Ile kosztuje sprowadzenie auta z niemiec?

19 Mar 2012, 16:37

Witam.

Prosze o informacje jakie są koszty wynajęcia firmy do sprowadzenia samochodu na lawecie z Niemiec?
Szukasz nowego Volvo, pomogę w wyborze modelu, konfiguracji, przy negocjacjach z dealerami. Znajdę dobrą ofertę na auto i finansowanie, bez zobowiązań. Auta do zamówienia i od ręki, demo dealera, używane z sieci dealerskiej Volvo.
Zapraszam na priv.
Rom33
Stały forumowicz
 
Posty: 1566
Zdjęcia: 227
Miejscowość: Wisła
Prawo jazdy: 15 07 1997
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volvo V50
Silnik: 2.0 D 136KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008
35

19 Mar 2012, 18:31

Też mnie interesuje temat, dodatkowo jakby ktoś mógł dopisać jakie formalności trzeba zrobić żeby przerejestrować auto na polskie blachy oraz z jakimi opłatami się to wiąże dzieki z góry
Mattie1
Początkujący
 
Posty: 66
Prawo jazdy: 01 05 2010
39

19 Mar 2012, 19:26

dojazd do Niemiec , oplaty w Niemczech , powrot czy to na kolach cena paliwa czy koszt lawety , rejestracja w PL z ubezpieczeniem , na gotowo mniej wiecej 3000-3500 zł

w Niemczech nowy brief oraz ubezpieczenie i tablice na 7dni okolo 150Euro = 600zl
w Polsce przeglad 169zl , akcyza jak do 2000cmm 3,1% jak wowyzej 18,6% , tlumaczenie, zaswiadczenie, oplata skarbowa okolo 400zł , recykling 500zł , wydzial komunikacji okolo 200zł , ubezpieczenie oc zalezy od znizek okolo 500-700zł (zakladam ze 60% )transport tak i z powtorem okolo 2500km = 700-900zł
jesli sie gdzies pomylilem to prosze mnie poprawic
bioly21
Zaawansowany
 
Posty: 551
Miejscowość: malopolska
Prawo jazdy: 17 08 2002
Auto: Alfa159 , Civic VII
42

19 Mar 2012, 22:58

Sprowadzanie aut z niemiec sie raczej nie oplaca - mowie Ci z doswiadczenia. Bylem troche w UK, NL - mowi sie, ze w UK takie tanie auta - ale to tylko "polaczki" tak mowia. Jak patrzylem po komisach, to ceny sa porownywalne z Polska - BMW z3 6tys funtow, Ford KA 800funtow wszystko z kierownica po "zlej" stronie ;). Jak chcesz cos sprowadzac, zeby Ci wyszlo taniej, to bajer polega na tym, ze np. jesli auto jest jakos zmasakrowane, ze w UK bez sensu to naprawiac ze wzgledu na koszt robocizny, to wtedy mozesz kupic za grosze. Np. samochody zardzewiale albo z silnikiem do remontu dostaniesz w UK tanio, bo tam zarobki sa wieksze jak wiadomo, wiec w warsztacie wydalbys tyle, co za nowke z salonu, wiec takie auta sa prawie bezwartosciowe dla Anglika, tylko Polacy na to leca, a jak wiadomo ;) to nie wrozy nic dobrego... po prostu nie oplaca sie tego brac. A ceny aut dobrych, zadbanych itp itd sa jak w Polsce.

Przedewszystkim nie wierz w bajki o autach z zachodu za pol darmo, bo to mit. Nawiasem mam takiego kolege, poznalem go w UK kiedys - typowy wioskowy glupek, kupil sobie Punto z 99 chyba za 400funtow - pojezdzil troche i silnik spalil, olej jaral od poczatku, sciagalo na lewo przy hamowaniu (ale on tepy, sie nie zna, wiec dla niego jak mu ktos powie 400 za z wygladu normalne auto, to on wezmie) - takie sa wlasnie polscy emigranci, ktorzy do UK przyjezdzaja, a potem gadaja glupoty w necie, ze w uk tanie auta, oni nie maja o tym pojecia - duzo Ci napisalem, licze ze to docenisz ;)
...
numberOne
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 141
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Olsztyn
Prawo jazdy: 10 03 2011
Przebieg/rok: 32tys. km
Auto: mam
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna
11

