelu, bez ściemniania i olewania - to jest różnica pomiędzy użytkownikami tych marek i zaraz poszły komentarze jakie to wadliwe auto. :lol:

pkc napisał(a):Po za tym, w tym wypadku od początku pisałem o dobrym silniku 1.8T, montowanym w B7.

i dlatego napisałem, że chwalą udany silnik 1 na 100 :D Nie napisałem, że jest zły.

pkc napisał(a):Wiem, wiem, że spore spalanie oleju w tych silnikach istnieje, ale chodziło mi o to, ze wśród aut na rynku wtórnym, wiele tych silników przeszło już w tym momencie naprawę, która ten problem rozwiązała.

i dla Ciebie to już zaleta :D Badźmy realistami i stwierdźmy jasno lipa to lipa ładnie pisząć ;) Wytykasz mi hejty co do VAGów, a sam pokazujesz ignorancję problemu. Wg CIebie nie można ukazywać tego, bo od razu to jest traktowane jako hejty odnośnie tego koncernu... To ma być profesjonalizm forum? Dlaczego ty nie masz FSI? Albo dlaczego lysy30, który był zadowolony z A3 kupił Civica, a nie kolejną generację? Spytaj go ;)

PaNiKa napisał(a):Lexus IS 200 - na II generacje mnie nie stać, a I generacja jest stylistycznie "za stara". Jakkolwiek by to nie brzmiało, po prostu nie podoba mi się.

Zgadzam się, że szkoda kasy na IS 200 ale IS 300 to już perełka. Jednak to bardziej dla ludzi lubiących to czym jeżdżą, a nie aby wyglądało świeżo :yes:
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

17 Cze 2015, 13:12

Ja nie byłbym taki pewien co do tego, że większość 1.8 i 2.0 TFSI jest po remoncie. Nie oszukujmy się - jak ktoś miał wyłożyć 10-20 tysięcy na naprawę silnika to:
a) zrobił to porządnie i auta się nie pozbywa, bo mało się opłaca
b) zrobił to byle jak najtaniej (albo wcale) i chce to opchnąć jak najszybciej.

Tak samo z autami z Niemiec - handlarze szukają tych najtańszych, a będą to zapewne te egzemplarze, które kwalifikują się do naprawy.
Ossy
Forumowicz VIP
 
Posty: 7023
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 07 01 2010
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2002

17 Cze 2015, 18:28

dzida napisał(a):Powiem tylko, że jako miłośnik Lexusa od razu wypisałem wady/usterki, które dotyczą tej marki/modelu, bez ściemniania i olewania - to jest różnica pomiędzy użytkownikami tych marek i zaraz poszły komentarze jakie to wadliwe auto


Już tak nie przesadzaj, nikt tak przecież nie napisał :D Pozwoliłem sobie jedynie na dygresję, że jak na "bezobsługowe" auto stosunkowo dużo rzeczy trzeba w nim sprawdzać/wymieniać przy niskim przebiegu, co nie oznacza przecież, że to szrot - mój Civic też ma mnóstwo słabych punktów i przecież też się z tym nie kryję :wink: Ostatnio np. mój mechanik powiedział mi, że moje przygody z maglownicą nie były odosobnione - przy pewnym przebiegu na polskich drogach magiel pada niemal w każdym egzemplarzu (cena oryginału w ASO ok. 5k...).

dzida napisał(a):Albo dlaczego lysy30, który był zadowolony z A3 kupił Civica, a nie kolejną generację?


Dla mnie A3 skończyło się na pierwszej generacji. Jest co prawda kilka dobrych silników w 8P, ale albo są mułowate (1.6 8v, 1.9 TDI) albo zbyt ekstremalne (3.2), nie ma nic pośredniego dla kogoś, kto lubi od czasu do czasu wyprzedzać, a jednocześnie nie przepada za wydawaniem fortuny na paliwo. Jako zaszufladkowany VAG-owiec przyznam jednak, że to właśnie A3 1.8T było moim najlepszym autem, nawet biorąc pod uwagę to nieszczęsne spalanie. Nowoczesnego VAG-a na 100% bym nie kupił, bo z założenia przy zakupach prywatnych aut unikam potencjalnych problemów i nie uznaję bezpośredniego wtrysku (chociaż i tak za parę lat będziemy pewnie na niego wszyscy skazani), a diesla nie potrzebuję. Słyszałem jednak bardzo dużo dobrego od mechaników o 1.6 TDI.
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

