I tutaj z tym olejem o lepkości 0W20 , że jest taki super to nie do końca bym się zgodził. Dlaczego ?już odpowiadam .Jeśli nowy świeży olej ma lepkość 0W20 to jaką lepkość będzie miał tan olej po jesienno - zimowej eksploatacji samochodu gdy rozcieńczy go paliwo spływające z cylindrów do oleju gdy zimą silnik niedogrzany i pokonujesz krótkie odcinki np. 10-25km. Zapewniam ,że nie będzie to 0W20 tylko w najlepszym przypadku coś w okolicy lepkości 0W18 lub 0W16 . A więc użytkownik zejdzie poniżej lepkości tej najniższej zalecanej przez producenta samochodu i haracze sobie nieświadomie motor ciesząc się jaki to ma ekologiczny olej
. W moim przypadku do Mitsubishi ASX producent też zaleca oleje 0W20,0W30,5W30,5W40 i nowy silnik jak odbierałem go z salonu zalany był olejem 0W20 ale po przejechaniu 4000km wymieniłem na 5W30. ASO nic przeciw takiej wymianie i przejściu na 5W30 nie miało bo w instrukcji ten olej jest wymieniony jako jeden z tych które mogę zastosować. Zalałem więc dobry olej Amsoil SS 5W30 (ASL) na dobrej bazie PAO i mam problem z głowy.Olej 5W30 spełnia mi wymagania i dla mroźnej zimy a było u mnie kilka razy nocą -26*C bo mróz -10*C lub -15*C to normalka i gorącego lata gdzie termometr pokazywał + 32*C. Oleje 0W20 stosuje się do silników ciasno spasowanych i z uwagi na ekologię aby obniżyć spalanie po przez zmniejszenie oporów wewnętrznych silnika i nie chodzi tu o jeden samochód bo producent liczy to inaczej , a mianowicie ilość wyprodukowanych samochodów mnoży przez oszczędności pojedyńczego pojazdu.Tak więc jeśli zalejesz olej 0W20 i auto spali ci 0,2-0,3 lita mniej paliwa na 100km i pomnożysz to przez ilość sprzedanych samochodów to już wychodzą znaczne liczby.A tak naprawdę mój poprzedni rozmówca napisał prawdę patrzą na ekologię a twój silnik i jego żywotność to mają gdzieś tam...
ostatecznie awaria silnika to twój problem i twoje koszty.A na koniec dodam , że w moim przypadku 0W20 zalany fabrycznie nie był najlepszym wyborem po prostu silnik był głośny a po zalaniu 5W30 praca silnika jest cicha i miękka jednym słowem poprawiła się jego kultura pracy.