Jaki pick up

24 Gru 2010, 17:11

Witam wszystkich po długiej przerwie
Nadal czekam na przychylnośc losu (czyt gotówke :) ) i okazje do zakupu pick up'a w tym czasie siedze czytam szukam pytam itp ;)

odpadły przerózna auta z przeróznych powodów,np.

D-MAX ponoć mała podaż części
Ranger rdzewieje i dośc duzo negatywnych opinii
Hillux mały uciąg na haku

Pozostała Navara i L200 Tu mam właśnie takie pytania które jeśli ie mi to może komus inemu pomogą, wiec:

Navara miała odpaść ze wzgledu na silniki ale znalazłem w necie irme która wstawia zamiast rozwalonego 2.5 motor z Terrano 2,7. nie wstawiam linku żeby mie o reklame ie oskarzono. Koszt całej operacji wraz z silnikami o przebiegach okolo 50-80 tyś to 12 tys złotych.
Co możecie mi o tym powiedzieć?

Druga rzecz to taka: najbardziej widzi mi sie L200 ze wzgledu na srzynie Super Select gdyż także niewiasta bedzie tym pomykac a jazda tylnionapedówką przy troszke osniezonych drogach moze ja przerazić.
Postanowione że bedzie to auto z roczników 2002-2005 a wtedy nie wychodziły L200 z SS. Panowie czy wie ktoś czym różnia sie napedy Pajero a L200 ponieważ ktos polecał mi założenie SS ze starszego Pajero do L200 ponoć nie jest to kosmiczna operacje . Części są dostepne bo skrzynia reduktor czy mosty znlazłem ale co trzeba zmianić??????
Ile to moze kosztować a przede wszystkim czy ma to sens.

Przyznam że brzmi ciekawie i licze na wsze wsparcie fachowa radą życząc jednocześnie Zdrowych, Spokojnych i Wesołych Świąt :)
lupus-79
Nowicjusz
 
Posty: 25
Miejscowość: łodzkie

24 Gru 2010, 23:46

niczym się nie różnią to ta sama skrzynia :wink:
a starsze pajero (w rzumieniu 1 geberacja) nie miała SS :mrgreen:
po co kupować auto jeśli zamierzasz w nim silnik wymienić??
no chyba że kupujesz auto z wybuchniętym silnikiem i silnik od razu do roboty, ogólnie średnia operacja :mrgreen:
a Hilux ma przecież 3,5t na haku więc jak może być mało?? :shock:
Rangera/Mazde zaposiadł mój kolega we firmie ;) posiada go 4 lata, zmienia opony, hamulce i pierdoły ;) nic mu nie rdzewieje ;)
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

25 Gru 2010, 14:55

:)
Widzisz ile ludzi tyle opinii.

Pytania moje powstały m.in po przeczytaniu "auto świat 4x4" gudzień2010-styczeń2011, jest tam obszerny artykuł o pic up'ach i według niego hilux (bynajmniej nowy) ma 2250 na haku. Tam jest tez ranking częsci spalania itp, L wyglada dość ekonomicznie w porównaniu do innych o i chwala ją za SS. Jak sie ma praktyka do tych artykułów tylko juz forumowicze mogą odpowiedzieć.

Tak, chodziło mi o kupno navary z wystrzelonym silnikiem a firma o której pisałem wstawia TD27 lub QD32 o których czytałem pozytywne opinie, ale jakoś zaczyna mnie ten SS przekonywać i mysle czy jesli nie przeróbki w starszym to moze nawet zdecyduje sie na nowszego brzydala L200 ;) bo jest na runku od 2006r. i ceny zaczynają być mi bliższe.
...tylko ten wygląd :???: Idac jednak za poradami z tego forum wolałbym wydać mniej na początek a wydać wiecej na zestaw startowy bo lubie wiedzieć czym jeżdże a nie sie zamartwiać.