17 Cze 2015, 19:39

Nie wczytując się w temat możesz poszukać A4 B7 z 1.8T nie będzie łatwo znaleźć coś zadbanego ale myślę że warto. Części masz spory wybór - dobrej klasy zamienników. Auto nie powinno Ci sprawić większego problemu. Do LPG też się idealnie nadaje. Czy można kupić dobre E90 w tej cenie hmmm
Przeglądy aut przed zakupem, cała Polska - Oficjalny partner forumsamochodowe.pl
motozakup
Autoexpert
Awatar użytkownika
 
Posty: 1336
Zdjęcia: 51
Miejscowość: Cała Polska
Auto: Nie mam

17 Cze 2015, 20:08

dzida napisał(a):jakbyś wiedział co to za ogromna POLSKA firma (zatrudnia 25tys. osób) to byś skojarzył, że tam nie ma miejsca na oszczędności - zgłaszasz i masz zrobione, bo to dla nich grosze. Ja nie katowałem, bo jestem spokojnym kierowcą. Na oleju też nikt nie oszczędza, bo lany jest markowy pełny syntetyk, a nie jakiś no name mineral - dostaliśmy zalecenie o pilnowaniu oleju po tym co się dzieje z tymi autami (oraz Cytryną C5 1,6THP). Jakoś Accordy i Legendy jeżdżą bez zająknięcia. Jak nie wiesz to się nie wypowiadaj, bo widzę, że jesteś zaślepiony niemiecką motoryzacją VAGa skoro bronisz takie buble jak FSI itp :mrgreen:

Serwis to jedno, a kierowcy to drugie Wierze, że ty jesteś spokojnym kierowcą, ale ręczysz za wszystkich? Wątpię :) Dlaczego u was w firmie 2.0TDI CR zatarły się z powodu pompy oleju? Problem z pompą, jest całkowicie do rozwiązania i floty, które zajęły się w porę tym problemem, nadal mają całe silniki. Co do spalania oleju w 1.9TDI PD, napisałem Ci w poprzednim poście, jakie spalanie jest możliwe, ale jak widać nie zadałeś sobie trudu, aby doczytać :) Wczoraj akurat moja narzeczona przyjechała do domu służbowym Passatem B6 2.0TDI CR 2008r z przelotem 347tyś.km i samochód nadal ma się dobrze i nic nie wskazuje, aby ten silnik miał już paść.
dzida napisał(a):Dyskusji z fanboyem nie wygram, bo to najlepsze auta :ok: Powiem tylko, że jako miłośnik Lexusa od razu wypisałem wady/usterki, które dotyczą tej marki/modelu, bez ściemniania i olewania - to jest różnica pomiędzy użytkownikami tych marek i zaraz poszły komentarze jakie to wadliwe auto. :lol:

Bez urazy, ale ja pamiętam jednak troszkę inną wersje. Najpierw przez długi czas twierdziłeś, że jedynymi usterkami Lexusa to zmieniarka i zapiekające hamulce, dopiero jak kupiłeś swojego lexusa przejrzałeś, ze jednak więcej słabych punktów jest :)
dzida napisał(a):i dla Ciebie to już zaleta :D Badźmy realistami i stwierdźmy jasno lipa to lipa ładnie pisząć ;) Wytykasz mi hejty co do VAGów, a sam pokazujesz ignorancję problemu. Wg CIebie nie można ukazywać tego, bo od razu to jest traktowane jako hejty odnośnie tego koncernu... To ma być profesjonalizm forum? Dlaczego ty nie masz FSI? Albo dlaczego lysy30, który był zadowolony z A3 kupił Civica, a nie kolejną generację? Spytaj go ;)

