Fetysz na automat

19 Paź 2019, 23:25

Dość sporo osób jeździ tymi autami lub chce je kupić i w zasadzie nie jest to nic złego, ale... czemu ten automat wciska się dosłownie wszędzie, masa komentarzy o tym, że już się manual nie wróci co jest oczywiście kłamstwem jak dostanie się rachunek na naprawę skrzyni lub trzeba pójść do pracy, a tam jest bardzo mała szansa, że ktoś wyda na droższe auto z automatem, by kierowcy było wygodniej.

Kolejna sprawa to auta, automat po prostu nie pasuje wszędzie. Ford Mondeo, Skoda Superb czy nawet Opel Insignia, inne auto segmentu D lub jakiś kompakt czy SUV? Brzmi to nawet sensownie, te auta mają być wygodne, ale auta miejskie? Jaki sens jest wrzuć zautomatyzowaną skrzynię? Lub zwiększyć tak cenę, że można kupić manuala następnego segmentu. Co innego droższe mieszczuchy, gdzie płaci się za komfort.

Najbardziej zabawne, jednak w tym wszystkim są auta typowo sportowe - tylny napęd, 200+ KM i do całego kompletu powinien być jeszcze manual, który pozwala to auto poczuć. Ktoś może powiedzieć, że automat daje lepsze osiągi, ale rezygnując z niego możemy kupić jeszcze lepsze auto w manualu z 500+ KM. Co najlepsze niektórzy potrafią kupić badziewny silnik w danym aucie w zamian za automat, więc ten argument wtedy traci w ogóle sens.

Rozbrajają mnie też argumenty typu pantoflarz - a bo żona nie chce biegów zmieniać, potem nie masz jak jej dać na torebkę, bo skrzynia wreszcie sypnęła lub jakaś pierdoła czy nawet to, że samemu się nie chce męczyć. Okej, niech każdy kupuje co chce, ale dopłacanie do auta, gdzie ma się kolejny element, którego awaria przekroczy koszt zakupu auta jest dla mnie bezsensowna nawet kosztem wygody.

No i na koniec wygoda, warto się kierować tylko nią? Nie mowa o dopłacie 20 tys. przy aucie, które kosztuje 120 tys. by mieć automat, chociaż trochę też. Automat to pewne błędne koło, gdzie za takie auto możemy kupić lepsze z manualem. Sam wiem, że to jest dość wygodne, ale moim zdaniem zdecydowanie przesadnie.

A Wy co myślicie o tym trendzie? :D Tylko bez wyzwisk i kłótni, chodzi tu bardziej o podzielenie się swoją opinią, a nie dyskusje, że to lub to jest najlepsze. Podanie swojego za lub sprzeciw.
Marcel2727
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 435
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Bartolekk ma wtyki u moderacji
Silnik: SzybszyOdTwojego
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2020

20 Paź 2019, 01:12

Marcel2727 napisał(a):Dość sporo osób jeździ tymi autami lub chce je kupić i w zasadzie nie jest to nic złego, ale... czemu ten automat wciska się dosłownie wszędzie, masa komentarzy o tym, że już się manual nie wróci co jest oczywiście kłamstwem jak dostanie się rachunek na naprawę skrzyni lub trzeba pójść do pracy, a tam jest bardzo mała szansa, że ktoś wyda na droższe auto z automatem, by kierowcy było wygodniej.

Gdy większość ludzi nie potrafi jeździć manualem jak w USA, to firma kupi służbowe automaty. Gdy w Polsce upowszechni się automat, też tak może być.
Co do awarii i kosztów napraw, to współczesny silnik z turbo, zmiennymi fazami rozrządu, całą masą elektroniki też nie jest tani w naprawie. Dodatkowo nie ma już dziś remontów kapitalnych (szlifów itp.) i silnik jest w przypadku niektórych awarii jednorazowy. Klimatyzacja też jest bardzo droga w naprawie. A jednak ludzie tego wszystkiego chcą. Sprzedaj dziś w salonie auto z OHV, na gaźniku, bez turbo (sprawy ekologiczne pomijam) i bez klimy

Marcel2727 napisał(a):Najbardziej zabawne, jednak w tym wszystkim są auta typowo sportowe - tylny napęd, 200+ KM i do całego kompletu powinien być jeszcze manual, który pozwala to auto poczuć. Ktoś może powiedzieć, że automat daje lepsze osiągi, ale rezygnując z niego możemy kupić jeszcze lepsze auto w manualu z 500+ KM.

Dopłata do automatu to kilka tysięcy zł, a za te pieniądze nie przeskoczysz z 200 na 500 KM.
aGradory
 

20 Paź 2019, 07:36

Panowie, spójrzcie na samochody hybrydowe które są coraz bardziej powszechne tam nie ma srzyni manualnej. Więc nie masz możliwości wyboru.

Sporo skrzyń automatycznych ma możliwość manualnego wyboru przełożeń najczęściej są takie rozwiązania stosowane w samochodach sportowych.

Ja osobiście myślę że skrzynie manualne odejdą wraz z samochodami napędzanymi silnikami tylko spalinowymi.

W autach elektrycznych, wodorowych i hybrydach są tylko automaty. Po tym widać na co możemy liczyć w niedalekiej przyszłości.
Cichy77
Forumowicz VIP
 
Posty: 5225
Zdjęcia: 62
Auto: Mam, często zmieniam!

20 Paź 2019, 08:33

Do czasu gdy będą auta napędzane paliwem to manuale będą czyli jeszcze długo. Marcel wspominasz o awariach i że to tyle kosztuje ale wiesz kupując nowe auto co wybierzesz? wygodę czy rozsądek? oczywiście że wygodę bo pojezdzisz autam 2-3 lata i idziesz po nowy i nie będzie obchodziło Cię co stanie sie z nim dalej to samo tyczy się serwisów olejowych, nikt nie będzie robil częściej niż narzucił producent tylko dlatego żeby kolejny właściciel miał zadbane auto
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16697
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4