Na pewno piszesz o Hondzie Civic? Co Wy macie z tym łysym, kupił trupa albo nie serwisował to auto się mściło i już. A jak komuś przeszkadza hałas to niech kupi 2.2 cdti - jest cichszy przy prędkościach autostradowych. Golf VII? Z czym do ludzi, to się psuje już w folderze reklamowym.
W Golfie to bym zrozumiał, ale w Hondzie? 
REKLAMA
Nie wiem jakie przebiegi robisz ale przy moim użytkowaniu czyli dużo kilometrów i mus jazdy codziennie to autko średnio się nadaje z powodu możliwości pojawienia się usterek w ilości większej niż u konkurencji. Natomiast jak chciałbyś mieć turbo i mało jeździć oraz troszku pobawić się w naprawy to czemu nie...
Sądzę że największym problemem jest skrzynia i dwu masa które mogą pociągnąć sporo kasy względem wartości auta ale jak to raz zrobisz to troszku jeździsz. Są warsztaty które naprawę tej skrzynki ogarniają szybko i bez zbędnej filozofii.
Co do Hanki Civic to nie wiem ale łysy sporo napisał... ale z jednym się z nim nie zgadzam to z tym strasznym hałasem ponieważ jeździłem 2,2d no i trzęsi d..a straszna ale nie było oszałamiająco głośno.
