REKLAMA
Witajcie,
Po długim bezproblemowym okresie eksploatacji pojawił się podobny problem do takiego, jaki objawił się pod koniec lutego.
Problem polega na tym, że na ciepłym silniku (po dobrym rozgrzaniu się) silnik zaczyna pracować niezbyt równomiernie, ale tylko na wolnych obrotach. Same obroty trzyma na książkowym poziomie 850 obr/min. Wtedy również silnik się trzęsie. Bez problemu wkręca się po depnięciu na gaz, podczas jazdy wszystko jest OK.
W lutym po podobnych objawach wymieniona była cewka zapłonowa, przewody i świece. Komputer nie wykazuje żadnego błędu, marchewa się nie świeci. Rozrząd został ustawiony w 100% prawidłowo. Sonda lambda mierzona miernikiem analogowym, jest w porządku. Spalanie w normie. Na zimnym, jak i na ciepłym silniku odpala na dotyk. Nie kopci, poziom płynu chłodzącego nie zmienia się, tak samo jak i oleju, nie zauważyłem, aby jedno przenikało do drugiego - wykluczam uszczelkę pod głowicą.
Jedyny inny objaw, jaki mogę zauważyć i który może mieć powiązanie z w/w to to, że czasami na wolnych obrotach lub podczas jazdy w korku wskaźnik temperatury na tablicy podnosi się do poziomu ok. 70% skali, po czym załącza się wentylator i zbija dzielnie w okolice połowy.
Co możecie doradzić, czego się spodziewać?
Ja obstawiam, że mógł podziękować czujnik temperatury (ten do kompa), ale czy słusznie?