Wracając do tematu przeróbek mógłbys mi cos wiecej napisać na ten temat. Co dokładnie trzeba by było zmienić? skrzynie reduktor? czy mosty i waly też? Czy jest to operacja "chirurgiczna" czy zabieg "zmiany opatrunku"?
lupus-79
Nowicjusz
 
Posty: 25
Miejscowość: łodzkie

25 Gru 2010, 20:02

jeśli mółisz o Navarce to jest to operacja na otwartym sercu z możliwością powikłań i ogólnym bałaganem w aucie ;)
ogólnie silnik się da wsadzić każdy.. ale.. zawsze to ale ;)
TD27T jest cięższy od tego któ¶y nył w navarce, jest też słabszy, skrzynia jest zestopniowana pod mocniejszy motor, da się jeździć ale dupy nie urywa, do tego zmiana pompy wtryskowej (pewnie kompa jeśli weźmiesz z elktronicznym sterowaniem) połowy zabawek pod maską (bo pasować nie będą) roboty dużo a i choroby wieku dziecięcego są

z tych wszystkich któ¶e wymieniłeś ja bym wziął starszego Hila albo starsze L200 aalbo Navarre z rynku amerykańskieg z 4ro litrową benzynką :twisted:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

26 Gru 2010, 14:43

Może troszke źle sformułowałem pytanie, ale jak to ktoś mądry powiedział:
"Kiedy się chce otrzymać dobrą odpowiedź, trzeba zadać dobre pytanie"

wnikliwa kalkulacja i zdrowy rozsadek podpowiada mi że L200 to optymalne rozwiazanie bo i części tańsze i łatwiej kupić, no i grzebiąc w necie nadal obstaje przy tym że masa ciagnietej przyczepy w hilux'ie nie przekracza 2300kg.

Teraz to "DOBRE" pytanie

...chodziło mi o przeróbkę w L200 i wrzucenie z Pajero II skrzyni SS do starszej L-ki (roczniki '01-'05 wchodzą w grę), dlatego pytałem o to czy jest to wieksza operacja czy zmiana jakichs konkretnych podzespołów typu : mosty, skrzynia reduktor, wały????
... bo jak wspomniałem nowy jest.. brzydki, zbyt zelektronizowany i troszke drogi jeszcze.

Czy wie ktoś czy jest to mozliwe i co konkretnie trzeba zmienić?
lupus-79
Nowicjusz
 
Posty: 25
Miejscowość: łodzkie

26 Gru 2010, 20:34

...słuchaj, moim zdaniem najrozsądniejszą propozycją jest Mazda B2500....znam dwie osoby, właścicieli takich aut i naprawdę są solidne i godne polecenia....
fla_disco
Nowicjusz
 
Posty: 37
Miejscowość: Wielkopolska
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Czym się różnią alufelgi od felg stalowych?
    Felgi stanowią jeden z istotnych elementów wizualnych i technicznych każdego pojazdu. Wybór między alufelgami, a modelami stalowymi nie sprowadza się tylko do estetyki – różnice między nimi obejmują ...

26 Gru 2010, 20:56

ale stary SS i nowy SS niczym się nie różni :wink:
zresztą po co Ci w pikapie centralny dyfer??
fla_disco, kolega rangera nie chce
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

27 Gru 2010, 10:31

fla_disco Tak, Rangera nie chce ;)
pocieszny SS po to że będzie tym jeździć niewiasta ;) , ja na wpół lodowatym podłożu dam sobie rade ona nie bardzo po to mi centralny dyfer żeby ze stałym 4x4 mogła smigać.
Nowej L nie kupie, pisałem juz dlaczego, a nie udało mi sie znaleźć starszej z SS bo montują to z tego co czytałem dopiero od 2006 w tych nowych. Chyba że sie myle.
Dlatego pytałem czy da rade do starszego L-200 wrzucić SS z PajeroII
Ze zmianą czego (mosty skrzynia reduktor lub wały) to sie wiąrze?
lupus-79
Nowicjusz
 
