Ford Transit i mała zagwozdka

29 Gru 2016, 19:22

Witajcie. Nie będę się rozpisywał bo kurka...Wcześniej się rozpisałem dokładnie i nacisnąłem coś czego najwyraźniej nie powinienem i wszystko poszło się walić (nosz ku**a). W Czerwcu 2016r. kupiłem w Holandii Transita. l1h1 w wersji osobowej, zarejestrowany na 7 osób. Fotele można wymontować otrzymując tym samym przestrzeń ładunkową o nie mam pojęcia jakich wymiarach. Silnik 2.0 TDCi o mocy 125KM, przebieg 185tkm (teraz jakieś 197tkm). El szyby, lusterka, podgrzewane fotele, przednia szyba, klima, webasto. Kupując samochód wskaźnik paliwa skazywał rezerwę, łącznie z kontrolką księgowego. Przy negocjacjach wyszło, że jedyną opcją jaką sprzedający jest w stanie dla mnie zrobić, to zatankowanie w ramach gratisu do pełna. Fakt, odbierając samochód, wskaźnik wskazywał full. Niestety, przy powrocie (200km od granicy z Nl), samochód odmówił posłuszeństwa. Skończyło się na lawecie do Bielska-Białej gdzie mieszkam mam(miałem) mechanika. Uwaga! 3500zł. Teraz proszę się nie śmiać (dobra rżyjcie, jestem głupi) W ogóle nie wziąłem pod uwagę braku paliwa i możliwości zostania oszukanym) Brak paliwa, mechanik (drugi z kolei, bo pierwszy był na tyle zje***y że w ogóle nic nie ogarniał i trwało to mega dużo czasu) stwierdził że brak paliwa. Nalał, pokręcił, odpalił, auto jeździło ze 2-3 miesiące. Cóż, trudno, najdroższy bak w życiu, co mi tam. Życie toczyło się dalej, wszyscy byli szczęśliwi. W pewnym momencie samochód znów odmówił posłuszeństwa. Mechanik > diagnoza. Wtryski, kur**a wszystkie 4 na raz. (pewnie znowu zostałem wyru****y :p) Cóż, w boshu 2500 za regenerację częściową, myślę sobie nie no kur**a. Znalazłem firmę, oddałem. 2700 za pełną regenerację, plus sprawdzenie 150zł + sprawdzenie w boshu 250zł. Ok mam wtryski, montaż. No ch*j, auto nie pali. Czujnik położenia wału wymieniony (wskazanie komputera) Po wymianie czujnika okazało się że rozrząd jest przestawiony (wskazanie komputera). Dodam że wszystko trwało ponad 2 miesiące, a łączy koszt wyniósł 3500zł czyli razem z lawetą 7 tyś zł. czyli razem z kupnem 15.5 tys zł ;) mechanik stwierdził że On to pier***i i nie ma zaplecza do zajmowania się dalej tym autem i że powinienem go zabrać. Tak też zrobiłem. Diagnoza pompa xD. Razem z innymi zabiegami jakie sobie zażyczyłem (przyklejenie listwy, wymianę łożyska w jednym kole naprawę niedziałającego podgrzewania fotela kierowcy wyszło 1000 zł. czyli razem 16.5tyz zł. Plus opony zimowe, gdyż miałem nadzieję że go sprzedam przed zimą, co jednak się nie udało :p Liczmy razem jakieś 17 000zł. I teraz powstaje pytanie. Co ja mam z tym autem zrobić jak go w końcu po 3-4 miesiącach odbiorę od mechanika ( ch...a nie pamiętam już jak to auto wygląda :p)? Teoretycznie od początku chciałem go sprzedać, ale kto mi da 17tyś. zł za to auto?? Wycena PZU wskazuje 14 000zł, w co też powątpiewam. Mam go zatrzymać? Użytkować? Do czego? Co mogę robić tym autem, jak nim zarabiać? Nie wiele się do niego zmieści bo to l1h1, a ludzi wozić? No nie mogę bo nie mam uprawnień, a zakładać firmę przewozową z jednym samochodem, przy tak ogromnej konkurencji to chyba głupota, a bez działalności prędzej czy później skarbówka zapuka do drzwi :p
Zontas
Początkujący
 
Posty: 152
Zdjęcia: 17
Miejscowość: Bielsko-Biała
Prawo jazdy: 25 01 2010
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Alfa Romeo 156 Sportwagon
Silnik: 1.9 jTD 115KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

02 Sty 2017, 17:02

Nikt nic?
Zontas
Początkujący
 
Posty: 152
Zdjęcia: 17
Miejscowość: Bielsko-Biała
Prawo jazdy: 25 01 2010
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Alfa Romeo 156 Sportwagon
Silnik: 1.9 jTD 115KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

19 Lip 2018, 20:56

Jak się skończyła ta historia bo się wciągnąłem? :D

P.S. Jaki to był rocznik Transita?
bhsk
Obserwowany
 
Posty: 1
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Lexus RX L 450h - test spalania
    Ten bogato wyposażony, luksusowy SUV imponuje niskim zużyciem paliwa. Zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę, że testom poddano największego SUV-a w gamie japońskiej marki na europejskim rynku – do tego w dłuższej i wyższej ...
    Volkswagen Amarok 4MOTION
    Amarok jest najmłodszym modelem marki Volkswagen Samochody Użytkowe. Jego produkcja rozpoczęła się w 2010 roku w Argentynie, od maja 2012 roku samochód powstaje także w fabryce Volkswagena w Hanowerze. Dla Amaroka ...