Jaki samochód w przedziale 30-40tys?

05 Mar 2012, 23:39

Hey. Szukam z narzeczonym samochodu, tyle, że on kompletnie nie liczy się z moim zdaniem i zbywa mnie tekstami o awaryjności każdego wymienionego przeze mnie auta. Dlatego proszę Was o pomoc w wyborze i o krótką notkę o tym autku, tak żeby siła argumentu do niego przemówiła ;)
A więc, szukamy czegoś w przedziale od 30 do 40tys. Minimum 2007 rok, chciałabym, żeby nie był to Volkswagen ani Audi, bo tych modeli strasznie dużo na polskich drogach. Samochód ma być 4/5 drzwiowy, może być w kombi, ale nie jest to koniecznością. Nie interesują mnie vany ani też francuskie samochody. Fajnie byłoby gdyby "potrafił" przyspieszać, pewniej wtedy czuje się przy wyprzedzaniu ;) Jeździłam Polo i troszkę brakowało mu dynamiki. Mi osobiście podoba się Mazda 6. A i zapomniałabym o niskiej awaryjności :)
Za pomoc będę wdzięczna :)
menia
Nowicjusz
 
Posty: 24
Miejscowość: Poznań
Prawo jazdy: 24 08 2010
Auto: bmw E87
Silnik: 120d (163KM)
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2005

06 Mar 2012, 09:09

Ford Mondeo?
[link do oferty na Allegro wygasł]
tomek.k
Początkujący
 
Posty: 93
Miejscowość: radomsko

06 Mar 2012, 11:14

[link do oferty na Allegro wygasł]

[link do oferty na Allegro wygasł]

[link do oferty na Allegro wygasł]

[link do oferty na Allegro wygasł]

[link do oferty na Allegro wygasł]

[link do oferty na Allegro wygasł]

Oferty pierwsze z brzegu. Niewiele napisałaś czego oczekujecie.
mstrucz
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: Gdynia

06 Mar 2012, 16:53

Podoba mi się ten Mitsubishi i Volvo :) A jeśli o te oczekiwania to co jeszcze podać? Może głupie pytanie, ale dla mnie odpowiedź niekoniecznie musi być oczywista;) A z Suvow coś? Jakiś warty uwagi w tej cenie? Przeglądając rożne strony znalazłam też Mitsubishi, ASX, który z wyglądu zrobił na mnie pozytywne wrażenie.
menia
Nowicjusz
 
Posty: 24
Miejscowość: Poznań
Prawo jazdy: 24 08 2010
Auto: bmw E87
Silnik: 120d (163KM)
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2005

07 Mar 2012, 04:03

Volvo v50
Różne silniki od 1,6l , różne warianty wyposażenia, nawet w "gołej" wersji sporo atrakcji.
Sam akurat przymierzam się do v50 z silnikiem 2.0 diesel 136 KM to sporo jak na takie w miarę małe kombi przy tym spalanie niewielkie, zawieszenie chyba najlepsze w swojej klasie, wykończenie i bezpieczeństwo b.dobre. Generalnie godny uwagi samochód zbierający pozytywne opinie, fakt koszty serwisu w ASO duże ale jak masz dobrego mechanika to część możesz zrobić we własnym zakresie. Jeśli zakładasz 30-40 tyś na kupno to lepiej poszukaj na mobile.de i sprowadź, pamiętaj tylko o kosztach, szczególnie akcyza, jeśli kupisz 1,6l to tylko 3% wartości a jeśli 2.0 to aż niecałe 19%. Jak chodzi o 1.6D to ma tylko 110 koni, mówią że mało i się z tym zgodzę. Możesz znaleźć w tej cenie samochody z różnym przebiegiem i wyposażeniem np. "gołą" wersję z przebiegiem 150tyś znajdziesz z 2007-08 w tej cenie a full opcję to 2005-2006. Warto porównać. Jeśli chodzi o Polskę to odważyłbym się kupić w volvoselect jest tam teraz jedna v50, 1.6D za chyba 36tyś, dają gwarancję i jesteś pewna że nikt w samochodzie nic nie kombinował. Dobrze jest zkontaktować się z pracownikiem volvoselect, zawsze odpowiedzą na pytania. Planuję sprowadzić v50 i szukam coś do 10000 euro + koszty, silnik 2.0D lub 2.4D
Szukasz nowego Volvo, pomogę w wyborze modelu, konfiguracji, przy negocjacjach z dealerami. Znajdę dobrą ofertę na auto i finansowanie, bez zobowiązań. Auta do zamówienia i od ręki, demo dealera, używane z sieci dealerskiej Volvo.
Zapraszam na priv.
Rom33
Stały forumowicz
 
