REKLAMA
Zrobiłem mały research aut na otomoto i wybrałem pozycje, które mnie interesują:
Ford Probe (coupe)
Opel Vectra B (liftback lub sedan)
Audi 80 (sedan)
BMW E46 (wszystkie wersje za wyjątkiem compact)
BMW E39 (raczej sedan)
Lancia Kappa (coupe lub sedan)
Alfa Romeo 156 (sedan)
Alfa Romeo 166 (sedan)
Peugeot 406 (coupe lub sedan po lifcie)
Ford Mondeo (liftback lub sedan)
BMW E34 (raczej sedan)
Lancia Lybra (sedan)
Mazda 626 (liftback)
Volvo S40 (sedan)
Volvo S70 (sedan)
Volvo 850 (sedan)
W przedziale do 5000 mieści się tylko Ford Probe. Bardzo mi się podoba to autko. Większość wersji jeździ od samego początku na benzynce (mało ma instalacje gazowe). Z ekonomią to wychodzi ok. 8-14 l gazu (wg danych z autocentrum). Ile może kosztować instalacja gazowa?
Reszta autek w wersji dieslowskiej. Jako, że jest taka alternatywa. W cenie do 10 mieści się Audi 80, BMW E34, Vectra, Mondeo, Mazda, Alfy i Lancie oraz Volvo 850. Vectrę B mam na stanie w domu, solidne auto ze świetnym wyposażeniem i egronomią. Jednakże przeszkadza mi, że kierownica i skrzynia biegów za lekko chodzą. Lubię czuć lekki opór Jak we Fieście VI lub Clio III. Które z nich jest najlepsze?
I ostatni przedział, gdzie się mieszczą BMW E39 i E46, Peugeot 406 oraz Volvo S40 i S70. Każde z nich rzekomo jest wygodne (klasa D/E). Czytałem, że E39 bywa drogie w utrzymaniu. Jak to jest? Na temat Peugeota są różne opinie - że jest awaryjny i nie jest awaryjny w ogóle Które jest mitem? Warto poszukać dobrego egzemplarza Volvo? Z tego co słyszałem są wzorem bezpieczeństwa i bezawaryjności. To prawda?
Pozdrawiam