REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
jandrzej57 napisał(a):Teraz wiem, że jest parę zasadniczych spraw których należy się trzymać:
- musisz dokładnie wiedzieć od kogo kupujesz,
jandrzej57 napisał(a):- znać historię samochodu na 100% ( nie ważne co mówi sprzedający ),
jandrzej57 napisał(a):- tanie mięso psy jedzą ( najgłupsze co może być to OKAZJA - nie ma okazji są PRZEKRĘTY ) samochód ZAWSZE kosztuje tyle ile jest wart lub więcej - nigdy mniej
jandrzej57 napisał(a):- dobrze aby nie był rozbity a jeśli był to trzeba na 100% wiedział co i jak
- auto powinno być dobrej marki i świetnie utrzymane, najlepiej aby był regularnie serwisowany,
jandrzej57 napisał(a):- nie bój się przebiegu, auto ma swoje prawa - przebieg 10 000 km rocznie to bajka dla frajerów (miał go dziadek na wsi, wyprowadzał tylko w niedzielę by jechać do kościoła) no chyba, że ten dziadek to twój sąsiad (ale już nie tego gościa co ci ten samochód sprzedaje)
jandrzej57 napisał(a):- rozejrzyj się czym jeżdżą ludzie w okolicy (ludzie przy kasie) oni oddają samochody do dilera i biorą nowe - jak się z takim gościem dogadasz to będziesz miał CACKO
jandrzej57 napisał(a):
I to byłoby na tyle ja już jestem spokojny bo wiem jak następne auto i od kogo kupię.
- musisz dokładnie wiedzieć od kogo kupujesz,
- znać historię samochodu na 100% ( nie ważne co mówi sprzedający ),
- tanie mięso psy jedzą ( najgłupsze co może być to OKAZJA - nie ma okazji są PRZEKRĘTY ) samochód ZAWSZE kosztuje tyle ile jest wart lub więcej - nigdy mniej
- dobrze aby nie był rozbity a jeśli był to trzeba na 100% wiedział co i jak
- auto powinno być dobrej marki i świetnie utrzymane, najlepiej aby był regularnie serwisowany,
- nie bój się przebiegu, auto ma swoje prawa - przebieg 10 000 km rocznie to bajka dla frajerów (miał go dziadek na wsi, wyprowadzał tylko w niedzielę by jechać do kościoła) no chyba, że ten dziadek to twój sąsiad (ale już nie tego gościa co ci ten samochód sprzedaje)
- nie unoś się fałszywą dumą - kupuj od znajomego (to nic, że będziesz jeździł jego starym samochodem bo będziesz wiedział czym jeździsz
- rozejrzyj się czym jeżdżą ludzie w okolicy (ludzie przy kasie) oni oddają samochody do dilera i biorą nowe - jak się z takim gościem dogadasz to będziesz miał CACKO
musisz dokładnie wiedzieć od kogo kupujesz,
- znać historię samochodu na 100% ( nie ważne co mówi sprzedający ),
- tanie mięso psy jedzą ( najgłupsze co może być to OKAZJA - nie ma okazji są PRZEKRĘTY ) samochód ZAWSZE kosztuje tyle ile jest wart lub więcej - nigdy mniej
- dobrze aby nie był rozbity a jeśli był to trzeba na 100% wiedział co i jak
- auto powinno być dobrej marki i świetnie utrzymane, najlepiej aby był regularnie serwisowany,
- nie bój się przebiegu, auto ma swoje prawa - przebieg 10 000 km rocznie to bajka dla frajerów (miał go dziadek na wsi, wyprowadzał tylko w niedzielę by jechać do kościoła) no chyba, że ten dziadek to twój sąsiad (ale już nie tego gościa co ci ten samochód sprzedaje)
- nie unoś się fałszywą dumą - kupuj od znajomego (to nic, że będziesz jeździł jego starym samochodem bo będziesz wiedział czym jeździsz
- rozejrzyj się czym jeżdżą ludzie w okolicy (ludzie przy kasie) oni oddają samochody do dilera i biorą nowe - jak się z takim gościem dogadasz to będziesz miał CACKO