Jakie auto z salonu do 80tys. PLN?

12 Lis 2014, 18:47

Shaviel napisał(a):Sportage jest bardzo fajny ale głośny

"zaleta" każdego SUVa. Kolejny powód jak moda nie idzie w parze z racjonalnym myśleniem o zakupie auta.

12 Lis 2014, 22:38

HalfPrisoner napisał(a):Dosc "wdzieczny temat"

Szukajac samochodziku z troche wiekszym limitem uslyszalem taki komentarz n/t wyposazenia w alarm (lub nie), ze auta do 70 tys. moga byc bez alarmu, bo ubezpieczyciele nie wymagaja podwojnego zabezpieczenia wlasnie do tej kwoty

Nie weryfikowalem, ale jesli bedzie to dla ciebie mialo znaczenie to moze ci sie przydac

W zależności od towarzystwa ubezpieczeniowego, gdyż ponieważ niektóre mają taki limit aż do 120tys..... Taką odpowiedź uzyskałem od narzeczonej, która ma firmę ubezpieczeniową. Oczywiście zaraz się rozwinęła ale nie będę przytaczał bo miejsca nie starczy - wiecie jak to z kobietami. A tak btw, to jakby ktoś szukał ubezpieczenia to zapraszam, sprawdzę oferty - nic nie kosztuje a można zaoszczędzić.

26 Lis 2014, 15:56

Przepraszam za posta pod postem, ale kompletnie nie kumam gdzie tu się edytuje posty. No ale do rzeczy.
Objeździłem kolejnych kilka aut także chciałbym się podzielić wrażeniami oraz nowo powstałymi rozterkami.
Kia Carens 1.7 CRDi - auto bardzo wygodne, w sumie jak na ten silnik wydaje się całkiem zrywne wydaje mi się, że lepiej się zbiera od Ced'a SW. Bardzo dobrze mi się nim jechało. Lubię słuchać musyki w drodze i tu mała wada tegoż samochodu - dziwna akustyka, ale podejrzewam, że przy wszystkich minivanach jest to odczuwalne.
Hyundai Elantra - bardzo ale to bardzo wygodne, bardzo ale to bardzo przymulone. Samochód jak dla mnie na niedzielne wypady do kościoła.
Hyundai ix35 GDI 115km - zrywność auta podobnie jak powyżej, zawieszenie chyba ciut inaczej zestrojone niż w bliźniaczym Sportage'u.
Kia Cee'd GT 204KM - pierwszym miłym zaskoczeniem było wnętrze auta - wszystko czarne łącznie z podsufitką - daje to bardzo "przyjemny" efekt "osaczenia"

Fotele bardzo wygodne, jedyna ich wada to kąt siedziska - tyłek ma się zdecydowanie niżej niż kolana i mnie jako kurduplowi troszeczkę to przeszkadzało. Samochód ma naprawdę bardzo przujemnego kopa - wiadomo RS6 to to nie jest, ale idzie bardzo milutko i tu kolejne pozytywne zaskoczenie - spodziewałem się, że nawet po kilkunastu kilometrach będę odczuwał skutki polskich drób ale jednak nie jest aż tak twardo. Gdybym miał się zastanawiac nad 2 samochodem, brałbym w ciemno.
Mazda 3 2.0 120KM - zizualnie bajka, ale to już chyba wiedzą wszyscy. Bardzo dobrze się prowadzi, silnik trzeba kręcić do wyższych obrotów do dobrego przyspieszenia, ale jak już się wkręci to śmiga aż miło. W sobotę porównam sobie jeszcze z wersją 165konną czy jest duża różnica między tymi silnikami. Z tyłu miejsca w sumie wystarczająco, ale krótkie drzwi utrudniają trochę wsiadanie zarówno osobom długim jak i szerokim - w 99% będę siedział z przodu, ale jednak trochę traci to na funkcjonalności.

