REKLAMA
Jako że mam już prawie 18 lat, chcę zapisać się na kurs prawa jazdy i w związku z tym chciałem Sb kupić jakiś samochód. Tylko że moje wymagania są dość duże
Mój tata ma alfe romeo 146 z silnikiem 2.0 z 98 roku i ma przejechane teraz ok 90 tys. (przebieg raczej prawdziwy bo ojciec jest mechanikiem i wszystko posprawdział, nawet folia na podłodze była
a kupiliśmy je w 2009 roku...I jeżeli nie kupił bym samochodu to jeździł bym tym ww autem. Pasuje mi to w sumie bo jest bardzo zadbane ze sportowym zacięciem 150 km
skóra w środku, ale silnik 2.0 benzyna/lpg (lpg od roku). I koszty paliwa będą max wielkie i dochodzi do tego duża awaryjność tego samochodu (niedawno wymienione całe sprzęgło) i drogie części...Więc szukam dla siebie samochodu, takiego w miare nie drogiego do ok 6-7 tysięcu który mało pali ale żeby było też czym przycisnąć, żeby nie był muł totalny. Zależy mi na tym żeby to był samochód z klasą ;p Taki żeby laski na niego leciały
Ponieważ mam 17 lat więc to dla mnie ważne jest Myślałem nad bmw e30, jakby kupić zadbane to jest klasyk auto tylko że tata mi to odradza bo części do bmw są drogie i auto które ma 30 lat nie ma już pewnie podłogi...Więc poradźcie mi cos bo sam nie wiem, nie chce aut typu corsa, seicento, matiz, tylko cos większego i fajnego (może być nawet ze sportowym zacięciem.) Wiem że mam duże wymagania ale no wiecie jak to jest w tym wieku
Pozdrawiam ! I z góry dziękuję za odpowiedzi.
