Napisałem "
dodam też, że Megane ma fatalne diesle", przy okazji, żeby pomóc. Bo autor nagle zobaczy "u sąsiada" takową na sprzedaż w dieslu i korzystając z okazji zmieni swoje upodobania i ją kupi. Dzięki mnie może się nad tym lekko zastanowi i to przemyśli, czyż nie ?
Nie rozumiem cytowania.
1. Megane i 307 są moim zdanie dosyć podobne w swoich wadach i średniej jakości. Co za tym idzie oczywiście tanie, to plus. Może 307 ma jakąś lepszą wersje, rocznik, silnik, ale trzeba by to mocno zgłębić.
2. Mówiłem o jak najmłodszym roczniku Megane II, bo może dzięki temu ominie się część usterek z początku produkcji. Oczywiście nie jest to pewne. Poza tym liczy się z pewnością stan i przebieg a nie rocznik w autach używanych.
3. Zgadzam się z kolegą
łysy30, że te typowe usterki potrafią być, bardzo problematyczne i wpędzić w koszta np. 1000 zł za lawetę, bo auto się unieruchomi gdzieś daleko od domu. Więc nie zawsze jest to proste i nie zawsze jest to kilkadziesiąt złotych.
Ja znam przypadek, że w Megane II komuś 2 razy opadła elektryczna szyba w od strony kierowcy, szkoda tylko, że raz była to zima, a trasa kilkadziesiąt km do domu.
Nauczony już, że trzeba bardzo pilnować się z tym co się tutaj pisze,
dodam, że możesz kupić super Megane II, polski salon, od kobitki, 50 tys realny przebieg, bez bajerów, mieć szczęście, jeździć mało i być bardzo zadowolonym. Nie piszę tego wcale z ironią, bo tak może być i ja Ci tego bardzo serdecznie życzę, żebyś taką kupił, jeśli wybór padnie na ten model
![Wink :wink:]()
. Jednak ja bym się zastanowił, bo to auta usterkowe. Poza tym - Ludzie kupują i jeżdżą wszystkim.