06 Lip 2012, 09:31
Na benzynie chodzi bez zarzutów, niedawno wymieniłem aparat zapłonowy i świece, podczas jazdy na gazie co jakiś czas samochód znacznie traci na mocy i czuć lekkie szarpnięcia po chwili wszystko wraca do normy i za jakiś czas ponownie to samo. Aby rozpędzić samochód muszę wcisnąć pedał gazu w samą podłogę. Dodam że gazowników odwiedziłem już kilku i wydałem sporo kasy na regulacje, wymienili mi listwę zapłonową i parę innych części. Zastanawiam się czy mogą mieć na takie zachowanie samochodu przewody wysokiego napięcia. Dodam jeszcze że problem nasila się przy wysokich lub niskich temperaturach na dworze.