09 Lut 2013, 10:31
Problemem okazało się to,iż zamontowano mi butlę odwrotnie,i pobór LPG był w innym punkcie.Migas mi podpowiedział w czym problem.Pojechałem do zakładu montujacego instalacje,zrobiłem awanturę,bo facet twierdził,iż to moja wina,bo sam przy instalacji grzebię.Udowodniłem mu,że nie zna się na niczym.Skrolili mnie na nowe przewody miedziane,których nie założyli,zrobili niepotrzebnie dziurę nową w bagażniku z lewej strony,wystarczyło tylko starą butlę usunąć i wstawić tak samo nową z homologacją.Wyjął butlę przy mnie,pokazałem mu w czym problem.Już tego zakładu nie ma,splajtował.