Jeździłem jednym i drugim, nie kupiłbym żadnego. Bravo 1.4T - problemy z zawieszeniem, dwumasa OEM mało wytrzymała, skrzynia M32 czyli szykuj się od razu na remont. Poczytaj posty użytkownika szybki i jego opinie na temat Fiata, ma wiele racji w tym co pisze.
Honda Civic - jeździłem 2.2 CDT-i, do tej pory pamiętam jak plastik koło tylnego okna po prostu był krzywo względem ramki spasowany. Wszystko latało. Zawieszenie do komfortowych nie należy i nie jest to prowadzenie po szynach jak w Accordzie, nie podobał mi się też zbyt mocny układ wspomagania. Poczytaj opinie na temat Civiców, szybko ci się odechce: łożyska w skrzyni biegów, zawieszenie. Tutaj polecam użytkownika łysy
Ja rzecz jasna bym w tej kasie brał VW Golfa VI, ale zaraz mnie forum pożre żywcem za to, co napisałem
![Szczęśliwy :D]()
A zamiast Civica zdecydowanie Accord VII, wierz mi, utrzymanie wyjdzie wręcz taniej bo jest o wiele bardziej trwały, no i Made in Japan
![Wink ;-)]()
EDIT: Co do utraty wartości to bym polemizował - dobre 1.4 T-Jet z początku produkcji to min. 22-23 tys. zł, zaś Civic 1.8 z początku produkcji to 26-27k, niewielka różnica biorąc pod uwagę ceny salonowe tych aut.