REKLAMA
Cześć,
aktualnie jestem użytkownikiem Renault Megane IV z 2016 roku, 1.2 TCe 130 koni z manualną skrzynią biegów. W dużym skrócie z samochodu jestem bardzo zadowolony.. gdyby nie spalanie w trasie przy 140 km/h (ok. 8l, a czasem nawet więcej) i tak samo w mieście.. przy dużych korkach i w miarę płynnej jeździe robi się 10 litrów. Auto najlepiej sprawdza się na trasach przy średniej prędkości 80-90 km/h gdzie spała realnie 4,5 litra, ale takich tras praktycznie nie robie.
Szukam więc sensownej alternatywy dla Meganki, która będzie kosztować maksymalnie 65 tysięcy (aczkolwiek wolałbym mniej). Kilka informacji o trasach które wykonuje:
- codziennie, w dwie strony do pracy 40 km (jakieś 25 km ekspresówki, reszta to miasto i korek)
- weekendy trasa 150 kilometrów po drogach krajowych
- raz na 2/3 miesiące dłuższy wyjazd ok. 800-1000 km (autostrada, drogi krajowe)
O aucie które szukam:
- koniecznie automat
- możliwe jak najniższe spalanie średnie dla powyżej podanych tras
- czujniki parkowania przód/tył
- nie musi być to duże auto, ale niechciałbym żeby było poniżej segmentu Megane
- w miarę tani w utrzymaniu
Obecnie myślałem o Aurisie, Hyudaiu IONIQ i KIA Niro, natomiast jestem otwarty na propozycje. Mogą być to benzyny, hybrydy, diesle.