Jaki olej silnikowy polonez z lpg

15 Mar 2009, 00:13

witam chce zasiegnac porady i mam taki problem zamontowałem nowy reduktor gazu teraz zamierzam wymienic olej dodam ze muj polonez na gazniku 1994r w gazie jakiego oleju zastosowac nie zadrogiego????moze byc 10w/40 a i jaki ma byc odstep na swiecach przy LPG???

15 Mar 2009, 00:59

Na temat olejów silnikowych jest napisane już wszystko,wlej taki jaki zaleca producent,pytasz o świece?Do LPG jesli masz odstęp 0.8mm zmniejszasz do 0.7 czyli o 0.1 mm.

15 Mar 2009, 14:17

za swiece dziekuje a co do oleju to nie wiem jaki bo nie ma ksiazki a sam go kupilem pare miesiecy temu i jeszcze takie pytanko w trasie polonez jedzie góra 110km/h na gazie czy na benzynie pedał mam do dechy a obroty nie ida dalej niz 3500 czyli nie dalej niz zielony wskaznik dlaczego????Pozdrawiam

15 Mar 2009, 14:26

Jak juz masz taki olej to nic się nie stanie napewno,natomiast jeśli chodzi o osiągi silnika czyli na benzynie jest też tak sobie to przyglądnij się zaworom,pierwszy symptom jest taki,że samochód nie chce isć gdy zimny silnik i wzrasta spalanie,myslę ze to będzie przyczyną tej anemii silnika,sam jeżdzę gażnikowcem Mercedesem ze zwykłymi regulatorami luzów zaworowych to wiem co znaczy przykasowanie luzów ,silnik po prostu nie chce ciągnąć!

15 Mar 2009, 15:46

Co do oleju dla Poloneza,to producent zaleca olej od 10W/30 do 15W/40.Polonez gaźnikowy jest już starym Polonezem(bez urazy - chodzi mi o rocznik i postęp techniki),więc do niego najlepszy będzie 15W/40,ponieważ pewnie ma już soporo przejechane.Jeżeli w niedalekim czasie wstecz był robiony remont silnika,to można pokusić się o olej 10W40.Warto poszukać oleju przeznaczonego do silników z LPG.Mają one dodatokowo napis Gas np. olej Platnium Semisyntetic Gas 10W/40.Ale jeżeli nie iwesz,jaki masz wlany olej,to nie ryzykuj i zalej silnik 15W/40.Wlanie 10W/40 może wypłukać silnik i porobić luzy.
Co do osiągów - zainteresuj się stanem świec zapłonowych,przewodów WN,filtrem paliwa i powietrza oraz sprawdz ustawienie zaworów.

17 Mar 2009, 14:03

swiece, kable to w pierwszej kolejnosci, oleje specjalnie do lpg to troche naciagane ale nie zaszkodza napewno, ja bym jeszcze zainwestowal w dodatek do paliwa zeby lepiej smarowalo uklad ktory jest malo uzywany jezdzac na lpg.
Tanie i dobre np:
http://www.dagra.eu/bishops/sklep/index ... &prodid=30
Zanim wyjezdzisz te 50 litrow paliwa na ktore jest ta dawka do sporo minie.

17 Mar 2009, 18:03

Co do olejów do LPG,do samochodów jeżdżacych głównie po mieście,itd,to akurat nie jest ściema.Sciemą są świece zapłonowe przeznaczone do instalacji LPG - tak naprawdę nie ma takich świec.Nalezy stosować świece takie jakie zaleca producent,tylko trzeba zminieszyć na nich odstęp elektrod.Świece,na których pisze,że są do gazu,są to świece z już pomniejszonym odstępem.Taka jest tylko różnica.

17 Mar 2009, 18:08

tak, dokladnie zgadza sie ze swiecami. A co do oleju olej w wersji "miejskiej" jest w sam raz

22 Mar 2009, 18:42

witam dzisiaj zakupiłem olej mineralny LOTOS 15W/40 GAS stary spuscilem do konca zlewał sie ok 30min (w czasie piwko) no i wlałem mu ten nowy olej wlałem go 3L wskazówka pokazuje 0,4 to dobrze czy wiecej mu dolac???na bagnecie jest troszke wiecej niz minimum. Jutro jade do krakowa tam i spowrotem to jakies 200km zobaczymy czy sie sprawdzi dzieki za rady:)

22 Mar 2009, 19:38

no wez ze soba reszte, przejedziesz troche to sprawdzisz stan i dolejesz. Poziom trzymaj raczej wyzszy niz troche ponad min. Baardziej troche ponizej max.

22 Mar 2009, 19:46

Dokladnie zasady utrzymywania poziomu oleju są takie,przy silnikach z łańcuszkiem rozrządu latem należy trzymać poziom na maksimum ,zimą zaleca się w połowie między stanem max a min,przy silnikach napędzanych paskiem najbezpieczniej trzymać poziom w połowie, zawsze.

23 Mar 2009, 09:13

witam wstaje rano ide do autka a tu bach krece krece i nie zapalił mi polonez ehh moze to wina oleju czy cos w tym stylu tak zawsze umialem zapalic a wczoraj go wlałem i nigdzie nie jechałem:(

23 Mar 2009, 09:40

jesli tylko nie wlales ooeju pod korek to nie widze ze bardzo przyczyny. Chyba ze rozrusznik nawet nie kreci. Ale winy oleju szukalbym na samym koncu.

23 Mar 2009, 11:51

juz chodzi przyczyna hmm wziołem wyciągłem kopułke razem z przewodami do domu i wysuszyłem nad piecem!!! wsadzam i o prosze dziala jak ta lala hmm jest jakis sposób zeby przewody nie wilgotniały albo cos mam to drugi raz zawsze po deszczu:(:(:(