Posty: 25
Miejscowość: łodzkie

27 Gru 2010, 12:15

jak jest szklanka to jedziesz z 4H i niczym się nie przejmujesz :wink: jak wypadasz na suche (porządny asfalt) to wbijasz 2H
cała filozofia, jakoś moja Pani i moja Matula spokojnie ogarniają tą technike i w Patrolu I w Montereyu :wink:
jeśli chodzi o centralny dyfer to tak na prawde zmienia on tylko fakt machania wajchą :mrgreen:
ale jak chcesz na siłę pickupa z centralnym to do zmiany
łapa reduktota, poduszka, wał (już nie pamiętam który ale chyba przedni) sterowanie reduktorem (wajcha) no i sprzęgiełka jeśli są ;)
cena? cirka abałt 3000-3500 bez robocizny czy się opłaca? sam zdecyduj
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

27 Gru 2010, 12:53

I to jest odpowiedź na którą czekałem :)

Fakt, pozostaje tu tylko moja decyzja :) ale tekst Twój POCIESZNY o tym że "Moja Pani i Matula" daja sobie rade podkusiło mnie żeby nie szukać dziury w całym i nie kombinować tylko wsadzić moja niewiaste do jakiegoś poldżera i niech sie driftu nauczy bo sa ku temu warunki :twisted: a że kumata dziewczyna to wiem że jak pocwiczy rade DA :) ...bo sama mnie popiera jak wspominam o motorach czy off-road ' owych tereówach czy chocby motolotniach wiec i przygody lubi.
Wiec najpierw L200 a o SS ewentualnie kiedyś sie pomysli ...lub nie;)

POCIESZNY Napisałeś wczesniej brać hiluxa lub L200. Juz tak na luziku piknij swoje zdanie "dlaczego tak łatwo kupić L200 a tak ciężko np Hiluxa"?. czy to ta legendarna wytrzymałośc Toyoty powoduje że ludzie tego nie sprzedają. Utarlo sie np wsród osobówek że golfów i np lagun jest dużo bo sie sypią.
Z roznych opisów wynika że pick up ogólnie wszystie sa ok wiec jaki moze byc powód?


Z góry dziekuje za pomoc w podjęciu decyzji :)

Pozdrowienia dla wszystkich Forumowiczów i SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!! :grin:
lupus-79
Nowicjusz
 
Posty: 25
Miejscowość: łodzkie

27 Gru 2010, 13:14

z Pickupami jest tak, że albo się je kupuje do roboty (i wtedy po leasingu się je kupuje za grosze i zajeżdża w firmie na śmierć) albo do wożenia VATu i te nie są zbyt chętnie sprzedawane bo to całkiem fajne autka na wieś ;)
sam się rozglądałem swego czasu za pickupem dla Ojczulka, stanęło włąśnie na starszym hiluxie (kwotowo bardziej strawne) hil się kula u Ojca od 6 latek, w zasadzie oprócz napraw bieżących nie ma innych :wink: auto do lasu, na budowe i na średnie drogi bardzo fajne, ale nie do jeżdżenia w dalsze trasy :mrgreen:
w dalsze to się rodzice montka pożyczają bo wygodniej, szybciej, taniej :wink: no i nie telepie się wszystko :wink:
a jak lecisz 400 km to już powoli takie rzeczy wkurzają ;)
ogólnie uważam że pickup na co dzień to nie jest dobre auto, twardy, z lekką dupą, siermiężny, w zasadzie pozbawiony komfortu ( no chyba że mówimy o nowych fakturowozach :mrgreen: ) i są w zasadzie brzydkie :mrgreen:
pytanie do czego potrzebujesz auto?
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

28 Gru 2010, 14:16

To urywek z mojego zapytania właśnie na tym forum:

