Sharky napisał(a):szczerze powiedziawszy to o beemce 5 też myślałem, ale ja bardziej celowałem w E39, w sumie nie wiem czego nie ma jej na tej liście, chyba zapomniałem
Lepiej celować w e34, jest w niej wiecej BMW i jest bardziej bezawaryjna o ile nie zajechana:)
Pewnie nikt się tu ze mną nie zgodzi ale uważam, że już za 8 tys. idzie kupić dobre e39.
Często jeżdżę z kumplami handlarzami po okolicy wyłapując okazję.
Śmiem twierdzić, że sprawne e39 w stanie ,,do lekkiego dopieszczenia" z silnikiem 2.0 benzynka kupisz spokojnie. Nieraz będzie do jakiś poprawek lakierniczych, może środek do wyprania, zawias może być do lekkich poprawek ale mechanicznie przeważnie jest ok.
W niskim budżecie lepiej omijać tds'a 143konnego, choć i takiego idzie kupić tylko na prawdę trzeba znać ten silnik żeby się nie naciąć.
Niedawno kumpel kupił za 4800zł właśnie e39 TDS, w okolicach wrocławia, ładna czarna, po zrobieniu głowicy i wymianie pompy wtryskowej. Może, niektórzy będą kojarzyć ten samochód bo wisiał z 5 tygodni na motoallegro. Do zrobienia był tylni błotnik i cieknący magiel. Samochód krótko przed sprzedażą miał robioną głowicę i wymienianą pompe.
Na gotowo wyszedł 7 tys. zł. a prezentuje się teraz jak bryka za 15 tys.