Hatchback - kilkulatki czy jednak nowe samochody

19 Kwi 2011, 19:35

Witajcie, nie ukrywam że zarejestrowałem się tu głownie po to by otrzymać jakąś poradę ale jak to mam w zwyczaju pewnie zostanę na dłużej :D

Sprawa wygląda tak, mam jakieś 25 000 zł na samochód (na opłaty zwiazane z zakupem jest osobna skarbonka) i w tej cenie myślałem o czymś jak Seat Ibiza z 05-06, nieco starszym Leonie, Hondzie Civic i ostatnio też Focus w tej 2-giej budzie mnie zainteresował. Najbliżej mi do zakupu ibizy ze względu na "sentyment" po starej cordobie Taty która mimo swojego wieku nie wymagała żadnych napraw ale niestety została skasowana ;/

Druga odsłona wygląda mniej więcej tak że rodzice dołożą kasy i kupie coś nowego, prawdopodobnie w najgorszym możliwym wyposażeniu z najmniejszym silniczkiem co szczerze mówiąc nie podoba mi się ani trochę. Chevrolet Aveo, Grande punto, Renault Clio i jeszcze kilka podobnych... Grande Punto z silnikiem 1.4 i takim wyposażeniem jakie mniej więcej bym chciał to jakieś 41-42 000 zł co będzie ciężkie do wytargowania z rodzicami...

Czego oczekuje od samochodu? ABS, wspomaganie, el. szyby, światła przeciwmgielne, jeśli w używanym to klima bo w nowym niekoniecznie, jakiś w miarę sprzęt audio, nie jakieś hi-end ale tak żeby uszy nie odpadały. Silnik benzyna bo więcej niż 15 000km nie planuje rocznie, minimum 1.4 max 1.8

Oglądałem również kilkanaście ostatnich tematów podobnych kwotowo ale jakoś mnie specjalnie na nic nie naprowadziły ;)

Moje pytanie głownie sprowadza się do tego czy lepiej kupić kilkuletnią używkę, lepiej wyposażoną czy pchać się w najtańsze "łyse" nówki?
Tak więc szybkie streszczenie i prośba o polecenie czegoś godnego:
Nowy - do 40 000 zł
Używka - 25 000 zł

Yhh, się rozpisałem pewnie bez ładu i składu ale może czegoś się domyślicie :P
Pozdrawiam, Devilus
Devilus
Nowicjusz
 
Posty: 13
Miejscowość: Orzesze

19 Kwi 2011, 19:37

używany za 40 000 :wink: dobrze poszukasz, to tafisz cos godnego uwagi i ktore bedzie jezdzic lepiej niz aveo :smile:
JerzyB333
Stały forumowicz
 
Posty: 1179
Miejscowość: ZZZZ

19 Kwi 2011, 19:39

Niestety, jeśli mają się dokładać rodzice w grę wchodzą tylko samochody nowe do których ja sam nie jestem przekonany, wolę kupić używkę choćbym miał po pól roku tego żałować i ładować kasę w naprawy...
Devilus
Nowicjusz
 
Posty: 13
Miejscowość: Orzesze

19 Kwi 2011, 19:43

znam kogos kto ma do sprzedania roczna Corse D za ok 30 000zl. w pelnym wypasie(audio 7 glosnikow, 6xairbag, klima, alu). woj slaskie, chcesz szczegoly na pw? :smile:
JerzyB333
Stały forumowicz
 
Posty: 1179
Miejscowość: ZZZZ

19 Kwi 2011, 19:50

Póki co nie, trochę mi ten samochód się nie podoba a i ani do jednej ani drugiej "opcji" nie pasuje ;P
Devilus
Nowicjusz
 
Posty: 13
Miejscowość: Orzesze

19 Kwi 2011, 19:52

a nie myslales zeby dac 25 000 za 2/3-letnie punto?
latwo trafic od 1wgo wlasciciela, najwieksza utrate wartosci ma za soba, a nie musisz brac golasa?
JerzyB333
Stały forumowicz
 
Posty: 1179
Miejscowość: ZZZZ
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Sprinter 316 LGT zasilany benzyną i gazem LPG
    Sprinter 316 LGT (Liquefied Gas Technology), wyposażony w 4-cylindrowy silnik o zapłonie iskrowym o pojemności skokowej 1796 cm3, rozwijający moc 115 kW (156 KM) przy 5000 obr/min. Silnik mógł być zasilany benzyną ...

19 Kwi 2011, 20:03

Hmm może jestem specyficznie nastawiony do używane fiata bo przed cordobą mieliśmy uno właśnie 2 letnie chyba i były z nim same problemy - wiem, wiem może tylko akurat taki model, może cała seria a może z większością tak jest :) ile ludzi tyle opini. Ale wracając do sedna to przeglądając oferty na kilka punciaków też trafiłem ale jakoś specjalnie nie przykuły mojej uwagi, może ze względu na to że w mojej okolicy kupiono kilka po L-ce i sporo kłopotów z nimi :)
Devilus
Nowicjusz
 
Posty: 13
Miejscowość: Orzesze

19 Kwi 2011, 20:05

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
JerzyB333
Stały forumowicz
 
Posty: 1179
Miejscowość: ZZZZ

19 Kwi 2011, 20:15

No nie powiem, najgorsze nie jest. A z tych które napisałem w pierwszym poście: Ibiza, Civic, Focus było by warte "pierwszeństwa" w rozglądaniu się? :)
Devilus
Nowicjusz
 