"Fajnie że rozpoczęła się taka rozmowa ponieważ mam podobny problem. Z tym że ja zastanawiam sie nad kupnem pick-up'a do ciągnięcia przyczepki z minikoparką . Obecnie woże ją Iveco lawetą,ale, plus osobówka to dwa auta do utrzymania a tak odepne przyczepke i dalej w droge. Waga takiego zestawu (przyczepka +koparka) to około 2,5 T. W sumie auto będzie jeździło tylko po drodze, ale zdarzy się pewnie nie raz, że gdzieś na teren budowy będzie trzeba po niezłym bagnie się doczłapać, Jak znam życie pewnie także moja siostra skorzysta bo jest myśliwym i takie autko jej będzie pasowało. Ja tez lubie gdzieś czasem po lasach i polach pobrykać więc na wypad z psem by się przydał. Na początku był plan kupna terenówki, ale: od terenówki nie odpisze VAT od paliwa, a to w sumie główny koszt w tej branży, chyba że zakupie dwu miejscową terenówke z homolgacją ale wtedy w niedziele nie pojade z cała rodzinką dorzucić się "ojcu R" ;) do tacy . To właśnie, ostatnimi czasy, powód popularności pick-up'ów: 5 miejsc i mozliwość odliczenia VAT od wachy. "

Ogólnie tez brałeś w nim udział :) zajrzyj na 2 str tego tematu ;)

Później zaczął sie sezon pracy i nie pojawiałem sie zeby kontynuować temat ale jak tylko miałem okazje rozmawiałem z właścicielami, czytałem gdzie sie da i szukałem ale nie było narazie okazji zakupić. Blokadą do spełnienia marzeń są nadal fundusze i może troszke strach że dizlałalność nie wypali bo jestem na rynku dopiero rok.
Tak zachwalaja wszyscy SS że postanowiłem wrócic na forum i popytać o wrzucenie tego do starej L-ki. Juz chyba mam czego szukałem bo dzis rano znalazłem firme która potrafiłaby to zrobić ale też mówia że raczej nie warto.

..no a wybór chyba już padł :grin: choć pewnie do zakupu jeszcze troszke ale już lider jest :)

Jeśli mógłbyś jeszcze zapytać Ojca niech zerknie w dowód na DMC przyczepy z ham. i potwierdzić moja lub Twoja wersje byłbym wdzięczny.
lupus-79
Nowicjusz
 
Posty: 25
Miejscowość: łodzkie

28 Gru 2010, 15:40

spytałem ;)
Ojcowa oryginalnie ponoć ma 2650 ale Ojciec kupił z podniesionym DMC do 3000kg (taka przyjechała z niemcowni)
aczkolwiek są też z DMC 3500 z tą różnicą że single (czyli 2 miejscowe) z homologacją 4x4, a nie z kabiną 4/5 miejscową
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

29 Gru 2010, 21:08

Witam zmotanie ss do l200 jest bardzo proste i dobre bo można 4x4 po twardym do przekładki potrzebujesz
1 .l200
2. reduktor ss [dawca pajero z ss]
3. wał tylny wydłużasz o 38mm
Ja się przybieram do wymiany w mojej eli ale z braku czasu
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=19&t=75116 zobacz na innym forum o SS
robin722
Nowicjusz
 
Posty: 2
Miejscowość: ełk

30 Gru 2010, 20:22

Miło to słyszeć że jest szansa na coś takiego i że nie jestem sam z takimi pomysłami ;)

To odpowiedź faceta który zajmuje się naprawami w L200 i w jego mniemaniu cała operacja z wrzuceniem SS wygląda następująco:

"witam ss jeszcze nie montowałem do k74 ale da się to zrobić ale wyłącznie do silnika 2,5 td trzeba mieć skrzynie ,belkę tył wał napędowy ,sprzęgło ,przednie piasty ze zwrotnicami , przełączniki blokad dyfra -tylko czy to się opłaca ? "
lupus-79
Nowicjusz
 
Posty: 25
Miejscowość: łodzkie