Witam
mam problem z
kontrolka mi TC,ABS,HDC tak wiec pojechalem pod komputer i okazalo ze do wymiany jest lewy czujnik ABS,potem prawy wymienilem,kontrolki zgasly, po paru dniach przy poslizgu gdzie dzialal ABS kontrolki znowu zapalily sie i nie chcialy zgasnac,po ponownym odpaleniu silnika kontrolki zgsasly czuc ze trakcja pracuje,jednak kolega ktory jezdzi terenowkami mowi ze slabo i prakrycznie nie pomaga.Po kilku nastepnych hamowaniach kontrolki znowu sie zaswiecilyi nagle pompa ABS zaczela walic i nie mogla sie uspokoic nawet jak auto zatrzymalem to pedal hamowania stukal i pompa wiec ja szybko odpiolem. pojechalem znowu pod komputer i gosciu kazal mi ja podpiac ,ku mojemu zdziwieniu uspokoila sie, pokazalo mu sie 11 bledow,po zresetowaniu prze jechalem sie po sniegu i ABS zadzialal ale znowu zapalily sie wszystkie kontolki, na komputerze znowu pojawil mu sie blad prawego czujnika a wymienilem go tydzien temu na NOWY, proponuje mi zamienic prawy na lewa strone dac i odwrotnie aby sprawdzic czy rzeczywiscie czujnik padl czy moze to wina sterownika albo instalacji(przewodow) lub moze pompa ABS-u padla?? prosze o pomoc kogos kto robil z tym lub sie zna..