REKLAMA
Witam serdecznie wszystkich. Po wielodniowych poszukiwaniach odpowiedzi nie znalazłem jej nigdzie, tak więc chciałbym prosić was o pomoc w odpowiedzi na pytania które mnie męczą.
Pracuję dość intensywnie ponieważ chcę spełnić swoje marzenie i kupić Chevroleta Impalę z 64 lub 67 roku. Jestem coraz bliżej do uzbierania kwoty na zadbany egzemplarz, jednak męczyć mnie zaczęła sprawa ze sprowadzeniem auta i rejestracją/ubezpieczeniem. Wszystko mi się miesza...
Przede wszystkim chodzi mi o to, czy opłata celna która na zabytkowe auto to 7%, zwolnienie z VAT i Cła, automatycznie oznacza, że muszę zarejestrować samochód na żółte blachy, jako zabytek? Wiadomo fajnie jest sprowadzić taki samochód i płacić tą symboliczną kwotę celnikom ale ja osobiście nie chcę rejestrować tego samochodu jako zabytek, nie chce mieć konserwatora zabytków nad sobą i w ogóle nie czułbym, że samochód jest mój.
Z góry dziękuje za odpowiedz.