Posty: 1566
Zdjęcia: 227
Miejscowość: Wisła
Prawo jazdy: 15 07 1997
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volvo V50
Silnik: 2.0 D 136KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

07 Mar 2012, 11:02

V50 S40 to kopie Forda Focusa jeżeli chodzi o technikę.
Silniki diesla 1,6 to ta sama konstrukcja co w Fordzie czyli silnik Peugeot/Citroen.
Bardzo dobrą pasującą do auta klasy Premium jakim jest Volvo jest wysokopreżny silnik 2,4 nie montowany w Focusie - to konstrukcja Volvo. Po przejeździe tym modelem stwierdziłem, że to naprawdę rakieta, ale nie wiem czy to te roczniki.
SUVy też są dostępne w tej cenie, ale pytaniem pozostaje przede wszystkim do czego ma to auto służyć (wiadomo - do jeżdżenia ;) )na codzień.
mstrucz
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: Gdynia

07 Mar 2012, 14:51

Podobnie jeżeli chodzi o elektrykę,jeżeli coś padnie Ci w takim Volvo to koszty naprawy oraz wymiany są spore,wiec weź to pod uwagę. Ładnie prezentujące się i mało awaryjne to Mazda 3 lub Honda Civic. Co o tym myślisz?
Dabtuner
Aktywny
 
Posty: 295

07 Mar 2012, 17:14

No w sumie do tego mojego podróżowania dużych wymagań nie mam :) Dojeżdżam głównie do pracy, 40 km w jedną stronę, drogi nowe, niedawno oddane od użytku, tak więc nie są wymagające dla samochodów :) Latem dłuższe wyjazdy nad morze itp. Zwróciłam uwagę na ten samochód głównie przez komfort, przynajmniej tak mi się wydaje, powinno być w nim dużo miejsca :) A na czym polega różnica w zastosowaniu tych aut na drodze? Rozumiem, że SUVy lepiej spisywać bedą się w terenie, czy drogach dziurawych itp. Większe spalanie jeśli chodzi o SUVy?

Volvo v50 to tylko w sedanie, bo te kombi jakoś mi się nie podoba. W Polsce to chyba jeszcze mało spotykana marka. Słyszałam, że są jednymi z bezpieczniejszych samochodów. Jeśli rzeczywiście spala stosunkowo mało a przy tym jest "rakietą" to jestem jak najbardziej za:)
No i Japończyki (Mazda i Mitsubishi) na tapetę :) Nie będę ukrywać, że z wyglądu podobają mi się chyba najbardziej, są takie charakterne, dynamiczne nawet gdy stoją heh. Czytałam już troszkę o Maździe 6 a później o 3 właśnie i podobno problemy z rdzą podwozia. Nie wiem czy często ten problem występuje. Mazdy zapożyczają swoje części od Forda?
Też zależy mi na tym, żeby ten samochód potrafił przyspieszyć. Co prawda nie zaliczam się do piratów drogowych, ale moją starą Polówką przy wyprzedzaniu czułam się dość niepewnie, zawsze też przed tym manewrem trzeba było zredukować bieg do niższego, tak żeby spokojnie zdążyć. Raz miałam okazje przejechać się Passatem, i różnica w przyspieszeniu była duża. Dlatego teraz chciałabym, żeby auto potrafiło przyspieszyć przy stosunkowo niskim spalaniu. Jak te dwie rzeczy mają się do tych podanych wyżej modeli? Chodzi mi o Volvo v50, Mazda 3, Mazda 6, Mitsubishi Lancer i ASX. Póki co te modele mnie interesują, ale jestem otwarta na kolejne propozycje :)
Nie wiem co jeszcze mogłabym podać z wymagań, jakie szczegóły ułatwiłoby Wam selekcję?
menia
Nowicjusz
 
