Mam styczność z uno fire 1.0. Demon prędkości to nie jest ale jedzie, na głowę nie pada i pali niewiele ( w mieście 7 l )
REKLAMA
Właśnie z tym zakupem mam największy problem, ogólnie budżet bardzo mały 1500zł(w tym musiało by się zmieścić również przerejestrowanie i opłata skarbowa), to jeszcze wymagania rozmiarowe mam trochę zawyżone. Jako że mam trochę ponad 190cm, auta typu Maluch czy cinquecento odpadają. Na oku mam "większe" modele, czyli Fiata Uno i Fiestę Mk3.Fiat Uno - mam na oku model dalszego znajomego za ok 1200zł. Auto z przebiegiem 95000 silnikiem 1.0 97r. w środku jako tako wygląda, z zewnątrz już trochę gorzej. Doły drzwi i progi dorwała ruda, do tego przednie drzwi po obu stronach są innego koloru niż auto. Auta jeszcze nie sprawdzałem od strony mechanicznej, zrobię to dopiero za parę dni i odrazu sprawdzę stan podłogi, żebym przypadkiem po tygodniu nie zleciał z fotelem na asfalt.
Ford Fiesta Mk3- Znalazłem dość ciekawy model za 990 zł [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]. Niestety nie widziałem jeszcze autka na żywo, lecz mam zamiar w tym tygodniu odwiedzić tego handlarza i zobaczyć auto z bliska. Co do fiesty to ogólnie bardziej mi się podoba niż UNO, do tego handlarz pisze "ładna blacha" także może będzie z nią lepiej niż z Uniakiem. Silnik 1.1 także ekonomicznie też daje rade. Przebieg 150 tysięcy możliwe ze cofany jak to w dzisiejszych czasach, ale znajomy kupił podobną Fiestę za 500zł z przebiegiem prawie 400tyś, i już od roku nią śmiga do pracy.
Proszę o rady co wybrać, może polecicie jakieś inne modele. Odpowiedzi typu dozbieraj z 1000-2000 i kup cos lepszego zachowajcie dla siebie, chce kupić auto teraz i za kwotę którą dysponuje niż zbierać, a po drodze połowę przesrać na głupoty
Czekam na odpowiedzi i pozdrawiam 