W sumie po obecnych próbach i przed ostatnim zaplanowanym treningu z Mazdą w wersji 165konną na placu boju pozostały:

Kia Cee'd 1.6 CRDi 128KM w wersji L + Limited - demonstracyjny za 75tys.
Kia Cee'd 1.6 CRDi 128KM w wersji L + Limited - za 82tys.
Kia Carens 1.7 CRDi 136KM w wersji L + pakiet zimowy + 3 rząd siedzeń - demonstracyjny za 85tys.
Mazda 3 2.0 120KM w wersji SkyEnergy + pakiet xenon i zimówki Nokian - 82tys.
Kia Cee'd GT 204KM w wersji L - demonstracyjny za 82tys.

Którą z tych 5 ofert wybralibyście na długie trasy z przebiegiem ~50tys. km rocznie?

26 Lis 2014, 16:17

Ja bym brał Ceed'a GT ze względu na dużą moc.

26 Lis 2014, 19:21

Ja też jestem za Cee'dem GT, bo bliżej mu do kompaktowego GTI niż zwykłego hatchbacka tym bardziej, że masz w podobnej cenie co diesle

27 Lis 2014, 09:50

A czy nie będzie to samochód najdroższy w utrzymaniu ze wszystkich wymienionych? No i jak to jest z żywotnością i awaryjnością tego silnika? Nie jest za bardzo wyżyłowany?

27 Lis 2014, 19:35

tak na prawdę ten silnik to wielka niewiadoma, bo jest krótko na rynku i ciężko coś powiedzieć. Póki co nic nie słychać więc chyba dobrze jest narazie

28 Lis 2014, 09:13

No właśnie, a zakładając moje przebiegi to stałbym się swego rodzaju długodystansowym testerem dla tego silnika

I tu pojawia się pytanie, czy ta niewiadoma nie jest zbyt ryzykowna.

Tak btw, między Ceed'em SW a Carensem wygrywa chyba ten drugi. Natomiast jutro idę sprawdzić mocniejszą "Madzię". Zobaczymy, czy te (teoretyczne) 45KM różnicy robi jakąkolwiek w zderzeniu z rzeczywistością, bo z tego co wyczytałem, to chyba nie za bardzo.

28 Lis 2014, 10:03

Shaviel napisał(a):No właśnie, a zakładając moje przebiegi to stałbym się swego rodzaju długodystansowym testerem dla tego silnika

No i pytanie czy warto ryzykować - wtrysk bezpośredni, turbosprężarka, mała pojemność, duża moc. 1.6 Ecoboost 150KM Forda wygląda na papierze podobnie, ale tym, co odróżnia go od Cee'da jest to, że testuje go na co dzień mnóstwo osób i niewielu z nich na niego narzeka (wprost przeciwnie - każdy go chwali za osiągi i ekonomiczność). Osobiście przy tak dużych rocznych przebiegach jak Twoje nie podjąłbym aż takiego ryzyka i wziąłbym bezpieczniejszą Mazdę.

28 Lis 2014, 10:54

Ja bym celował w cos z 2.0 dieslem do takich zastosowań. Sportowe autko to nie jest dobry pomysł na robienie przebiegów, a tym bardziej z wysilonym silnikiem.
Ogólnie benzynka bez LPG to bardzo sredni pomysł pod wzgledem ekonomiki. Uturbione silniki z wtryskiem bezposrednim wcale nie palą radykalnie mniej, a przy prędkościach autostradowych jak pisałeś ok 180km/h to wręcz palą dużo.

28 Lis 2014, 12:17

No właśnie, także reasumując - auto ze sportowym drygiem zostawiamy na okres kryzysu wieku średniego

Na placu boju pozostają:
Kia Carens 1.7 CRDi 136KM w wersji L + pakiet zimowy + 3 rząd siedzeń - demonstracyjny za 85tys.
Mazda 3 2.0 120KM w wersji SkyEnergy + pakiet xenon i zimówki Nokian - 82tys.
Kia Cee'd 1.6 CRDi 128KM w wersji L + Limited - demonstracyjny za 75tys.

