Ekonomiczne auto do miasta do 7 tys.

01 Kwi 2015, 18:42

Witam,
Przymierzam się do zakupu nowego auta. Samochód ma być ekonomiczny( spalanie max 8,5l po mieście) i nie zawodny

. Nie zależy mi na mocy samochodu. Użytkowany będzie głownie po mieście, dlatego też tylko benzyna wchodzi w grę.
Zastanawiam się nad tymi modelami:
- civic VI: 1,4 , 1,5 vtec
- Asta II: 1,6 8v
- ford focus: 1,4, 1.6
- audi a3: 1.6
- golf IV: 1.4, 1.6
...
chyba, że macie jakieś inne propozycje

Na auto mam przeznaczone 7 tys

01 Kwi 2015, 18:46

hum napisał(a):- audi a3: 1.6
- golf IV: 1.4, 1.6

hum napisał(a):( spalanie max 8,5l po mieście)

To się wyklucza wzajemnie golf a3 1,6 palą po 10-12 w mieście 1,4 to samo do tego oba nie jadą a 1,4 bywa awaryjny

01 Kwi 2015, 18:51

ok, czyli audi a3 i golf IV na razie wyeliminowane

01 Kwi 2015, 18:57

Akurat astra w mieście spali ci tyle ile chcesz by palił czyli około 8-8,5 benzyny.
Civic też okey w 1,4 i VTEC to samo.

01 Kwi 2015, 19:09

a co z focusem ? , patrząc na inne silniki astry to ten 1.6 8V jest z nich najekonomiczniejszy ?

01 Kwi 2015, 19:27

Moje 1.4 16v w sumie niewiele spala. Ale jeśli to miasto z prawdziwego zdarzenia, to ja bym brał coś jeszcze z mniejszym silnikiem. Na myśl przychodzi mi Toyota Yaris 1.0 68 KM, mistrz oszczędności, silnik niesamowicie żwawy. Możesz mieć problem w tym budżecie, ale warto poszukać albo i dołożyć.

01 Kwi 2015, 19:37

miasto Białystok, więc nie aż tak mocno duże, obecnie mam matiza to pali mi 8l gazu w mieście, no ale czas na zmianę

,
dobra to zostaje na razie astra II, civic i focus ...

01 Kwi 2015, 19:40

Killaz napisał(a):Na myśl przychodzi mi Toyota Yaris 1.0 68 KM, mistrz oszczędności, silnik niesamowicie żwawy

Ale auto jest małe a autor szuka z tego co widzę segmentu C.

01 Kwi 2015, 19:46

Jasne, ale kiedy miałem jeszcze Seicento, to szczerze powiedziawszy, po mieście wolałem jeździć Sejo niż Astrą. Mniejsze spalanie, mniejsze gabaryty, bardziej zwinne. Po prostu pewne auta są stworzone do konkretnych celów. Jeżeli autor wie, że 90% jego jazdy to miasto, szczególnie spore, z korkami, to darowałbym sobie nawet segment C. Ja zakupy mieściłem spokojnie do Seicento, do Yariski zmieściłby tym bardziej. To tylko moja rada, autor i tak wie najlepiej czego potrzebuje, staram się tylko przekazać mu mój punkt widzenia, może się z nim zgodzić albo i nie, nie jestem autorem i nie wiem co jest mu potrzebne.

Gdybym teraz miał kasę, to zamiast jednego "uniwersalnego" kompakta kupiłbym jedno toczydło w trasy z LPG albo w ropie a do miasta choćby Yaris. To najlepsze rozwiązanie.