2.0TFSI między 2008, a 2012 rokiem. które nie przeszło remontu, nie kupił bym, bo dla mnie też jest to bubel(tak samo jak 1.8TFSI), ale auto, które ma udokumentowane remont silnika, to już zupełnie inna sprawa. To samo z autami od 2012roku wzwyż.
Nie udawaj tutaj greka, sprytnie wmanewrowałeś w temat TFSI, a pisząc o hejtach, bynajmniej nie miałem na myśli tylko nowych modeli, a też tych starszych, gdzie jakiś czas temu, były krytykowane na każdym kroku, jak się tylko dało na forum, a większość wypowiadających się osób nawet nimi nie jeździła. i to był profesjonalizm?
Czemu nie jeżdżę TSi/TFSI? Moze bym i jeździł, ale...Aktualnie finanse skutecznie wykluczają kupno jakiegoś nowszego auta- firma, budowa domu, a jeszcze zbliżające się wesele nie dają mi pola do popisu :) Może za jakiś czas...

Podsumowując, w nowszych VAG'ach nie z każdym silnikiem i autem miałem do czynienia, ba niektóre widziałem co jedynie gdzieś na ulicy :D Jednak, wypowiadam się głównie o autach, z którymi miałem do czynienia(lub ma do czynienia moja narzeczona-auta firmowe) lub auta te mają zaufani znajomi, a nie ściemniacze(a znam i takich) i mogą co nieco o nich powiedzieć. Nie uważam, aby nowsze VAGi pod względem bezawaryjności, były lepsze od innych marek, ale nie uważam też, aby były zauważalnie gorsze, a wręcz tragiczne. Są lepsze i gorszę modele, nie należy wszystkiego wrzucać do jednego worka.
W przypadku starszych aut VAG'ów większością aut jeździłem i większość silników znam z własnego doświadczenia lub osób z bliskiego mi otoczenia. Chodź teraz jeźdze głównie BMW(których zresztą też miałem sporo), to czasu spędzonego na VAG'ach nie żałuje, bo nigdy mnie nie zawiodły.
Ossy napisał(a):Ja nie byłbym taki pewien co do tego, że większość 1.8 i 2.0 TFSI jest po remoncie. Nie oszukujmy się - jak ktoś miał wyłożyć 10-20 tysięcy na naprawę silnika to:
a) zrobił to porządnie i auta się nie pozbywa, bo mało się opłaca
b) zrobił to byle jak najtaniej (albo wcale) i chce to opchnąć jak najszybciej.

Tak samo z autami z Niemiec - handlarze szukają tych najtańszych, a będą to zapewne te egzemplarze, które kwalifikują się do naprawy.

Masz po części rację, ale nie wszystkie auta były naprawiane z kieszeni właścicieli. W przypadku Audi, już na gwarancji jakaś część przeszła naprawę, Audi też pokrywało bodajże do 70% kosztów naprawy, w przypadku aut do 5 lat i przebiegu 150tyś.km(dokładnie nie pamiętam, jaki procent sponsorowali i jakie warunki dokładnie). Jeszcze inni wstawiali nowy silnik, a Ci co naprawiali za swoje korzystali zazwyczaj z nieżależnych warsztatów, a tam cena była dużo niższa, aniżeli jest to w ASO.
Na pewno sporo tych aut, to miny, od właścicieli, którzy chcą się pozbyć bubla lub od handlarzy, którzy skupowali najtańsze egzemplarze, wiec trzeba uważać, ale jak ktoś będzie wiedział czego ma szukać, na pewno znajdzie egzemplarze po remoncie silnika. Z tego co czytałem jakiś czas temu, na niemieckim forum, po remoncie silnika te auta dobijają do 400tyś.km bez większych problemów. Znajomi jak pisałem, zrobi ponad 80tyś.km i nic się nie dzieje, jak ostatnio byli w Polsce u rodziców, to nie widziałem, aby po podróży z Niemiec olej musieli dolewać :)
pkc
Zaawansowany
 
Posty: 715
Prawo jazdy: 10 08 2004
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: BMW E36 Audi A4 B8
Silnik: 328i 2.0TFSI