REKLAMA
Widok policjanta kierującego ruchem jest tak rzadki, że wielu kierowców nie potrafi poprawnie zinterpretować pokazywanych poleceń. Ważne, aby pamiętać, że sygnały dawane przez osobę kierującą ruchem są ważniejsze niż światła (nawet jeśli są włączone) oraz znaki drogowe. Jej zadaniem jest zapewnienie przede wszystkim bezpieczeństwa i płynności ruchu, często oznacza to zapanowanie nad chaosem panującym na drodze na przykład ze względu na wypadek lub niedziałającą sygnalizację na dużych skrzyżowaniach.
"Kierowcy mogą odczytać pewne gesty intuicyjnie, jak na przykład wezwanie do zatrzymania się przez podniesienie ręki z wewnętrzną stroną dłoni skierowaną w stronę nadjeżdżających pojazdów czy czasami już nieco "zirytowany" ruch ręką policjanta nakazującego opuszczenie skrzyżowania. Jednocześnie trudno podążać za tymi zachowaniami, widząc zagubienie pozostałych uczestników ruchu" mówi Adam Bernard, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
Kluczowe do zapamiętania jest to, że gdy policjant zwrócony jest przodem lub tyłem do nadjeżdżających pojazdów, oznacza to zakaz wjazdu na skrzyżowanie, a dla pieszych zakaz wejścia na jezdnię (odpowiednik czerwonego światła). Jeśli funkcjonariusz stoi bokiem, jest to zezwolenie na wjazd czy wejście na jezdnię (zielone światło). Jeżeli jednak ma do tego wyciągnięte poziomo obie ręce, to wydaje zakaz wjazdu kierowcom i poruszania się pieszym.
Kiedy osoba kierująca ruchem wykonuje gesty ręką od wyprostowanego ramienia w kierunku nadjeżdżających pojazdów do barku, oznacza to upewnienie uczestników ruchu o utrzymaniu kierunku oraz ponaglenie kierowców do sprawnego i płynnego przejazdu.
Policjant musi umożliwić pojazdom, oprócz jazdy na wprost, także wykonanie manewru skrętu. Wtedy zatrzymuje ruch z jednej strony (wezwanie do zatrzymania wewnętrzną stroną dłoni), a drugą pokazuje, że można bezpiecznie skręcić w lewo. Podniesienie jednej ręki do góry ponad głowę jest sygnałem do zachowania szczególnej ostrożności, gdyż za chwilę nastąpi zmiana kierunku ruchu (jak przy żółtym świetle). Samochód, który w takim momencie dojeżdża do skrzyżowania, nie powinien już na nie wjeżdżać. Policjant może również przywołać samochód na środek skrzyżowania, wskazując jednocześnie miejsce zatrzymania – ręka jest wtedy uniesiona pod kątem 45 stopni wobec tułowia.
"Jak zawsze na drodze ważne jest, aby zachować spokój. Powstrzymać się przed używaniem sygnałów dźwiękowych czy wykonywaniem nagłych manewrów, które mogą jeszcze pogorszyć sytuację" dodaje Adam Bernard, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
Policja nie jest jedynym podmiotem uprawnionym do kierowania ruchem. Zgodnie z Kodeksem drogowym mogą nim kierować także inne uprawnione osoby, na przykład funkcjonariusz Straży Granicznej, strażnik miejski czy pracownik kolejowy (na przejeździe kolejowym).
źródło: Szkoła Bezpiecznej Jazdy Renault | autor: Redakcja