Posty: 13
Miejscowość: Orzesze

20 Kwi 2011, 07:35

Po co brać nowy goły samochód z takim małym silnikiem? Po roku dużo już stracisz. Ja bym kupił 1-2 letni i taki jaki by mi się podobał. A nawet 3 letni. Pierwszy właściciel. Od początku serwisowany w kraju. Możesz zapisać się do zakupu kontrolowanego. Nic za to nie płacisz, a oni mogą szukać i 2 miesiące dla Ciebie samochodu. Kupno nie kończy się na tym co jest w tvn turbo. A jak juz wybierzesz to jeżdzą nim do najlepszych specjalistów i wszystko jest sprawdzane. Wtedy wiesz co bierzesz. Dobra rzecz.
Lukasz90
Początkujący
 
Posty: 79
Miejscowość: Żyrardów

20 Kwi 2011, 07:42

A może coś pomiędzy?
Nowe Twingo 1.2 16v 75KM z klimą i radiem to koszt od 32tys. zł, Panda myway też ma radio + klimę i 69KM a to wszystko za 29.900zł.
Moim zdaniem najlepsza opcja, autka już wystarczająco żwawe w dodatku nieźle wyposażone i dobrej cenie.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

20 Kwi 2011, 08:03

Lukasz90 napisał(a):Po co brać nowy goły samochód z takim małym silnikiem? Po roku dużo już stracisz

Prawdopodobnie tym autem będę jeździł do "zgnicia" wiec utraty wartości mnie/moich rodziców zbytnio nie interesują.

Jasiek90 napisał(a):Nowe Twingo

Z zewnątrz jak najbardziej, ale w środku? Dla mnie pokracznie to wszystko wygląda a to właśnie w środku będę spędzał większość czasu wiec niech chociaż nie powoduje to u mnie obrzydzenia :P

Jasiek90 napisał(a):Panda
no cóż, to już tylko i wyłącznie moje "widzi mi się" ale ja w pandusi? :lol:
Devilus
Nowicjusz
 
Posty: 13
Miejscowość: Orzesze

20 Kwi 2011, 08:14

Może Mitsubishi Colt? za samochód z klimą i 95konnym silnikiem trzeba zapłacić 35tys. zł.
Co prawda widać, że to auto budżetowe ale za to całkiem przestronne, niedrogie i z dobrą gwarancją no i silnik wcale nie jest taki słaby.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

20 Kwi 2011, 09:35

Wnętrze w nowym Colcie jest tak niesamowicie tandetne, że aż żal w nim siedzieć. Nawet na mieszku do dźwigni zmiany biegów zaoszczędzili :lol:

Ja proponują:

Wersja przestronna Renault Thalia
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Wersja mała Hyundai i10 (z czujnikiem parkowania :lol: i 5 lat gwarancji )
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Trochę większy Hyundai i20
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Wersja egzotyczna Subaru Justy
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Wersja luksusowa Punto EVO (wnętrze na pewno obrzydzenia nie wywoła, i te auto bym wybrał)
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
http://www.ganinex.com.pl/evo_gliwice

Wersja wypas
Nowa Micra (tempomat, automatyczna klimatyzacja)
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Albo taniej
[link do Otomoto wygasł]

Jest jeszcze Suzuki Splash, które wnętrzem nie powala
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

I Toyota Yaris z silnikiem 1.0 VVTi

EDIT: No i oczywiście Skoda Fabia
Z klima
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

A może nawet udałoby się zmieścić w 40 tysiącach z silnikiem TSI, musiałbyś podzwonić po salonach.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Libre
Aktywny
 
Posty: 336
Miejscowość: Sosnowiec
Auto: Seat Ibiza

20 Kwi 2011, 11:30

Thalia troszku za długie chyba. Garaż z biedą zamknę jak auto będzie miało 4.30m

Subaru - tak jak napisałeś bardziej egzotyczne i podejrzewam że części też tą egzotyką pachną $$ :)

i10 przypomina mi daihatsu coure czy jak to sie zwało, czyli małą puszkę sardynek, natomiast i20 bardzo przypadło mi do gustu, w wewnątrz jest bardzo ładnie, z zewnątrz trochę gorzej ale w granicach normy, Tylko tak jak w przypadku Subaru - w mojej okolicy samochodów z znaczkiem Hyoundai jeździ dosyć mało więc późniejsze użytkowanie może wyjść drożej

Punto Evo - w nim jest "Radioodtwarzacz CD/MP3 zintegrowany ze sterowaniem na kierownicy" który wg konfiguratora znajdującego się na stronie fiata wyklucza ewentualny zakup i montaż własnego radia - dobrze rozumuję? No i jeśli już punto to raczej grande - ładniejsze :P

Suzuki - tak jak napisałeś, brzyydal ;P

Skoda wyglada ciekawie, dosyć popularne samochody, aczkolwiek trochę z osiągami podejrzewam kiepsko - może nie stawiam akurat osiągów jakoś wysoko w hierarchii potrzeb ale jakieś znaczenie też mają:D Trudny ze mnie klient :P
Devilus
Nowicjusz
 
Posty: 13
Miejscowość: Orzesze