08 Mar 2010, 03:30
Witam,
No cóż, trochę ostatnio kryzys chwycił i mnie za portfel, jestem zmuszony sprzedać mojego smoka (Ford Cougar), ponieważ zmieniłem pracę i codziennie jestem zmuszony dojeżdżać około 55 kilometrów do pracy. Potrzebuję więc małe autko, w miarę bezawaryjne, żebym nie został na lodzie, przede wszystkim o małym spalaniu, od 700 cm do 1.4 litra, diesel, benzyna, wszystko mi jedno. Cougar palił mi 27.3 mile na galon, a to jest ze 2x za dużo. Jakieś sugestie?
Pozdrawiam