Posty: 24
Miejscowość: Poznań
Prawo jazdy: 24 08 2010
Auto: bmw E87
Silnik: 120d (163KM)
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2005

07 Mar 2012, 19:08

kilka linków do v50

[link do mobile.de wygasł]
[link do mobile.de wygasł]

s40


[link do mobile.de wygasł]

Też zastanawiałem się nad różnymi samochodami, było kilka marek na tapecie ale po przemyśleniach doszedłem do wniosku że V50 będzie najlepsze ponieważ jesteśmy młodym małżeństwem i lubimy jeździć dlatego przemawiały do nas takie argumenty:
- funkcjonalność: nie za duże auto z dużym bagażnikiem (będie można spokojnie wstawić wózek jak pojawi się dziecko czy wygodnie zmieścisz bagaże a często z nimi jeździmy wiec kłopoty z upchnięciem wszystkiego czy wkładanie do wysokiego bagażnika potrafią być irytujące)
- bezpieczeństwo: X6 czy X8 Airbag, sysytemy w fotelach i wyniki testów zderzeniowych
- komfort: tak jak pisałem nawet podstawowa wersja jest dość bogata, zawieszenie dobre na nasze drogi, dobrze trzyma w zakrętach
- jakość wykończenia: to jest Volvo a nie jakiś plastikowy i skrzeczący francuz, odporność na korozję
- ekonomia: nie stare pojazdy, małoawaryjne, mało palą to na plus na minus koszty serwisu

Osiagi znajdziesz na forum lub na stronie
http://moto-portal.pl/glowna/Techniczne/Volvo/V50/
Szukasz nowego Volvo, pomogę w wyborze modelu, konfiguracji, przy negocjacjach z dealerami. Znajdę dobrą ofertę na auto i finansowanie, bez zobowiązań. Auta do zamówienia i od ręki, demo dealera, używane z sieci dealerskiej Volvo.
Zapraszam na priv.
Rom33
Stały forumowicz
 
Posty: 1566
Zdjęcia: 227
Miejscowość: Wisła
Prawo jazdy: 15 07 1997
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volvo V50
Silnik: 2.0 D 136KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

08 Mar 2012, 11:10

Jeżeli zainteresowałaś się Volvo to sedanem jest S40 (V50 to kombi). Jest to samochód klasy Premium, więc wiadomo, że nawet w standardzie będzie "wypasione" szczególnie pod względem bezpieczeństwa. Wielkościowo jest to kompakt, bo bazuje na Focusie. Akurat to auto warto poszukać z polskiego salonu. Nawet jeżeli było autem firmowym to raczej kogoś wyżej niż handlowiec, więc zadbanie auta też z reguły inne. W odróżnieniu od Forda znakomita jakość materiałów i lepsze zabezpieczenie.
Jeżeli macie pieniądze na późniejsze użytkowanie to zainteresować się tez można jakimkolwiek Subaru - pewność prowadzenia jest legendarna, ale to wymagające auto - odwdzięcza się brakiem kłopotów.
Lancer to jeszcze dość młody model, zrazić się można wsiadając do wersji Invite , szukać wyższych- w tych pieniądzach można się pokusić o poszukanie właśnie takiego jak ten z ogłoszenia z dynamicznym silnikiem 1,8 . Samochód naprawdę japoński, poza dieselem, który jest VW.
Honda Civic - dużo pisane tutaj, jeżeli bez przeszłości to i bez kłopotów. Z reguły dobrze wyposażone.
Toyoty niżej dobrego wyposażenia nei polecam, bo ceny wysokie a mało w środku. To jedyne wady.
Na wypasionego SUVa to trochę mało. W zasadzie rozsądne jest jedynie Kia Sportage/ Hyundai Tucson. Jeżeli już to szukać wersji 4WD. Po prostu wyżej siedzisz, bardziej Cię buja i nie boisz się polnej drogi ani zasp. Przed wyborem dłuższa przejażdżka - po to by stwierdzić czy rzeczywiście tego chcę. SUV sprawdza się w miescie (widoczność) i na wakacjach (aktywnych).
Mazda 3 - jak lancer. To samochody japońskie. Era Fordów w maździe skończyła się na Maździe 121 jako Fiesta, w tej chwili sa to czysto japońskie produkty. Auta drogie, nawet w DE.
Praktycznie wszystko co opisałem to auto wielkości kompaktu.
Mazda 6 - super auto, klimatyczne ale jednak czasami potrafi napsuć krwi (szczególnie w dieslu)
ASX- zapomnij, nie ten poziom ceny. Jeżeli już to I gen Outlandera, stały napęd na 4, średni luksus, uwagi jak dla Kia, solidny.
Aha , dla suva "mało palę" to od 9 do 10l/100. Dla Subaru tak samo. Mazda 6 tez do wstrzemięźliwych nie należy.
P.S. Tak sobie teraz patrzę na te ogłoszenia co podałem i stwierdzam, że Lancerem i S40 z tych ogłoszeń zainteresowałbym się poważnie, S40 bardziej uważnie bo od handlarza i nie z Polski.
mstrucz
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: Gdynia

08 Mar 2012, 16:42

Dobrze, do dalszej tury przechodzi Mitsubishi Lancer, Mazda 6 i ten Volvo S40. Z tych które oczywiście zostały wymienione. Czytałam trochę o Volvo i w komentarzach często pojawią się wysokie koszty serwisów,, które jednak mogą być znośne pod warunkiem, gdy ma się własnego mechanika. Chciałam zapytać co znaczy "mieć własnego mechanika"? Kogoś z rodziny czy znajomych, który naprawi auto w promocyjnej cenie czy jak? :) Mam mechanika, do którego zaprowadzamy samochód już od dłuższego czasu, nie narzekam, tylko nie wiem czy spełniałby wszystkie kryteria, żeby nazwać go własnym :wink: .
A i jeszcze może coś polecicie z BMW? Coś ciekawego w tym przedziale cenowym? Przeglądałam Internet i interesowałby mnie jakiś model z serii 1 lub 3.
menia
Nowicjusz
 
Posty: 24
Miejscowość: Poznań
Prawo jazdy: 24 08 2010
Auto: bmw E87
Silnik: 120d (163KM)
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2005

08 Mar 2012, 21:34

Seria 1 jak najbardziej tak. Porównywalne auto z S40. Bardzo dobrze wykonane i niezawodne "małe" BMW. W porównaniu do S40 może mieć trochę gorsze materiały, ale na pewno idealnie spasowane. Z reguły bardzo mocne silniki. Jednak jeżeli Volvo ma drogi serwis, to BMW tym bardziej, Ale jeżeli celujecie w segment Premium to jak najbardziej godny polecenia, ale oczywiście jak z BMW - po wizycie w ASO.
Wiadomo, że zarówno takie S40 czy BMW jest trudnym modelem w naprawach. Ale naprawdę ani jeden ani drugi nie spędza tam za wiele czasu. Podstawową obsługę zrobi każdy (wymiany płynów, klocków, zawieszeń) kto ma jakieś pojęcie i kompa (bo potrafi być niezbędny). A grubsze sprawy można albo w ASO albo w serwisie wyspecjalizowanym w marce ale niezależnym (wystarczy poszukać na forach, zawsze kogoś polecą), który po jakimś czasie zostanie "moim" serwisem.
Ja pewnie w tych pieniądzach kupiłbym Volvo ale i BMW i Misiek sa atrakcyjne.
Teraz to obejrzeć w realu, przejechać się, poprzymierzać i myśleć dalej.
mstrucz
Aktywny
 
Posty: 354
Miejscowość: Gdynia