19 Mar 2012, 23:18

ja nigdy bym nie sprowadzil sobie samochodu z uk , i nigdy nie jedzil bym samochodem ktory mial przekladke !!! co oryginalnie fabryka zrobila to jest oryginalne a nie przekladki robic, niedaleko mnie jest gosciu ktory ciagnie angole ale wszystko rozbiera na czesci bo dla przykladu passata b5 w granicach 2000 roku lekko puknietego mozna dostac za 800-1000 funtow , jadac laweta wiozac 5-8 aut zarobek jest niezly , ale dla siebie szukal bym czegos w PL , do niemiec oplaca sie jechac po samochod ale taki za 4-5tys euro , plusem samochodow zza zachodniej granicy jest to ze np. Niemcy jak ledwo im cos puka w zawieszeniu jade na serwis to to robia nie oszczedzajac na tym tak jak my, 2 sprawa drogi , plaskie jak stol wszedzie autostrady ,szybkiego ruchu, nasz infrastruktura drogowa bedzie tak wygladac za 50-100lat
bioly21
Zaawansowany
 
Posty: 551
Miejscowość: malopolska
Prawo jazdy: 17 08 2002
Auto: Alfa159 , Civic VII
12

13 Maj 2012, 19:45

Witam mam dostęp do tanich uszkodzonych lub całych pojazdow z południowych Niemiec. dla zainteresowanych mogę wysyłać oferty z zdjęciami oraz dokładnym opisem. zainteresowanych prosze o kontakt na maila: [email widoczny po zalogowaniu]
Rafal163
Obserwowany
 
Posty: 1
Prawo jazdy: 01 01 2001
6

13 Maj 2012, 20:20

Zwiększyć kontrole nad tymi "autami" z zachodniej granicy.. bo za niedługo zrobią z tej polski złomowisko europy...
krzem88
Początkujący
 
Posty: 244
Prawo jazdy: 04 04 2008
Auto: Skoda Octavia
Silnik: 1.9
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
3

13 Maj 2012, 20:37

Już zrobili :|
Co do reszty to zgadzam się w zupełności.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000
0

11 Gru 2013, 09:24

Wszystko zależy czy chcesz sam sprowadzać to ceny wyżej już ktos tam podał, czy wynajmiesz do tego pośrednika. Firma wiadomo troszkę skasuje, ale ty nie tracisz czasu na jeżdżenie i użeranie się z handlarzami tam. Dobrze też żebyś znał język, a z tym wiadomo - nie każdy sobie radzi (ja na przykład słabo). Do tego nie ma gwarancji, że jak tam pojedziesz to znajdziesz to auto w tym stanie jak na zdjęciu. No i wybij sobie z głowy, że bedzie taniej niż w Polsce! Dobry samochód z Niemiec wyjdzie trochę drożej od kupionego w Polsce. Ale za to nie jeździł po naszych suuuuper drogach, naprawiany na bieżąco i z lepszym wyposażeniem - Niemcy cenią sobie komfort. Ja sprowadzałem auto przez pośrednika (mazurek Autoimport) dostałem od niego gwarancję, ewentualnie mogłem nie przyjąc tego samochodu, gdyby nie spełniał warunków z umowy - szczególnie chodziło o bezwypadkowość. Wiadomo firmie trzeba zapłacić - ale wygoda kosztuje.
Kris66
Obserwowany
 
Posty: 1
Auto: Ford c-max
4

11 Gru 2013, 10:03

Firma bierze 100euro za usługę. Warto pojechać do Holandii czy Belgii po auto. Ja byłem nie żałuje. Z powrotem auto jechało na lawecie ale jak kto woli można wracać na kołach - drożej wyjdzie.
noisy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2615
Zdjęcia: 21
Miejscowość: Tomaszow
Prawo jazdy: 27 02 2003
Auto: Superb
Silnik: 1.8T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004
7

11 Gru 2013, 10:55

W takich tematach czesto przewija się kwestia idealnego serwisowania w cywilizowanych krajach (do których PL nie należy)co jest mitem.
Największa tragedia z serwisem jest w CH...
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10777
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
6

11 Gru 2013, 13:25

bioly21 napisał(a):2 sprawa drogi , plaskie jak stol


Gdzie ty kolego jezdziles po tych stolach? Drogi sa dobre w DE w porownaniu do PL ale nie przesadzajmy rewelacja to nie jest, o niebo lepsze ma Holandia.
fygfy
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 195
Auto: BMW E46
Silnik: 2.0ci 143KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2004
1

18 Gru 2013, 12:14

w Niemczech przynajmniej nie ma ograniczeń prędkości jak coś to są chwilowe :D
„Nie jeździj szybciej niż lata Twój Anioł Stróż”
byczku55
Nowicjusz
 
Posty: 14
Prawo jazdy: 04 05 1985
Auto: ŠKODA OCTAVIA
Silnik: 1.9 TDI 105KM
Paliwo: Diesel
3