Najbardziej z pozostałej trójki w głowie dźwięczy mi Carens - wygoda, obszerność i pakowność. Madzia jest śliczna i z pewnością niezawodna, zastanawiam się tylko, czy nie będę żałował, że nie wziąłem większego auta. Do samodzielnych podróży Mazda na pewno wystarczy i z pewnością dostarczy lepszych wrażeń. Ale ten raz, dwa może trzy razy w roku zbierając się w 5 osób w trasę może być ciężko... Ciekaw jestem tej różnicy między 120KM a 165KM. No i na koniec kwestia kasy. Carens wychodzi prawie 10k taniej niż wg. cennika. Mazda (z tego co wiem) w życiu Romana nie da mi takich upustów... chyba?

A wg. Was patrząc w kwestii jakość/cena - który z 3 wymienionych? A może jeszcze coś obejrzeć?

P.S. Pierwszy raz kupuję nowe auto i przyznam szczerze, że nie spodziewałem się tylu rozterek

Z jednej strony dobrze, że nie mam konkretnego wymogu w kwestii klasy/rodzaju samochodu, z drugiej strony źle, że mam tyle możliwości

Co za absurd.

28 Lis 2014, 17:12

Jak dla mnie to Carens. Wygoda to podstawa nawet kosztem osiągów. 136KM wystarczy do spokojnej jazdy az nadto. A przestrzeni nad głową, bagażnika i komfortu ze nie siedzie się jak w puszcze moim zdaniem nie warto sobie odmawiać póki to jest ważniejsze niz pokusa jaką daje GT

28 Lis 2014, 17:25

W sumie może rzeczywiście najlepszą opcją dla Ciebie będzie ta Kia Carens w dieslu - będzie ekonomiczniej, wygodniej i bardziej przestronnie niż w Maździe, tym bardziej, że zamierzasz podróżować kilka razy w roku w 5 osób. To kompletnie nie moja bajka, ale słyszałem wiele dobrego o tym aucie i jeśli Tobie dobrze się nim jechało to nie ma co się nawet zastanawiać, tym bardziej, że będzie dużo tańsze od Mazdy 3.

28 Lis 2014, 18:09

Przy takim użytkowaniu też obstawiam Carensa.
Ja osobiście wziąłbym Cee'da jeśli chodzi Kię, bo nie lubię wysoko siedzieć ale to tylko ja...

...jednak z tych trzech kupiłbym Mazdę hatchback, bo bardzo mi się podoba

12 Sty 2015, 23:27

Podbijam temat
Chcę kupić NOWE autko, do 80 tys., benzyna. Nie mam preferencji co do wielkości i klasy auta. Może to być hatchback, kombi, ładny sedanik, SUV, no może odpadają minivany - jakoś mi się osobiście nie podobają (auto ma być dla każdego członka 4 osobowej rodziny). Auto będzie robiło średnio nie więcej niż 10 tys. km w roku. Też raczej na krótkie trasy (dłuższe wypady raczej rzadko). Co polecacie? Chętnie wysłucham wszystkich propozycji - jest trochę tego i sam nie wiem co wybrać...
Kia Sportage (ewent. Ceed), Hyundai ix35, i40, Nissan Qashqai, VW Golf, Jetta, ewent. w super promocji z rocz. 2014 Tiguan bądź Passat, Skoda Superb, Mazda 3, Alfa Giulietta, Focus, Leon, Astra - pewnie jeszcze kilka innych się znajdzie, te tak wstępnie przeglądałem.
Prośbę wrzucam tutaj, ale też do postu o samochodach do 70k, bo te 80 to naprawdę max. Wszystkie odpowiedzi mile widziane. Pozdrawiam serdecznie!

Jakie auto z salonu do 80tys. PLN?

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum