23 Gru 2012, 17:11
raczej nie te sprawy, to chyba chochlik elektryczny przegrzanych styków
póki auto jedzie kierowałbym się na kumatego mechanika/elektryka,
parę rzeczy trzeba sprawdzić z bliska, a w tym roczniku komputerek nie wszystko kontroluje
ps pisze skrótem bo poprzedniego posta przy wysyłce znowu wpiep... reklamy
przyjacielscy sąsiedzi ??? zakłamani agresorzy, mija 75 lat od ciosu w plecy - im sie znów marzy wypad w Europę , nawet jakby miały zginąć tysiące podwładnych, nieważne wyśle się następnych